Poszukiwałam ucznia zameldowanego w mojej miejscowości. Dowiedziałam się, że realizuje naukę poza granicami naszego kraju.
Poprosiłam, aby matka przesłała przetłumaczony dokument potwierdzający fakt nauki dziecka. Matka twierdzi, że nie musi być tłumaczony na j.polski.
Kto ma rację? |