poszli po rozum do głowy

https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12337861 

https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12337860 

skierowane do podpisu ministra

a co to znaczy w indywidualnym kontakcie?

Nie mogli napisać wprost, że w kształceniu na odległość czy tam zdalnym.

 a chciałbyś tak kawę na ławę

nie ma tak dobrze ;)

Rozumiem, że "indywidualny i bezpośredni kontakt" to spotkanie ucznia z nauczycielem w domu. A kontakt "indywidualny" to przez internet? :D

Ale jak nauczyciel/dyrektor ma obawy, że może dom za mało wietrzony, to nie można przejść na zdalne-indywidualne nauczanie. A szkoda.

Przeczytałem w uzasadnieniu, że w grę wchodzą tylko szkoły ponadgimnajalne. Tak zrozumiałem. Dziwne.

Są 2 rozporządzenia.  To drugie dotyczy szkol nowego rytu. 

Teraz zobaczyłem, że zostały zmienione 2 rozporządzenia. Wszystko ok. 

Jaka podstawa prawna zorganizowania nauczania zdalnego dla jednego dziecka w klasie z obniżoną odpornością posiadającego opinię lekarza?
czy sam dyrektor może zadecydować

Na wniosek rodziców. Oczywiście jeśłi ma NI. 

bez NI dyrektor może zdecydować, ale tylko jak ma pozytywna opinię SANEPiD

pozytywnej opinii na pewno mieć nie będzie (tak nam napisano w jakimś piśmie KO) no i to by było na tyle na temat autonomii

:)

a poza tym jak prowadzić zdalne dla jednego ucznia? sprzęt w sali do transmisji, takie zorganizowanie zajęć, by korzystali ci, którzy są w szkole, ale i uczeń zdalny, no i jeszcze RODO... co z transmisją aktywności uczniów, ich odpowiedzi itd.

jak dla mnie można to robić, ale na odrębnych godzinach - no a to już NI i koło się zamyka

:)

uczeń ma przyznane NI, chodzi o to, żeby nauczyciele nie przychodzili do domu i narażali dziecka

miałby wtedy NI zdalnie, kto w obecnym prawie o tym decyduje i na jakiej podstawie?

#1