Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Gdzie się wszyscy "rozjechali"????
strony: [ 1 ]
beem11-07-2004 15:01:19   [#01]

Czyżby wszyscy "smażyli" swe piękne ciałka na słoneczku :)????? Taka tu cisza i spokój.

Pozdrawiam cieplutko, nie z Hiszpanii czy Grecji (lub jeszcze innego egzotycznego kraju) lecz sprzed komputera, niestety :( :( :( :( 

Gosia

Marek Pleśniar11-07-2004 15:36:10   [#02]

są są:-) co niektórzy:-)))

akurat pracuję nad konferencją - jak o mnie chodzi. Teraz Wam robimy wyżywienie, noclegi

i załatwiam sponsorów, co jest pracą żmudną i nieefektowną forumowo - bo trzeba dużo jeździć i telefonować;-)

I chętnie się dowiem co kto jeszcze robi - taki letni spis duszyczek:-)

Majka11-07-2004 15:40:13   [#03]

duszyczka I

Czytam S.Ericsona "Opowieść z Malazańskiej Księgi Poległych" :)) 8 tomów :)

Baja akurat na taką pogodę  (żmudna - dziesiątki wątków  i rozległa histycznie :)

zgredek11-07-2004 15:59:23   [#04]
arkusz organizacji - przydziały czynności robię:-))))))))))))
Małgoś11-07-2004 16:02:10   [#05]

przygotowuję szkolenia dla handlowców (to taka fucha) ;-)

ale mi idzie jak po grudzie - leniwość niedzielna to coś okropnego

Małgoś11-07-2004 16:03:19   [#06]

Majka :-O ?

a to jakaś ...pokuta?  ;-)
Uśka11-07-2004 16:09:12   [#07]
Ja mam niestety możliwość bycia z Wami od "czasu do czasu " :-((
Renata11-07-2004 16:25:49   [#08]
hm... w ręku Matthieu Ricard, Trinh Xuan Thuan - Nieskończoność w jednej dłoni.  I czasem wpadam tu do Was..;) Pozdrawiam:)
AnJa11-07-2004 16:39:27   [#09]
Nudzę się:-(

A przyznaję sie, żeby od tej chwili juz nie tylko sie nudzić, ale i wstydzć, ze się nudzę.

To już 2 czynności - czyli jak na wakacje to chyba zajęty dosyć zaczynam być:-)
jerzyk11-07-2004 16:50:09   [#10]
a ja czasu szukam i ciągle go znaleźć nie mogę
 ;-)
Gabrysia11-07-2004 17:00:02   [#11]

Ja otwieram od wrzesnia nową szkołe i mam SAJGON... przetargi, koncepcje, pomysły i ...zero sił na to wszystko. A tak wogóle ooddanie budowy jest dopiero 31 lipca wiec mi miesiac na reszte zostanie.. Jak ja mam to wszytsko pozbierać w kupe??

Na urlop pójde w październiku ale wtedy to już chyba tylko sanatorium mnie czeka.. odnowa biologiczna i psychiczna...

A moje dzieciaki juz z kolonii wróciły... Kto im teraz obiady bedzie gotował?

Marek Pleśniar11-07-2004 17:18:20   [#12]

ale Was:-)

Fajnie tak poczytać kto co robi. Zazwyczaj - przynajmniej w przypadku dyrków - bywają takie noce wiosną - gdy wszyscy piszą arkusze;-) Wtedy też sobie popisują dla odprężenia.

Albo wszyscy przy klasyfikacji.

A teraz dla oderwania od nużących wakacji:-)

Czytam "Płeć mózgu" bo mam z tym zaległości i mi wstyd od kilku lat było. Dość niefeministyczna lektura;-)

Małgosia11-07-2004 18:16:14   [#13]
A ja siedzę w komisjach awansowych - do końca lipca.
AnJa11-07-2004 18:34:26   [#14]
Też ciekaw jestem kiedy się zacznie - bo parę sztuk mam.
Karolina11-07-2004 19:30:06   [#15]

Smętnie mam i w domu, nie mam siły czytać, powoli myslę o przeprowadzce. Skąd tych ksiązek tyle i papierzysk? :-(

Jutro z rana mam elektryków a mąz właśnie się okazuje, że musi wyjechać - jak rozmawiać z elektrykami?? Lece pisać na kartce co Krzysztof ma na mysli ;-)

O szkole nie myslę w ogóle - jesli już to w pryzmacie sierpniowej wypłaty ;-)

Jolanta Szuchta11-07-2004 20:34:52   [#16]

Czyżbym tylko ja

bała się ostrej zimy i przygotowywała ,prozaicznie, tysiące sloikow z dzemem wiśniwym,ogórkami ,czeresniami,zielonym groszkiem?:-(

Jestem teraz tylko kurą domową ,no nie do końca,bo co drugi dzien bywam  w szkole,cos tam podpisuje,nie wiem czy legalnie bo przecież powinnam byc na urlopie.

Poza tym jeszcze 13 i 20 komisje.

Ale...w srode jade do Warszawy i przypomnę sobie naszą stolice.

Jejku jak te wakacje szybko leca,juz 15 sierpnia trzeba być w pracy.Ja tam przydzial czynności mam, bo zrobiłam z projektem organizacyjnym solidnie,a zmiany szykują się niewielkie co do obsady.Wiem, ze ktoś tam chyba skorzysta z urlopu dla poratowania zdrowia.

No i mam jeszcze jedno nauczanie indywidualne ucznia z uposledzeniem umyslowym w stopniu lekkim.Musze więc poczytac przepisy kto w mojej szkole ma do uczenia tegoż odpowiedznie kwalifikacje.

Ale sie rozpisałam ale dziś nie robie przetworów ;-)))))

fredi11-07-2004 20:38:01   [#17]
grałem w piłkę i piłem piwo
hania11-07-2004 20:47:21   [#18]

a ja mam za sobą tydzień szkolenia (jako trener, więc ciężka praca..)

tydzień przerwy, a potem znowu tydzień szkolenia i jeszcze raz...

a w ogóle trojana złapalismy :-((( i piszę od sąsiadów....

Jolanta Szuchta11-07-2004 20:58:17   [#19]

Jejku

co z tym trojanem Tadek tez pisze ze onetu właczyc nie moze,ja tez mam ten problem i nic nie mogę z nim zrobic:-((((((
Gusia11-07-2004 21:08:17   [#20]

a ja się nudzę zdeczko...

nigdzie nie jadę... i nic mi się nie chce.

Hmm...czyżby przesilenie letnie..?

Sylwia Ledwig11-07-2004 21:19:23   [#21]

Płeć mózgu !

"Czytam "Płeć mózgu" bo mam z tym zaległości i mi wstyd od kilku lat było. Dość niefeministyczna lektura;-)"

... a mnie wstyd, że nie wiem co to ?! no więc Marku, co to ?

... niefeministyczna lektura ? hmmm !

... co do płci "gramatycznej" mózgu, to u naszego zachodniego sąsiada, mózg jest neutralny ... !

Marek Pleśniar11-07-2004 21:28:37   [#22]

Napisana przez kobietę i mężczyznę. Jakoś ustawia sprawy na swoim miejscu (tzn pozwala kobietom być kobietami, mężczyznom mężczyznami i jedno nie musi udawać drugiego by było świetnie)

Anne Moir, David Jessel "Płeć mózgu - o prawdziwej różnicy między kobietą a mężczyzną" PIW 1993

Karolina11-07-2004 21:49:49   [#23]

a ja musze jutro udawać, ciekawe czy mi się uda... mam przekazać elektrykom, gdzie gniazdko od piekarnika i gdzie kabel pod sieć i tam takie ;-)

jak mi się uda, znaczy ksiązka do kitu i nie masz co Marek czytać dalej ;-)

annah11-07-2004 21:58:12   [#24]

a ja arkusz robie, jeszcze zostało mi podzielić dzieciaczki na języki i grupy wf, ale to zostawiam na jutro

i na sam koniec przydzielenie wychowawstw ;) miodzio ;)

zerkam tak z utęsknieniem na stosik książek, które przygotowałam na wakacje, no cóż... jeszcze z tydzień poczekają...

Małgoś11-07-2004 22:07:32   [#25]

Karolina, nie martw się :-)

 w 'Płci mózgu" udowadnają, że kobiecy mózg ogarnia wiele spraw jednocześnie i jego możliwości sa nieograniczone - chyba, że chodzi o wyobraźnie przestrzenną, ale nad elektrykiem-mezczyzną masz przewagę w:

inteligencji werbalnej (zagadasz faceta na amen)

orientacji na konkretach życia codziennego (pokonasz jego wątpliwości  uzytecznością i przeznaczeniem tych tzw. punktów elektrycznych)

kooperacji (nie dasz się wciągnąc w rywalizację "kto sie lepiej na czym zna")

rozpoznawaniu stanów emocjonalnych u innych (w porę zorientujesz się, gdy facet zacznie kipieć z wściekłości i zapobiegniesz eksplozji)

Pamiętaj o swoich mocnych stronach! Nie daj się zbić z tropu, a co gdze ma być (gniazdka, kontakty i bolce) najlepiej dziś sobie narysuj, a tym planem to nech jutro sam się męczy - w tym mózg męski jest lepszy :-)

powodzenia!

Karolina11-07-2004 22:14:51   [#26]

inteligencji werbalnej  - ta u mnie powyżej średniej ;-)

orientacji na konkretach życia codziennego  - będę go przekonywac, że gniazdko sieci musi być w kuchni, ...jestem zmuszona, pokoj komputerowy narazie będzie w kuchni - jak ja bym bez kompka wytrzymala;-)

kooperacji  - ma byc i basta ;-)

rozpoznawaniu stanów emocjonalnych u innych  - będę miła jak skowronek a i stanowcza, na koniec udam, że się na tym nie znam ale on na pewno wie, że to jest mozliwe i jeszcze prosze aby mi nie zapyprał ścian tak pieknie pomalowanych i.. .kawę zaproponuję ;-)

Dzięki Małgoś, humor sobie poprawiłam ;-))

Małgoś11-07-2004 22:17:54   [#27]

:-)))

:-)))
Marek Pleśniar11-07-2004 22:26:41   [#28]

z racji damskiej przewagi w kwestii inteligencji werbalnej   - nie komentuję bo zagadają - wspólnie (z racji kooperacji)

;-)

Karolina11-07-2004 22:29:18   [#29]
;-)))
Marek Pleśniar12-07-2004 08:08:51   [#30]

o, nawet mi takie przysłali dobrzy ludzie;-)

"Jeżeli chcesz wiedzieć dlaczego kobiety nazywane są płcią przeciwną wyraź jakąkolwiek opinię"

emeryt12-07-2004 08:09:22   [#31]

kocioł.... to skromnie powiedziane....

- pięć komisji egazaminacyjnych na mianowanie

- remonty bieżące w szkołach- malowanie szkolnej lamperii w jednej, remont schodów,wymiana okien, położenie paneli w drugiej, remont dachu w trzeciej, oświetlenie terenu wokół szkoły w czwartej,remont dźwigu towarowego w przedszkolu

- dwa przetargi idą trybem unijnym - dostałem dotację z kredytu Banku Światowego.( w tym jeden na wyposażenie świetlic i klas 0 a drugi na remont szkoły)

- prztarg na dowożenie (skończyła się umowa)

-konkurs na dyrektora przedszkola

- bierzące urzędowe sprawy i sprawki

No a jestem sam - słownie - jeden.

Urlop mam nadzieję rozpoczynam 23 sierpnia.

Zazdroszcząc tym co czytają, grają w piłkę, piją piwko, leżą itd itd - pozdrawiam serdecznie życząc słoneczka.

Małgoś12-07-2004 08:15:14   [#32]

Zdzisławie ;-)

ale tych lamperii sam to chyba nie będziesz malował??? i sam po dachu nie biegaj!!! ;-)
emeryt12-07-2004 08:18:46   [#33]

taki wyrywny nie jestem...

U mnie dyrektor szkoły idzie na słoneczko a ja organizuję remonty - przetargi, umowy z wykonawcą , nadzór, odbiór i finał.
Marek Pleśniar12-07-2004 08:23:01   [#34]

:-)))))))))))))))))))))))))

sam pij piwko, czytaj, graj w piłkę, leż!!!!

a ja w samochód i udaję się na połów Sponsorów (przez duże S) VI KKDS. Najpierw był trał - internetowy i telefoniczny, tudzież listowy, teraz zaplatanie sieci, zakładanie robaków na haczyki no i czas łowić:-)

Jak ktoś zna miłą firmę z branży edukacyjnej lub pokrewnej chcącą się pokazać na dużej konferencji to zapraszam.

agabu12-07-2004 08:29:13   [#35]

A ja

nie zauwazyłam jeszcze, że już wakacje. Wyłączyli moją szkołę z zespołu i teraz roboty co niemiara. Wszystko trzeba organizowac od początku. Nie miałam jeszcze ani dnia wolnego. Ale dobrze mi z tym. Jednoczesnie przygotowuje sie do VI KKDS. Czekam na ozew Marka i w ogóle jest interesujaco. Poziom adrenaliny podniesiony a ja to lubię. I jeszcze przygotowania do wesela jedynego dziecka.

 Pozdrawiam :-))))

Elusia12-07-2004 08:34:11   [#36]

a ja się przeprowadzam z M-3 do własnego domku ;-)))

wszystko mnie boli....

Małgoś12-07-2004 08:46:04   [#37]

elusia :-)

gratulacje!
zazdroszczę Ci :-) ...ale ja może za rok też będę taka ..."obolała"
Małgoś12-07-2004 08:47:25   [#38]

Zdzisław

aleś rozpiescił sobie dyrektorów ;-)
jedynie pogody wakacyjnej im w tym roku nie dopiesciłeś ;-)
Macia12-07-2004 09:30:51   [#39]

Taki Zdzisław

przydałby sie u nas . Te przetargi remonty i inne to u nas na głowie dyrka i to jeszcze zakreconego bo raz mu mówia ze nie ma kasy  potem znów jest i nie wiadomo co w końcu robić. Ja teoretycznie jestem na urlopie ale co drugi dzien cos tam trzeba załatwić. Wyjeżdżam 1 sierpnia na 2 tygodnie i chyba wtedy dopiero zacznę tak naprawde urlop. Na szczęscie od czasu do czasu wpadam na forum i jak sobie was poczytam to mi raźniej na duszy.
emeryt12-07-2004 11:11:07   [#40]

macia - oczekuję propozycji..

warunki progowe:

- mieszkanie 3 pokojowe z widokiem na góry

- pensja brutto 4500 zł

- kontrakt na 8 lat

i masz po kłopotach.

migotka12-07-2004 12:34:58   [#41]
U mnie dyrekcja sobie wyjechała, a trzech nauczycieli pracuje (w tym niestety ja). Opracowujemy projekt z EFS i nikt nie chce nam z pomóc ( a Biuro Edukacji szczególnie). Tylko rzucają kłody pod nogi, ponieważ boją sie tego projektu.

Ale pocieszam się tym, że 18 wyjeżdzam na Mazury. Dobrze przynajmniej, że dzisiaj pogoda "nieurlopowa", bo pracy jeszcze jest sporo.
Gaba12-07-2004 15:13:20   [#42]
jutro załatwiam ostatnich 4 dyplomowanych, 4 już mam za sobą, kontraktowi spadają na wicka i fru mnie nie ma, nie mogę nawet patrzec na siebie!
AnJa12-07-2004 15:24:59   [#43]

To ja też:-)

No to fru:-)

O dyplomowanych na razie ani widu ani słychu ( z organu znaczy)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]