Porównaj z rozporządzeniem i odpowiedz sam na to pytanie.

 Mozesz też łatwiej: sprawdź u dołu strony, który z merytorycznych departamentów to przygotował.

to "w szczególności" zniknęło z komunikatu już ok. 12:00 dzisiaj...

jeszcze jest inna istotna różnica: nie ma obowiązku zapewniania zajęć opiekuńczych uczniom klas IV-VIII

do #52 

właśnie w #28 o tym wspominałem 

Tak, wiem
Ja zebrałam to w jedno, bo naprawdę czasami człowiek mysli, że sam, w swoim umysle wyprodukował jakies słowa.

Dla mnie to jest niesamowite, że tak łatwo, bez przyznania się do błędnego komunikatu, zmazać  błąd i cichosza.

1. Adaa, czy to oznacza, że nauczyciela oddziału przedszkolnego lub wychowawca przedszkola pracuje w innej placówce, też dotyczy ten zapis?

Ponawiam wcześniejsze pytanie: czy obydwoje rodziców musi być bezpośrednio zaangażowanych w walkę z pandemią? W jaki sposób podejdziecie do tej kwestii?

do#54

ale w obecnym zapisie jest "W przypadku szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych", czyli objęli tym punktem wszystkich uczniów.

Czy dobrze to rozumiem?

genium

Ja uznałabym jak najbardziej jednego rodzica...przecież chodzi o to, aby  wesprzeć rodzinę...

zapis świetlicowy w rozp.:

§ 2c. Od dnia 9 listopada 2020 r. do dnia 29 listopada 2020 r. szkoła podstawowa oraz szkoła artystyczna realizująca kształcenie ogólne w zakresie szkoły podstawowej jest obowiązana prowadzić działalność opiekuńczą dla dzieci osób zatrudnionych w podmiotach wykonujących działalność leczniczą oraz innych osób realizujących zadania publiczne w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, uczęszczających do klas I–III szkoły podstawowej lub klas szkoły artystycznej realizującej kształcenie ogólne w zakresie odpowiadającym klasom I–III szkoły podstawowej.

pozdrawiam

Jot

Rozumiem i w pełni popieram, jednak...

w naszej szkole jest np. taka sytuacja, że jeden rodzic pracuje w służbie zdrowia, gdy drugi jest bezrobotny (ma pełne możliwości pełnienia opieki nad swoimi dziećmi) i bezwzględnie wykorzystuje wszelkie możliwości "pozbycia się" z domu swoich pociech. 

Jestem pewien, że w wielu szkołach takie przypadki mają miejsce...

ograniczyłabym się do przypadków, gdzie obydwoje rodziców pracuje w służbach

ochrona zdrowia i zapobieganie zakażeniom jest priorytetem  

Wydaje mi się, że jako rodzic broniłabym się, bo w rozporządzeniu nie ma, że muszą to być oboje rodzice, ale przypadki mogą być różne. Uczeń jest dzieckiem takiej osoby, o jakiej mowa w rozporz. Może też być tak, że ten drugi rodzic przychodzi taki wykończony z pracy, że wszystko jest na głowie tego bezrobotnego i ma dość psychicznie? Różnie może być, choć nie wykluczam, że jest dokładnie tak jak piszesz geniun. Oczywiście mogę się mylić w interpretacji:-)

Kwestia podstawowa to skala zjawiska.

Oczywiście AnJa:-)

Na email szkoły niecałą godzinę temu przyszły wytyczne dla świetlic szkolnych

to nawet nie jest śmieszne...

komputer w pracy, my w domu...

Znalazłam w spamie.... 🤔

rewelacja!

kurde

już nawet nie mam siły, by się wściec

do nas to przyszło w piątek ok. 17.00

gdybyście tu nie napisali, nawet nie zajrzałabym do skrzynki do jutrzejszego poranka

mamy za sobą dwa weekendy kowidowo-sanepidowskie i myślałam, że ten jeden może być normalny

:(

i znowu jest tak, że jak na świetlicę to grupa do 12 osób, ale jak w oddziale przedszkolnym to 25

no super

super

Ale rozumiem, że świetlica tylko dla dzieci rodziców zaangażowanych w walkę z epidemią, tak? Bo się gubię powoli... 

u nas jeszcze problem dzieci z oddziałów przedszkolnych

część z nich korzystała z opieki świetlicowej po zajęciach

co teraz...

przedszkolaki nie powinny korzystać ze świetlicy, 

oddział przedszkolny powinien pracować odpowiednio dłużej

Z formalnego punktu widzenia to dzieci z oddziałów przedszkolnych nie mogli korzystać ze świetlicy bo tą organizuje się dla uczniów szkoły. No i koło się zamyka.

Kiedyś też tak działaliśmy ale udało mi się doprowadzić do tego, że oddział przedszkolny (jeden) pracuje w godzinach zgodnych z deklaracją rodziców.

z formalnego tak, jeżeli dzieci jest dużo, da się rozdzielić, a jeżeli mło ...  

u mnie w tym roku 18 z wydłużonym czasem (O-IIII), w tym 6 przedszkolaków

nie ma szans na oddzielne grupy

ja to wszystko wiem

a życie sobie...

Podobno rodzicom zatrudnionym w podmiotach leczniczych oraz realizującym zadania publiczne w związku z Covid zasiłek opiekuńczy nie przysługuje bo szkoły mają obowiązek zapewnić takim dzieciom opiekę. Czy to prawda? O ten zasiłek pytam nie o opiekę...

ale numer..
na taki makiawelizm bym nie wpadł

chyba z...

https://biznes.radiozet.pl/News/Dodatkowy-zasilek-opiekunczy.-Zasady-wysokosc-wnioski

lepiej...

Kiedy dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie przysługuje

Zasiłku nie otrzymają rodzice, którzy pomimo otwarcia placówki, do której uczęszcza dziecko, podejmą decyzję o pozostawieniu dziecka w domu.

Ważne!
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie przysługuje rodzicom:

• zatrudnionym w podmiotach wykonujących działalność leczniczą oraz
• realizującym zadania publiczne w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19
• szkoła podstawowa ma obowiązek zapewnić opiekę dzieciom tych osób uczęszczającym do klas I–III

https://www.zus.pl/o-zus/aktualnosci/-/publisher/aktualnosc/1/dodatkowy-zasilek-opiekunczy-od-9-listopada/3653466