No i w końcu zadziałało! 
Już się martwiłam, że się odzwyczaję od zaglądania na forum i tylko FB zostanie.

no właśnie,

jakoś tak dziwnie człowiek się czuje, jak mu coś zabiorą/wyłączą :)))

w pewnym wieku ;-)  ma się swoje nawyki i przyzwyczajenia

a tu nagle i bez uprzedzenia (a może było, a ja nie doczytałam ;-) znika strona, od której zaczynasz dzień ;-)))

jak dobrze Was widzieć, słyszeć i czytać

pozdrawiam serdecznie :)))

:-)

i chodzi jak burza :)

Dyskomfort przez te kilka dni, mnie dopadł. Ale już nastąpił powrót do żywych;) i niech tak zostanie.

:-)

ufff🙂

Uffff:):):) Wiedziałam, że jesteście niezwykle potrzebni, ale że się uzależniłam to dopiero odkryłam jak Was nie było:):):)

super, że znowu jesteście! :)

Też pozdrawiam :-)))

A jednak internet jest ograniczony- właczenie forum spowodowało wyłączenie onetu. I nie tylko.

AnJa...i wszystko jasne! 

Ja co prawda na onecie  rzadko, ale kilka innych czarnych stron mnie dzisiaj przeraziło...

Najgorzej z radiem. Jestem uzalezniony od słuchania w drodze. Na szczęscie RM nie zaprzestało nadawania.

AnJa. Żartowniś z Ciebie  ;-)

jak dobrze, że JUŻ jesteście :)

....dokładnie jak z fraszką NA ZDROWIE :):)

Bezsprzecznie dobrze że jesteście. Ja raczej taki milczek jestem, codziennie was czytam i rzadko się odzywam. Tak to coś w rodzaju uzależnienia. A dzisiaj w niektórych obszarach to jak w stanie wojennym, pamiętacie?

i pogoda ta sama.. :)

Żurek, pamiętamy... niestety...

♥♥♥ Tęskniłam...

Nareszcie, od razu dzień piękniejszy

Też czegoś mi brakowało, jakoś pusto było bez tego forum;)

Ja jestem uzależniona od tego forum. Już się bałam, że nas zamknęli ;)

AnJa #13

spadłam z krzesła :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Faktycznie było "pusto"....bez forum


<3 <3