Proszę o Wasze opinie - nauczyciel mianowany otrzymał wypowiedzenie jak napisał dyrektor umowy o pracę z powodu braku zgody na pracę w niepełnym wymiarze , w pouczeniu do pisma wskazał sąd , brak w nim mowy o stanie nieczynnym itp. Co w takiej sytuacji ?

oddać sprawę do sądu pracy i...

złożyć wniosek o stan nieczynny

i... ten n-l nie ma umowy o pracę tylko jest zatrudniony na podstawie mianowania

jak złożyć wniosek o stan nieczynny , chyba dyrektor powinien pouczyć , nauczyciel chce odprawę 6 miesięczną i wtedy odejść ....szukać pracy ,

nawet jeśli nie pouczył to n-el i tak ma prawo do złożenia wniosku o stan nieczynny

jeśli nie złoży w ciągu 30 dni od daty wręczenia wypowiedzenia to odchodzi z odprawą

wypowiedzenie mimo że obarczone wadą jest skuteczne

rozumiem , czy w takim razie niczego nie składa i otrzymuje odprawę 6 miesięczną?

tak :)

to doskonale , mam nadzieję , że tak się stanie

jeśli się nie stanie to wtedy do sądu pracy trzeba iść :)

ale dyrektor napisał w pouczeniu iż odwołanie do sądu tylko  w terminie 21 dni

ale zawsze można poprosić sąd o przywrócenie terminu

np. dlatego, że czegoś pracownik nie wiedział i dlatego myślał, iż nic z tym nie można zrobić...

i zwykle sąd przychyla się do takiej prośby pracownika

no i... nigdy nie wiadomo czy sąd nie dojdzie do wniosku, że należy pracownika przywrócić do pracy...

a opłata sądowa wysoka nie jest

:-)

super dziękuję Rzewa