Witam  Uczniowie w domach-praca zdalna. Czy nauczycielkę świetlicy, który ma problem z realizacją godz.  zdalnie może zaprosić do szkoły w godzinach pracy, aby np. uporządkowała pomoce do zajęć świetlicowych

U nas wszyscy nauczyciele w szkole mamy warunki, swietlica to obowiazkowo bo 1-3 w szkole, a duża część nauczycieli ma zajęcia z uczniami z 1-3, ponadto część która ma tylko w 4-8 stwierdziła że woli ze szkoły pracować.

"praca zdalna" w swojej definicji oznacza pracę świadczoną poza miejscem stałym tej pracy. 

Uważam,że wykazując się dbałością o bezpieczeństwo pracowników i własne nie wyraziłabym zgody na to,by nauczyciele gromadzili się w miejscu pracy.

Chyba wszystkim zależy na tym, by wyhamować przyrost zakażeń? Wspólne przebywanie potęguje przyrost a nie obniżenie zakażeń.

Elrym:  "Uważam,że wykazując się dbałością o bezpieczeństwo pracowników i własne nie wyraziłabym zgody na to,by nauczyciele gromadzili się w miejscu pracy." - powiedz to nauczycielom 1-3, przedzkolnym oraz obsłudze.  

U nas wszyscy w miejscu pracy, każdy w swojej klasie lub innym pomieszczeniu.

Czy uważasz,że oprócz nauczycielek tych,które "muszą" - bo w zadalnym ich pominięto, potrzebujesz dodatkowych osób? Tym samym zwiększa się ryzyko i dla tych z przedszkoli i 1-3?

Moim zdaniem to dodatkowe źródła zakażeń, które spowodują wyeliminowanie  zdrowych ( jeszcze!) nauczycieli. Niestety, ucierpią na tym uczniowie, bo kto ich będzie zdalnie uczył?

Dla mnie ten "nakaz" wykonywania pracy w szkole jest co najmniej niezrozumiały :(

Proszę nie panikuj, uważam, że z zastosowaniem pełnych środków bezpieczeństwa mogą nauczyciele pracować w szkole (nie wykluczam, że w szczególnych sytuacjach może nauczyciel pracować w domu). Oczywiście, że trzeba brać pod uwagę indywidualne(lokalowe) możliwości każdej placówki. Mam wielu nauczycieli 4-8, którzy pracują w 1-3. O jakim nakazie piszesz?, do sklepu trzeba iść, do kościoła wielu chodzi. Weź również pod uwagę, że wielu pracuje normalnie (medycy, kierowcy, sprzedawcy...).

Oskisu twoja logika pokazuje, że skoro nauczyciele 1-3 i obsługa świadczy prace w miejscu pracy to nauczyciele 4-8 też muszą (pomijam tych, którzy mają lekcje w 1-4) Czyli  wg. mnie myślenie: skoro jednym jest gorzej to dlaczego inni mają mieć "lepiej"(?) Tylko co to znaczy "lepiej" Przecież nauczyciel i tak musi przeprowadzić lekcję, przygotować się do niej etc.

Niewątpliwym plusem jest to, że nie naraża się na zarażenie i może nie zaraża innych. Tym bardziej jeśli chodzi do sklepu, kościoła to może coś "przywlec"

Dziwna logika...

PS Interesuje mnie  zasadność takiej decyzji bo może czegoś nie wiem? Argument, że inni pracują normalnie pominę milczeniem.

Eny a jak organizujesz pracę dla uczniów z orzeczeniem, też zdalnie poza szkołą?

Uczniowie ci objęci są zajęciami  rewalidacyjnymi, które odbywają się zdalnie ( jesteśmy ponadpodstawowa)

Wydajecie zarządzenie, może ktoś poratuje wzorem?

A ja zastanawiam się, co w sytuacji nieszczęśliwego zdarzenia w domu, czy np. Nauczyciel w czasie lekcji (wysyła ją, nie jest online) idzie do sklepu i łamie nogę. To jest w pracy czy nie? Co z ubezpieczeniem? 

jeśli pracuje to jest w pracy ale...

jeśli zdarzenie miało miejsce w czasie wykonywania innych czynności niż praca, to nie jest wypadkiem w pracy -> czyli, jeśli przemieszczał się w związku z pracą - poszedł do sklepu po kabel zasilający do kompa, na którym pracuje, to miał wypadek w pracy

a jeśli poszedł do sklepu po ciuch czy bułkę, to nie

Eny, nauczyciele, którzy nie muszą być w szkole pracują w domu :), pozdrawiam 

No, z tym kablem to dyskusyjne jednak: 1. czyj kompek? 2. czy było polecenie zakupu na szkołę? :-)

Oskisu, no i prawidłowo:) Również pozdrawiam:)

Może warto ten problem ujednolicic, nie roznicujmy nauczycieli. Nauczanie będzie trwało dłużej - ministrze do roboty.

Moim zdaniem tutaj powinna być dowolność. Nie tyle dla dyrektora tylko dla nauczycieli. Jeśli są w stanie wykonać solidnie pracę z domu, niech robią to z domu. Jeśli nie mają warunków w domu można ze szkoły. Tak jest u nas ustalone, a co z tego wyniknie to" wyjdzie w praniu" Pamiętajmy jeszcze, że część nauczycieli ma dzieci w wieku szkolnym w domu,a niestety,  nie wszystkie dzieciaki  są samodzielne w pracy zdalnej. Poza tym,moim zdaniem, jeśli możemy dodatkowo nie narażać nauczycieli to pozwólmy im pracować zdalnie z domu.

Czy jest jakakolwiek podstawa prawna zabraniająca dyrektorowi skierowania nauczyciela do pracy zdalnej z domu?!

Że skierowaniem w sensie polecenia służbowego uwazalbym. Niejasna jest kwestia rekompensaty np. za użycie prądu czy czyszczenie zabrudzonego fotela. Ale na wniosek przeszkód dla takiej zgody nie widzę a ogólne przepisy nawet ja sugerują. 

#19 tzn. praca z domu na wniosek (ustny, pisemny?) nauczyciela? 

Tak bym zrobił. Jasne- w prypadku złej woli i tak to niewiele znaczy- ale dlaczego zakładać złą wolę?

u nas pisemny wniosek przez e-dziennik

najprostszy jak się:)

i moja odpowiedź - wyrażam zgodę:)

wracacie mi wiarę w człowieka,tzn.dyrektora :)))

Ja już tylko obserwator,ale tutaj w zasięgu ręki, mam nawet takie "kwiatki" wydanych zarządzeń o wyłącznej (!) pracy zdalnej świadczonej w szkole.

Swoją drogą,jestem ciekawa pp takiego zarządzenia?

Wydaje mi sie, ze to zgoda na pracę zdalną wymaga pp - praca świadczona w zakładzie jest z założenia.

:))) skoro tak,to po co zarządzenie?

Jakie zarządzenie?

Izael, czy to coś jest konieczne? Nie pomyślałam o tym. Najprostszy tzn jakiej treści?

W poczcie e-dziennika? I to drukujesz? /początkuję z e-dziennikiem:-)/ :Zwracam się z prośba o zgodę na świadczenie przeze mnie pracy z uczniami w formie zdalnej"? O takie coś chodzi?

Może być tak:

Zwracam się z prośba o zgodę na świadczenie przeze mnie pracy w domu - prowadzenie lekcji z uczniami w formie zdalnej. Do pracy będę wykorzystywać własny sprzęt. 

:)

u nas mniej więcej tak

ale już wcześniej wszyscy się zobowiązali do tego, że w razie pracy  zdalnej z domu, zadbają o zabezpieczenie wszystkich danych przed dostępem osób nieuprawnionych

czy jakoś tak:)

aha - my tego nie drukujemy, mamy to w e-dzienniku

ale ja nie jestem wzorem, zrób tak, by dla Ciebie było bezpiecznie

Dzięki izael:-) Wykorzystam:-)

Izael, w dzienniku w którym miejscu?/ja początkująca z elektronicznym..:-)/

u mnie piszą w wiadomościach, ja odpisuję też w wiadoościach