Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Znowu o awansie
strony: [ 1 ]
Liwa06-07-2004 14:38:59   [#01]
Jeszcze inny problem, ale też z awansem. Nauczyciel mianowany składa 01.09.2001 podanie o rozpoczęcie  skróconego stażu  ( 1r. 9 m-cy) na n-l dyplomowanego. Posiada II klasę trenerską, więc może. Ówczesna dyrektorka wyraża zgodę i zatwierdza plan rozwoju. 31.05.2003 zamyka staż, nowy już dyrektor ( pracujący również jako ekspert w komisjach kwalifikacyjnych )wydaje pozytywną ocenę dorobku . Nauczyciel teczkę składa 31.12.2003 i ze spokojem czeka na termin rozpatrzenia, gdyż należy do tej grupy, która zawsze pracowała i dużo. Jednakże pod koniec stycznia 2004r. doznaje szoku. Otrzymuje pismo z informacją, że jego wniosek pozostaje bez rozpatrzenia, gdyż czas na składanie tego typu wniosków upłynął 06.04.2003. Podczas osobistej rozmowy z przedstawicielem kuratorium dowiedział się, że jedynym rozwiązaniem jest rozpoczęcie stażu od nowa we wrześniu 2004r. Podejmował kolejne  próby rozmów w kuratorium, gdzie kolejny raz dowiadywał się , że bardzo wszystkim przykro, ale brak aktu prawnego, który traktowałby o takich przypadkach i nic nie pozostaje jak rozpocząć staż od nowa.Czy spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem i zna lepszy finał. Nauczyciel ten jest kompletnie podłamany. Nie ma ochoty rozpoczynać tego horroru jeszcze raz. Jest nauczycielem, który potrafi zrobić wiele dla swoich uczniów, ale i również dla koleżanek i kolegów z pracy, jednak ma wstręt do popierzysk. Myślał , że przebrnął przez to i znowu zajmie się tym czym lubi najbardziej , okazuje się że nie. Jak mu pomóc?
Maryna06-07-2004 17:29:52   [#02]

Rzeczywiście termin nie został dotrzymany (dotyczyl skroconych stażów). Można ewentualnie rozważyc sytuację, że nauczyciel nie miał skróconego stazu (nie skorzystał z tej łaski) i odbył staż 2 lata i 9 miesięcy, czyli zakonczył go w maju 2004. Rozumiem, że do 30 czerwca 2004 nie złożył wniosku, bo jego sytuacja była jak opisałaś wyzej, ale mógłby byc analizowany w okresie styczen/luty 2005 (bez ponownego odbywania stażu). Teoretycznie musialby dokumentacje uzupelnić o jeden rok (z pewnością ma konkretny dorobek). Uwazam, że przy dobrej woli  i rozsądkowi kuratorium takie rozwiązanie jest realne (i uczciwe), jesli oczywiscie nauczyciel pracowal czynnie przez ostatni rok. Myślę, że konieczna jest szczera rozmowa z decydentami i wiara, że rozum nie opuścil ludzi. Szkoda człowieka. Daj znac, jeśli zdecydujesz sie na zaproponowanie takiego rozwiazania. Innego pomyslu nie mam.Pozdrawiam

Liwa06-07-2004 21:07:15   [#03]
Rzecz cała w tym, że kuratorium ma chęci, ale brak im podstawy prawnej, aby wydać zgodę na przedłużenie stażu.Dyrektor natomiast bez wyraźnej zgody na piśmie nie dokona powtórnej oceny dorobku.Nauczyciel przez ostatni rok nadal aktywnie pracował organizował imprezy o zasięgu gminnym, doskonalił się (skończył 246h kurs kwalifikacyjny) mimo, że zkończył staż 31.05.2003 i  sądził, że do oddania ma tylko teczkę , a awans jest na wyciągnięcie ręki.
beera06-07-2004 21:54:08   [#04]

zadne formalne rozwiązania nie mogą tu zaistnieć, bo nie bedą zgodne z prawem- nikt nie będzie chciał więc podjąć takiej decyzji

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]