Zastanawiam się, czy istnieje formalna możliwość, żeby wyrażenie zgody na wycieczkę, odbyło się poprzez dziennik elektroniczny?

Rodzic otrzymałby regulamin, cel, trasę i harmonogram i w odpowiedzi na wiadomość napisałby "wyrażam zgodę" lub nie.

Co sądzicie o takim rozwiązaniu?

Podnoszę temat :-)

W dobie cyfryzacji wszystkiego co się da uważam, że taka opcja powinna być dostępna.

Ale... później jak pojawi się problem to rodzic powie, że to nie on wysłał zgodę.

Więc kombinuję aby rodzice podpisali (fizycznie) oświadczenia, że hasło dostępu do dziennika jest tylko ich i nikomu nie udostępniają, hasła realizują politykę bezpieczeństwa (ileśtam znaków, cyfry...) oraz oświadczają, że wyrażenie ich woli poprzez wiadomość wysłaną za pośrednictwem dziennika elektronicznego jest równoznaczne ze złożeniem podpisu.

Może tak byłoby dobrze? Zastanawiam się.

A to nie jest podpis profilem zaufanym przez epuap?

Jeśli by tak było to by było dobrze. Logowanie się do dziennika i wysyłanie przez niego wiadomości nie wymaga uwierzytelnienia ani profilem zaufanym ani podpisem certyfikowanym.

W sumie rodzic dostaje indywidualne hasło do konta i teoretycznie nie ma prawa go udostępniać nikomu,  więc myślę, że można by było próbować w obecnej sytuacji posiłkować się wyrażeniem zgody w odpowiedzi na przekazaną informację. Na pewno ułatwiłoby to komunikację.

To może w chwili, gdy wydajecie loginy i hasła do Librusa opatrzyć je tą klauzulą o nieujawnianiu ich innym osobom oraz info o tej zgodzie/niezgodzie wyrażonej w e-dzienniku.. Wtedy problem z głowy.

To jest dobry pomysł :-)