Dzień dobry.

Moje wątpliwości dotyczą funkcjonowania "świetlicy" w niepublicznym terapeutycznym punkcie przedszkolnym. Punkt organizuje działania opiekuńczo - wychowawczo - dydaktyczne dla dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Organizacja określa, że działania realizowane są w w dwóch programach: porannym i popołudniowym. Dzieci, które uczestniczą w programie porannym mogą popołudniami korzystać z opieki świetlicowej. Zdaniem osoby prowadzącej punkt przedszkolny, działalność świetlicowa nie musi być dokumentowana, a osoby sprawujące opiekę nie muszą posiadać kwalifikacji określonych w rozporządzeniu. Moim jednak zdaniem działania opiekuńcze musza być dokumentowane, a pracownicy świetlicy musza posiadać odpowiednie kwalifikacje. Przecież to działalność oświatowa... 

A może to ja jestem w błędzie? 

Pozdrawiam

formalnie masz rację, ale...

weryfikacja tegoż leży w gestii KO

natomiast organ dotujący może na to zwrócić uwagę KO

Czyli wszystko jasne :)

Rzewa, bardzo dziękuję. 

PPunkt przedszkolny nie prowadzi dla swoich dzieci świetlicy.  Świetlica jest więc inna formą opieki organizowana przez organ prowadzący pumy,  choćby i wykorzystaniem tej samej bazy i dla tych samych dzieci. Dotacji dotyczy zaś tylko punktu.

Tak być powinno i jesli jest to ta świetlica nie jest placówka oświatową. Jaka jest i w jakich rygorach prawnych działa - nie wiem. 

jak dla mnie taka "świetlica" jak najbardziej działalność oświatowa -> opieka nad dzieckiem w wieku przedszkolnym sprawowana w sposób zorganizowany jest, bez względu na nazwę, działalnością oświatową i co do zasady podlega pod przepisy ustawy Prawo oświatowe

Można zatem pokusić się o wyciągnięcie następujących wniosków:

- organ dotujący nie powinien przyczepić się do formy sprawowania opieki ponad godziny programowe ze względu na to, że jej nie dotuje,

- KO może mieć uwagi, ponieważ opieka pełniona jest w ramach działalności oświatowej i podlega pod przepisy prawa oświatowego.

Ciekawe...

- organ dotujący nie powinien przyczepić się do formy sprawowania opieki ponad godziny programowe ze względu na to, że jej nie dotuje,

Nie powinien.

O ile te godziny ponad realizację podstawy programowej nie są rozliczane przez właścicieli/organ prowadzący punkt przedszkolny z dotacji. Czyli należałoby sprawdzić czy cały koszt najmu/ogrzewania/wody/pensji pracowników itp. jest rozliczany z dotacji punktu, czy - i tak byłoby prawidłowo - jest rozdzielany między punkt realizujący podstawę programową (i ta część rozliczana z dotacji) a pozostała część "opieki nad dziećmi", która powinna być realizowana z opłat rodziców, nie jest rozliczana/widoczna w dotacji.

- KO może mieć uwagi, ponieważ opieka pełniona jest w ramach działalności oświatowej i podlega pod przepisy prawa oświatowego.

Tak.

Jeżeli "świetlica" (czyli opieka po godzinach realizacji podstawy) nie musi być, zdaniem osoby prowadzącej punkt, dokumentowana, to nie powinna być ujęta w organizacji punktu (w przypadku przedszkola nie powinna być ujęta w statucie).

I tak, jak pisał AnJa: punkt prowadzi swoją działalność jedynie w części "porannej" (realizującej podstawę programową). Osoby, które prowadzą punkt mogą oczywiście zawierać z rodzicami różne rodzaje umów pozwalające na dalsze w ciągu dnia zajmowanie się dziećmi. Ale już nie jako punkt przedszkolny a jako pan/pani Kowalska. I wtedy pan/pani Kowalska nie musi dokumentować "oświatowo" swoich popołudniowych działań. Ale nie może też finansować ich z dotacji, którą dostaje punkt działający rano.

Reasumując: albo punkt zgłasza zmianę organizacji (i wtedy nie musi tłumaczyć się oświacie co robi popołudniami), albo rozumie, że popołudniowa działalność świetlicowa, to także działalność oświatowa. Szczególnie, że na etapie edukacji przedszkolnej KAŻDY przejaw aktywności dorosłego zajmującego się dziećmi to jest działanie opiekuńczo-wychowawczo-edukacyjne...

Świetlica środowiskowa czy placówka dziennego wsparcia dla dzieci prowadzona w formie świetlicy nie podpadają pod oświatę.

Ile form organizacyjnych tworów pozaoświatowych dopuszcza prawo- nie wiem, ale podejrzewam, ze jeszcze kilka pozycji lista takich placówek liczy.

Mariwu, AnJa, dziękuję za odpowiedzi. Wynika z nich, że jak zawsze najwięcej zależy od interpretacji przepisów, które są niezwykle plastyczne :) Niech sobie w takim razie świetlica hula. Choć nie daje mi spokoju kwestia sprawowania opieki nad grupką dzieci niepełnosprawnych (spektrum autyzmu)  przez osoby nie posiadające odpowiednich kwalifikacji. Hm... Pewnie wszystko się wyjaśni w razie ewentualnej kontroli :) 

Zawsze zgłosić możesz. A może nawet powinnaś- jeśłi wiesz coś niepokojącego.

Tyle, ze jeśli to jest kwestia jakiś umów między rodzicami a włascicielem - to i jakakolwiek kontrola, poza skarbową będzie trudna.

AnJa, organowi prowadzącemu punkt zależy na działaniu zgodnie z prawem. Stąd wzięło się pytanie dotyczące działalności w godzinach ponadprogramowych. Pracownicy nie dokumentowali swojej działalności oraz nikt nie czepiał się braku przygotowania pedagogicznego u niektórych z nich, ponieważ nie łączono działalności świetlicy z działalnością oświatową punktu. 

To ja wzbudziłam we właścicielach wątpliwości i zastanawiam się, czy słusznie. Jak widać przepisy nie są w tym temacie jednoznaczne. W Organizacji punktu nie ma zapisów dotyczących opieki ponadprogramowej. 

ale rodzice powierzają opiece swoje dzieci po godzinach pracy punktu - w ramach czego się to odbywa?

1. jeśli w ramach pracy punktu -> podlega pod działalność oświatową i powinien o tym mówić regulamin organizacyjny punktu

2. jeśli w ramach osobnej umowy z osobą prowadzącą punkt, to działalność taka podlega zgłoszeniu i podpada pod ew. inne przepisy - świetlice środowiskowe i/lub socjoterapeutyczne wymagają osobnego zezwolenia wójta a wymagania kwalifikacyjne co do opiekunów są analogiczne jak w oświacie, ponadto opieka w tej formie jest nieodpłatna

3. jeśli w ramach umowy pomiędzy rodzicem a opiekunem, czyli osobą sprawującą opiekę, to umowa taka podlega zgłoszeniu do ZUS i US, do czego jest zobowiązany podpisujący ją rodzic - wątpię by tu miał zastosowanie ten wariant

sądzę, że chodzi o wariant 1, zatem podpada to pod przepisy oświatowe, a osoba prowadząca może pobierając od rodziców dodatkową opłatę za tę opiekę oraz koszty jej realizowania wykazywać w rozliczeniu dotacji oświatowej

Ano.  To chyba kompletny katalog rozwiązań,  w których toto może funkcjonować.  A ponieważ nie wiemy jak i z kim toto się rozlicza to i dalej nic nie wiemy.

Z tym,  że przedszkola nie prowadzą świetlica a ewentualnie wydluzaja czas opieki - więc chyba to najwlasciwsza formą, o ile o. p.  faktycznie chce byc w zgodzie z prawem.