Szukam dobrych doświadczeń jeśli chodzi o zapoznawanie nauczycieli z opiniami pp i orzeczeniami.
Każdy z nauczycieli powinien zapoznać się z każdą opinią / orzeczeniem ucznia, którego uczy.

Szkoła średnia, ok. 1000 uczniów, z tego blisko 180 ma opinie lub orzeczenia. Nauczycieli ok. 100.

W jaki sposób rozwiązujecie to "zapoznawanie się"???

U mnie rozwiązane to tak: wpływa opinia, trafia do pedagoga, pedagog wysyła info przez dzienniczek do nauczycieli, że mamy opinie Janka Kowalskiego dotycząca np. dysleksji, krótka opisówka i prośba o zapoznanie się.

I co potem - każdy z nauczycieli przychodzi do pedagoga i czyta na miejscu?

Toż pedagog stałby mi się bibliotekarzem - każdą opinię musi przeczytać 10-14 nauczycieli. Tego nie da się przeczytać ze zrozumieniem w ciągu 10 minutowej przerwy.

Chyba, że  "opisówka" ma byś streszczeniem opinii i już nie czytają dokumentów.

u nas tzw. "narodowe czytanie opinii"

czyli we wrześniu, na początku spotykamy się wszyscy jak na radzie i wychowawcy zapoznają wszystkich z najważniejszymi zaleceniami swoich uczniów i każdy wynotowuje sobie, co potrzebuje

ale my jesteśmy małą szkołą... (18 opinii do zapoznania się...)

zgodnie z rozporządzeniem każdy wychowawca powinien przekazać wszystkim nauczycielom uczącym w jego klasie informację o tym, którzy uczniowie mają opinię/orzeczenie i co z nich wynika i moim zdaniem powinno to się odbyć w ramach zespołu tychże nauczycieli

nigdzie nie ma przepisu jak to zrobić, ma być skutecznie :)

zespoły nauczycieli uczących w danej klasie to jedyne zespoły, które mają umocowanie w przepisach, nawet nie trzeba ich powoływać, one są z mocy prawa

niestety faktem jest, że niektórzy nauczyciele są członkami np. 18 zespołów, jeśli uczą przedmiotu w wymiarze 1 godziny/tydzień i mają etat, a w skrajnych przypadkach nawet więcej jak mają ponadwymiarówki

ale dura lex sed lex, nie ma rady

inne zespoły mogą być ale nie muszą, to zależy od potrzeb albo widzimisia dyrka ;)

można udostępnić opinię przez e-dziennik tak by była dostępna tylko dla tych nauczycieli, którzy uczą ucznia i tylko "do odczytu"