Dokładnie! :-)
Ściśle rzecz biorąc, to zapis w arkuszu brzmi tak:
"Data uchwały rady pedagogicznej:
1) promowany (z wyróżnieniem);
2) niepromowany;
3) ukończył szkołę (z wyróżnieniem);
4) nie ukończył szkoły."
Dopóki pani Kluzik nie popsuła prawa, to datą wydania świadectwa ucznia, który przystępował do egzaminu poprawkowego był dzień egzaminu. Nie było wtedy miejsca na żadne zebranie rady pedagogicznej i w arkuszu wpisywaliśmy datę czerwcową, a uczeń otrzymywał świadectwo w sierpniu. Nie ma w tym żadnej sprzeczności. Po zmianie przepisów, po egzaminie poprawkowym RP musi podjąć jakąś kuriozalną uchwałę, bo datą wydania świadectwa takiemu uczniowi jest data uchwały.
Prawda jest taka, że warunkiem ukończenia szkoły jest uzyskanie przez ucznia pozytywnych ocen końcowych ze wszystkich przedmiotów, a nie podjęcie uchwały przez RP. Oceny ustalają nauczyciele i te oceny są ostateczne. RP nie ma w tym zakresie nic do roboty.
Tak w ogóle, to uchwała RP nie powinna brzmieć "uczeń ukończył szkołę", bo RP o tym nie decyduje. Może brzmieć np.:
"przyjmuje się do wiadomości, że uczeń ukończył szkołę" (albo nie przyjmuje, ale uczeń i tak ukończył szkołę :-)
"wyraża się zadowolenie, że uczeń ukończył szkołę" (albo nie wyraża)
lub coś w tym stylu... post został zmieniony: 29-05-2020 16:59:39 |