Witam, jak widać wszystko w rozporządzeniu przerzucono na dyrektora.

Jakie macie pomysły, żeby do 10 kwietnia realizować zajęcia

lekcje (zmiana planu), ocenianie, frekwencja, RODO, monitorowanie itp.

proszę dzielcie się swoimi pomysłami, biorąc pod uwagę, ze szkoła nie ma platformy, jedynie dziennik elektroniczny i z tym problem bo jak się okazuje nie wszyscy uczniowie w tym ostatnim tygodniu logowali się na niego.

A ja mam taki komentarz:

To dobrze, że rozporządzenie przerzuca wszystko na dyrektora, bo to dyrektor wie, jakie ma możliwości zorganizowania nauczania na odległość w swojej szkole i jakie możliwości mają jego uczniowie. Dyrektor ma w tym zakresie wolną rękę i ma tak to zorganizować, na ile pozwalają mu możliwości wewnętrzne i zewnętrzne.

Spójrzmy na to w ten sposób.

dobrze, nie mam z tym problemu, proszę tylko o pomysły innych, żeby się nimi podzielić, zawsze co ileś głów to nie jedna.

Patrzę z dystansu, ale zgadzam się z tokiem myślenia MKJ.

Nieraz narzekaliśmy ( ście) na brak autonomii, narzucanie z góry rozwiązań zbyt szczegółowych. 

Teraz ją mamy (macie) - nie stawiajmy ( cie) sobie zbyt wysoko poprzeczki - sami.  

Myślę, że mniej rozliczania i kontroli wszystkim dobrze zrobi w tych trudnych dla wszystkich czasach. 

Wspieram dobrą myślą :-)

zadziałała tzw. polska zwrotnica czyli  od braku autonomii -do - zbyt  wiele  autonomii. 

I tak źle i tak niedobrze :-))

#04  "mniej rozliczania i kontroli"  na to bym nie liczył :-)

Zgadzam się MJK

Dyrektor ma w tym zakresie wolną rękę i ma tak to zorganizować, na ile pozwalają mu możliwości wewnętrzne i zewnętrzne.

Państwo mamy papierowe, wszyscy będą zadowoleni, jeśli w papierach będzie się zgadzać, bo tylko tego nasz MEN oczekuje. Ma mieć sprawozdania, a potem ogłosi sukces.

ale nie dajmy się zwariować :)

stworzyć papiery zawsze można

jednak poszukajmy sensu choć to wydaje się trudne

i tylko spokój nas w tych czasach może uratować :)

moim zdaniem, trzeba uporządkować i ująć w jakieś ramy to co już n-le robią a nie wymyślać wszystko na nowo

nie wiem jak uregulować ocenianie, bo to potem odwołań mnóstwo może być, ale i to pomalutku obmyślimy (pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł)

Proponuję wszystkim uczniom oceny bardzo dobre, no ewentualnie dobre :))). Tylko jak zachowanie będziemy oceniać??? Opinia rodziców?  ;)

Alu- ja myślę, że to dobry moment ( szukam pozytywów usilnie), aby maksymalnie wykorzystać ideę i zasady oceniania kształtującego - odejść zdecydowanie od stopni, wszak prawo na to pozwala.

A na koniec roku - jakikolwiek on będzie - wystawić stopnie raczej wyższe ...odwołań nie będzie. 

...i nie twórzmy ( cie) kolejnych, procedur, tabelek, zestawień...

Mniej znaczy więcej :-)

Możemy szukać sensu, ale czy naprawdę to, co proponuje szkołom  MEN ma sens? Ta sprawozdawczość nieustanna, słanie ankiet przez całą dobę i oczekiwanie, że dyrektor w dwa dni ogarnie to, czego ministerstwo nie zrobiło przez lata.

Magosia, ja też myślę podobnie...ale w trakcie roku, aby odejść od stopni zdecydowanie trzeba by było zmian w statucie chyba?  Masz na myśli  to, że nie wstawiamy teraz ocen w tym czasie- no bo też nie wiemy, czy zrobią zadanie samodzielnie,/ jeśli ktoś nie pracuje na platformie/? Po 10 kwietnia , gdyby było dłużej zdalne  można zdecydować inaczej, jeśli chodzi o ocenianie. Jam mam duży problem jak oceniać uczniów, jeśli nie wiem, czy i ktoś na ile im pomagał w domu. Jak Wy to "widzicie"?

W wymianie plików propozycja projektu zarządzenia i wzoru informacji zwrotnej od nauczycieli w celu przygotowania nauczania na odległość. Działania na już.

Prosze o uwagi.

Kilkanaście telefonów do nauczycieli, informacja do dziennika elektronicznego i nech ludzie przygotowują swoje "cegiełki" wielkiego dzieła MEN...

Wstępnie adresy e-mail od uczniów i telefony do nich już zebrane, zgromadzona wiedza o typach połączenia internetowego oraz sprzęcie do ich dyspozycji.

#13 Takie sprawy techniczne to chyba większość szkół ma ogarnięte? Ja prosiłam wychowawców o subtelne rozpytanie wśród rodziców o możliwości sprzętowe i organizacyjne. Mam 15 laptopów z pracowni mobilnej, chyba mogę wypozyczyć rodzicom i nauczycielom? 

Ewentualnie, czy nauczyciele mogą przychodzić do szkoły, i pracowac na sprzęcie szkolnym? Przy małym gronie jest to możliwe do przeprowadzenia. Nie wszyscy mają sprzęt i internet dobrej jakości.

Mam kilka pytań odnośnie projektu zarządzenia. Czy możemy odnosić się do pracy zdalnej nauczycieli jeżeli do tej pory prawo nic na ten temat nie mówiło? 

Czy mamy prawo żądać od nauczycieli inf o tym jaki mają sprzęt i jakie łącze? Po co mi dokładne dane. Jeżeli nauczyciel stwierdzi, że nie ma mozliwości pracy w domu to udostępniam mu stanowisko w szkole

Żródła i materialy - myślę, że tutaj nauczyciele musieliby uzupełniać co jakiś czas, bo jest tego coraz więcej.

I jeszcze tak myślę, że jeżeli dostanę od 20 osób takie informacje to ile czasu będę musiała poświęcić na opracowanie zbiorówki? A RP liczące 70 osób?? 

Sposoby monitorowania i treści nauczania jak najbardziej. Niemniej jednak ja nie mam serca dokładać moim nauczycielkom papierkowej roboty, i tak są już mocno zestresowane :((

... to tylko propozycja...

Jak komuś niepotrzebne dane o łączu i sprzęcie w miejscu pracy zdalnej to spokojnie do wyrzucenia...

Z ocenami spokojnie, bo na koniec roku wystawiamy oceny za cały rok. Mamy te z I okresu. :-)

Właśnie Kasia, bardzo interesują mnie sposoby monitorowania na odległość:-)

Liczę na kreatywność nauczycieli! :)))

I tego się właśnie obawiałem, że zaczniemy od zarządzeń i biurokracji...

Ja na razie poprosiłem swoich wychowawców o zebranie informacji o możliwościach i dostępie uczniów do lekcji online oraz swoich nauczycieli o to samo - jakie mają możliwości prowadzenia lekcji online.

Założyłem na komunikatorze grupę dla moich nauczycieli, we wtorek spotkamy się wirtualnie i ustalimy wszystkie kwestie.

Proszę o uwagi ( merytoryczne :)) - od razu na dokumencie bo czasu mamy mało... :)) 

z góry dziękuję ! jestem dostępny też na priv :)) 

DECYZJA DYREKTORA SZKOŁY

Zalecam co następuje :

1. Od 25.03.2020 r. do 10 kwietnia 2020 r. Szkoła Podstawowa im..............................prowadzi kształcenie na odległość.
2. Rozpoczyna się kontynuacja realizacji programu nauczania . Nauczyciele kształcenia zintegrowanego, nauczyciele przedmiotowi ( w oddziałach klas IV-VIII ) przygotowując materiały edukacyjne do kształcenia na odległość dokonują weryfikacji dotychczas stosowanego programu nauczania tak, by dostosować go do wybranej metody kształcenia na odległość.
3. We wskazanym okresie szkoła w realizacji kształcenia na odległość wykorzystuje platformę internetową opartą na zbiorze aplikacji i usług dostępnych z serwerów Microsoft – 365 .
4. Wykorzystanie platformy internetowej dedykowane jest uczniom klas IV-VIII oraz zależnie od mobilności technologicznej i współpracy w tym zakresie między nauczycielami kształcenia zintegrowanego a rodzicami uczniów – także w oddziałach I-III.
5. Nauczyciele kształcenia zintegrowanego mają obowiązek poinformowania rodziców o przesyłanych materiałach, a także możliwych sposobach i formach ich realizacji przez dziecko w domu.
6. Dotychczas przygotowywane przez nauczycieli formy i metody zdalnego przesyłania materiałów i treści edukacyjnych drogą on-line – zostają przekazywane z wykorzystaniem platformy Microsoft – 365 .
7. Harmonogram zajęć on-line poszczególnych oddziałów oparty jest na dotychczasowym podziale godzin oddziałów klasowych z uwzględnieniem następujących wytycznych :

7.1   Zajęcia lekcyjne on-line nauczyciela z oddziałem klasowym rozpoczynają się od godziny 8.00

7.2   Zajęcia lekcyjne on-line nauczyciela z oddziałem klasowym trwają 45 minut

7.3   Nauczyciel uwzględniając na prowadzonej jednostce lekcyjnej on-line zaplanowany przez siebie temat (obejmujący zakres programu nauczania) dostosowuje podział czasu pracy z uczniami do ich potrzeb psychofizycznych z uwzględnieniem zasad bezpiecznego korzystania przez uczniów z urządzeń wykorzystywanych w komunikacji elektronicznej .    ( załącznik nr 1 i nr 2 do Decyzji )

7.4   Nauczyciel  na prowadzonej jednostce lekcyjnej on-line wyjaśnia uczniom treści programowe z wykorzystaniem opracowanych przez siebie form przekazu dedykowanych na platformie Microsoft 365 w tym nagrań video ( na żywo ) bądź przygotowanych przed rozpoczęciem zajęć.

7.5   Nauczyciel  na prowadzonej jednostce lekcyjnej on-line przeznacza część czasu pracy na bieżącą konsultację on-line z uczniami , udzielanie odpowiedzi z wykorzystaniem internetowej transmisji video lub czatu.

7.6   Nauczyciel może przesłać uczniom opracowany przez siebie materiał on-line przed rozpoczęciem zajęć, który zrealizuje z uczniami według podziału godzin . W przesłanym materiale nauczyciel zależnie od potrzeb uwzględnia następujące treści :  temat zajęć, notatka do zeszytu dla uczniów , forma przekazu treści dedykowanych uczniom ( np. program prezentacyjny, edytor tekstu , quiz etc. ) link do filmiku wyjaśniającego dane pojęcie oraz zadania do wykonania z podręcznika, ćwiczeń lub dedykowanych stron internetowych.

7.7   Nauczyciel ustala z oddziałem klasowym formę i zakres czasowy kontaktu z uczniami w dniu, w którym zrealizował lekcję on-line – w celu udzielania odpowiedzi z wykorzystaniem internetowej transmisji video lub czatu.

7.8   Nauczyciel w porozumieniu z Wychowawcą danego oddziału klasowego po zasięgnięciu opinii Rodziców ustala uczniom czas na odesłanie wykonanego ćwiczenia bądź polecenia on-line z wykorzystaniem platformy Microsoft 365 – do określonej godziny danego bądź kolejnego/ych dnia/i - uwzględniając indywidualne możliwości psychofizyczne uczniów oraz uwarunkowania technologiczne posiadanych przez nich narzędzi elektronicznych

7.9   Zgodnie z zapisem w pkt. 7.8 nauczyciel ustala czas na wykonanie i odesłanie drogą on-line przez uczniów także zleconych prac domowych

8. Nauczyciele prowadzący zajęcia w świetlicy przygotowują on-line zestaw zabaw i ćwiczeń, które uatrakcyjnią uczniom czas spędzany w domu

9. Szkolni pedagodzy pełnią dyżur dla uczniów i rodziców on-line w dotychczas ustalonych godzinach

i dodatkowo : 

10. Nauczyciele monitorują i sprawdzają wiedzę uczniów oraz ich postępy w nauce według następujących wytycznych :

10.1   ocenianiu podlegają wykonane przez uczniów zadania domowe i przesłane do nauczyciela w wyznaczonym terminie drogą on-line z wykorzystaniem Platformy Microsoft 365 ( w oddziałach klas IV-VIII )

10.2 w oddziałach klas I-III formy oceniania i sprawdzania wiedzy ustalają nauczyciele

10.3 ocenianiu podlega aktywność uczniów wykazywana podczas lekcji on-line zarówno w formie przekazu video na żywo jak też w formie odpowiedzi kierowanych do nauczyciela z wykorzystaniem czatu

10.4 zadania domowe przesłane do nauczyciela w wyznaczonym terminie drogą on-line z wykorzystaniem Platformy Microsoft 365

10.5 dodatkowe (związane z tematem przeprowadzonej lekcji), zlecone przez nauczyciela czynności i prace wykonane przez uczniów

Na początek dwa pytania:

1. Co z uczniami, którzy nie mają komputera, dostępu do sieci, możliwości bycia on-line? Dostaną jedynki?

2. Jeśli w planie lekcji było 8 godzin, to czy tyle czasu uczeń będzie spędzał przed monitorem?

1. jedynek nie dostaną - dostaną materiały wysłane pocztą na razie na 377 uczniów jest 2 takich uczniów 

2. OK ale musimy pamiętać o nauczycielach i ich wynagrodzeniu - wiemy o co chodzi , ponadto : fizycznie nie sprawujesz opieki w klasie nad uczniami a zatem ten czas 45 minut jest elastyczny - jeśli po 20 minutach nauczyciel zrealizuje jednostkę programową - jest czas na czat z uczniami - teoretycznie jeśli nie będzie pytań lekcja zakończy się nie o 8.45 ale o 8.30 przykładowo i będzie więcej czasu na przerwę 

3. WHO zaleca aby uczniowie w wieku 7-12 lat spędzali maksymalnie 60 minut dziennie przed komputerem a zatem MEN albo nie stosuje zaleceń WHO albo nakazuje realizację czynności których nikt nie jest w stanie wykonać vide : 8 lekcji x 6 minut na lekcję = 48 minut nie licząc przerw - LOGIKI BRAK wiem o tym ale trzeba brać pod uwagę zapisy mówiące o tym za jaki czas pracy jakie wynagrodzenie należy się nauczycielom 

Nigdzie nie jest powiedziane, że musi być dokładnie tyle godzin, ile jest w planie. Właśnie MEN oddaje tę decyzję dyrektorom, którzy mają uwzględnić również higienę pracy przed monitorem. Nie musi być 8 lekcji - można zrobić 2-3, a część materiałów rozesłać do samodzielnej pracy.

Nauczyciele dostaną wynagrodzenie bez względu na to, czy przeprowadzą 45 minut lekcji on-line, czy przygotują materiały do samodzielnej pracy, a dyrektor ustali, w jaki sposób naliczać im godziny ponadwymiarowe. Nie jest w tym momencie najistotniejsze, czy co do minuty rozliczymy czas pracy nauczyciela.

Co sadzicie o tym, aby "sztywno"wyznaczyć sposób realizacji tylko poprzez materiały dla ucznia i możliwość konsultacji-wdż,doradztwo zawodowe,logopedia

Wstrzymać realizację zajęć dydaktyczno-wyrównawczych, zajęć kreatywnych (z tym wiążą się skutki płacowe: niewypracowanie bądź mniejsza liczba ponadwymiarowych)

nauczyciel współorganizujący kształcenie- w gotowości?

...przepraszam, ale muszę, no dobrze, nie muszę, ale mam potrzebę......

 Czy w obecnej sytuacji naprawdę naczelną powinna być troska, aby nauczyciele nie stracili ani złotówki? 

I aby w tym celu (?)  udowodnili  papierowo/elektronicznie, że pracowali on- line dokładnie tyle godzin , ile mają w planie? 

Wiem, że troska o byt materialny pracowników jest bardzo ważna... wiem. 

Naprawdę część z Was planuje codzienne lekcje od 8.00 do 13/14 + prace domowe? 

 ...gdzieś mi tu brakuje relacji /zaufania do nauczycieli/ uczniów .. 

 Wyjątkowo zgadzam się z MEN, że 

:"Bezpieczeństwo uczniów i ich możliwości psychofizyczne priorytetem" 

 Bezpieczeństwo nauczycieli i dyrektorów i tychże możliwości psychofizyczne - też ważniejsze od tabelek i perfekcyjnego (?0 planu zajęć. 

..takie sobotnie refleksje...

 z kolejnymi zakażonymi osobami w tle...

Barwi

A co zrobisz w sytuacji, gdy w domu jest jedna komórka na dwójkę dzieci, a w tym samym momencie będą mieli zajęcia. Moim zdaniem mija się to całkowicie ze zdalnym nauczaniem. Zdalna nauka/praca itd. polega w znacznej mierze na doborze czasu i form pracy. Czyli na elastyczności. Przeniesienie szkoły do internetu jotka w jotkę jest nie tylko szkodliwe, ale wręcz niemożliwe.

#28 -  chcąc wyszukać potencjalne kłopoty w realizacji lekcji on-line można ich znaleźć dziesiątki ( choćby awaria Internetu w domu ) ale nie o to mi chodzi - podałem pewną propozycję zapisów - rozwiązań porządkujących - i proszę o ile to możliwe o swoje uwagi w dokumencie :)) 

#25 - zgadza się nie jest powiedziane ale też nie byłbym pewien że OP nie będą chciały ograniczyć wynagrodzeń z tytułu nie przeprowadzonych zajęć on-line przez nauczycieli. Uważam , że jako dyrektor szkoły też powinienem zadbać o swoich nauczycieli - w jednym z miast gremialnie nauczyciele robili co chcieli w ilości i czasie wysyłanych materiałów on-line do uczniów do spowodowało słuszną reakcję rodziców . Pytanie co zrobił dyrektor by w odpowiednim czasie dobrze zarządzać sytuacją kryzysową ? :)) 

Ponadto : uważam , że trzeba uporządkować system zajęć on-line w ujęciu godzinowym / czasowym OK jeśli dany oddział będzie miał dziennie 3-4 godziny lekcji a nie np 8 to pytanie brzmi dlaczego akurat te a nie inne przedmioty ? druga kwestia w przypadku braku uporządkowania czasowego istnieje niebezpieczeństwo "wchodzenia sobie w drogę" nauczycieli dlatego uważam ,że zakres czasowy zajęć on-line danego dnia musi być określony . Poza tym rozumiem nowe wytyczne w taki sposób , że idziemy krok naprzód czyli już nie tylko wysłane materiały ale właśnie kontakt poprzez stosowne narzędzie np Microsoft 365 w czasie rzeczywistym z uczniami - system ustalenia czasowego dnia uporządkuje też ten bałagan , który miał miejsce wielu szkołach ( choćby u mojego syna , który dostawał materiały tyle ile się nauczycielowi podobało i o każdej porze dnia czy prawie nocy ) tu jest problem do uporządkowania stąd takie a nie inne moje propozycje   .

To nie jest potencjalny problem, tylko autentyczny. O ile w szkołach średnich ok, każdy ma komórkę, o tyle w sp już nie. Proponowany zapis jest w podstawówkach (a i w innych szkołach raczej) nie do zrealizowania.

Poza tym piszesz, że prosisz o uwagi. To je daję, a zbywasz je, stwierdzając, że to takie tam wyszukiwanie potencjalnych kłopotów (zresztą chyba po to też pytasz, by o potencjalnych też usłyszeć).

Oczywiście zawszę mogę napisać "super pomysł", jak to z reguły na radach nauczyciele praktykują... ewentualnie z uprzejmości przemilczają.

#30 to tak dla porządku :)) 

1. w I kolejności komputer stacjonarny lub laptop ( albo na odwrót - nieważne ) . W mojej propozycji nie ma mowy o "komórkach" - patrzę do przodu zakładając pozytywne skutki wdrożenia przez ten okres "kształcenia na odległość" jeśli mamy być dokładni w nomenklaturze. 

2. Nie zbywam uwagi dotyczącej "komórki" , o której nie wspomniałem w swojej propozycji  . Tak, nadal twierdzę , że nie sztuką jest wyszukiwanie kłopotów technicznych. sieciowych etc. , które mogą spotkać naszych uczniów - ale właśnie szukanie takich rozwiązań, które pozwolą na zaplanowanie i wdrożenie działań, które będą w znacznej mierze po prostu skuteczne . 

3. nie , nie chodzi mi o chwalenie że ten czy inny pomysł jest super - ale o merytoryczne podpowiedzi co do określonych zapisów / punktów dokumentu , który wrzuciłem . Tyle i aż tyle :)) pozdrawiam serdecznie :)) 

A co z uczniami, którzy komputerów nie mają?

# 24 pkt 1 

7.8   Nauczyciel w porozumieniu z Wychowawcą danego oddziału klasowego po zasięgnięciu opinii Rodziców ustala uczniom czas na odesłanie wykonanego ćwiczenia bądź polecenia on-line z wykorzystaniem platformy Microsoft 365 – do określonej godziny danego bądź kolejnego/ych dnia/i - uwzględniając indywidualne możliwości psychofizyczne uczniów oraz uwarunkowania technologiczne posiadanych przez nich narzędzi elektronicznych

W porozumieniu z Wychowawcą i po zasięgnięciu opinii Rodziców??? Będzie ustalał nawet godzinę wysłania pracy???

Moi nauczyciele od tygodnia prowadzą zajęcia on-line i nie oceniają, nie dają terminów. Frekwencja jest lepsza niż była w szkole, a młodzież w większości wywiązuje się z obowiązków. Bez stresu, bez bata nad sobą.

Jest okazja przećwiczyć samodzielność i odpowiedzialność oraz oprzeć edukację na wzajemnym zaufaniu bez żadnych konsekwencji. Taka okazja może się już nie powtórzyć...

w zasadzie zarządzone..

Komunikatem do nauczycieli, no na razie projekt komunikatu. Nie bawimy się w pierdolety, a wyjdzie jak wyjdzie. Łba nie urwą :-)

dziękuję za propozycję , przy czym :

jak dobrze zauważyłeś umieściłem przemyślany zapis "do" , "do określonej godziny" a to bardzo ważne - zamysł nie dotyczy tego , że dyrektor sztywno ustala godzinę wysłania pracy ale właśnie ustala czas na wysłanie pracy "do określonej godziny"

Chodzi w tym zapisie o : 

1. uniknięcie sytuacji , że nauczyciel zadaje uczniom pracę do wykonania on-line przykładowo  z dnia na dzień i jeden nauczyciel wyśle uczniowi pracę o 13 drugi o 15 , kolejnych pięciu o 19 a kolejnych 10 o 22 

2. chodzi mi o ergonomię pracy zarówno ucznia jak i nauczyciela w tej sytuacji :) a rodziców zawsze warto o to dopytać 

3. owszem dotychczas moi nauczyciele wysyłali pracę do uczniów zdalnie nie później niż do godziny 15 , po to by uporządkować schemat pracy on-line w domu , myślę że nie ma w tym nic nadzwyczajnego - osobiście jako rodzic nie akceptowałbym dowolności w tym zakresie tzn. tego żeby mój syn musiał całe popołudnie i wieczór oczekiwać na wysłanie zadania on-line przez nauczyciela nie wiedząc tak naprawdę kiedy je otrzyma :))  stres nie ma tu w moim rozumieniu nic do rzeczy :)) 

#35 jakie "pierdolety" masz na myśli ? Uważam , że w pewnych kwestiach trzeba uporządkować Zarządzeniem i Decyzją ustalenia dt. zasad pracy on-line - zresztą uzasadnienie do wczorajszego Rozporządzenia nakłada szereg obowiązków w tym zakresie właśnie dyrektorom i przy sprawnym zarządzaniu czy się to komuś ( nauczycielowi ) podoba czy nie trzeba pewne rzeczy sprecyzować . I tyle :)) Oczywiście że "łba nie urwą" ale wierz mi lubię porządek :)) 

to właśnie komunikatem do nauczycieli.. no jeszcze projektem.. wysłaliśmy jak to ma wyglądać od 25 kwietnia

tak widziałem w wymianie plików Jacku - elegancko nie ukrywam,że skorzystam ( z pewnymi zmianami :)) 

MKJ - #25 i 34 myślę nad Twoją propozycją - jak widzisz "zejście" z poziomu np standardowych 8 godzin zajęć dziennie dla danej klasy do przykładowo 3 lub 4 ? wybierałbyś przedmioty ? ograniczenie czasowe on-line na platformie np do 30 minut - dookreślenie np geografię zamiast dwóch lekcji w tygodniu uczniowie mają 1 raz on-line w czasie rzeczywistym live na platformie a drugą lekcję - w formie opracowanego nowego tematu i wysłanego przez nauczyciela w ustalonym terminie w formie filmiku wyjaśniającego treść + załączniki ? Geografia pół biedy z całym szacunkiem ale matematyka ? tutaj widziałbym lekcje on-line live 

Zarządzenie dyrektora:

1. Zachowaj zdrowy rozsądek.

2. Spuść z siebie trochę napięcia w temacie: podstawa programowa. Bez kilku tematów z tejże podstawy świat istniał i istnieć będzie.

3. Odpuść sobie myślenie o ocenianiu w kategoriach dotychczasowych - po prostu doceniaj, że uczeń jest aktywny, że próbuje... i nie podejrzewaj, że pracę napisała cała rodzina...a jeśli nawet to może to dobrze...

4. Bądź w relacji z uczniami i rodzicami - czasem potrzebują dobrego słowa.

5. Bądź w kontakcie z nami, z dyrektorem i wicedyrektorami, jeśli jest problem, wątpliwość, to nie zostawaj z tym sam(a).

6. Jeśli nie jesteś nauczycielem/nauczycielką konkretnego przedmiotu, nie masz klasy wychowawczej, to bądź w gotowości do kontaktu z uczniami, którzy potrzebują szczególnego wsparcia - wychowawcy będą Cię zapraszać do współpracy.

7. Jeśli uczniowie, będą mieć potrzebę rozmowy o tym, co się dzieje tu i teraz, możesz zdecydować, że to jest ważniejsze od bieżącego tematu - rozmawiaj.

8. Bądź elastyczny i uważny - jeśli propozycja grafiku/harmonogramu pracy nie będzie się sprawdzać, proponuj inne rozwiązania.

9. Sposób dokumentowania wymyślimy, ale zgłaszaj do niego uwagi, jeśli da się go ulepszyć

10. Jeśli będzie Ci trudno, zadzwoń do mnie, zadzwoń do Tomka, zadzwoń do Beaty - rozmowa czasem bardzo bardzo pomaga.

....

Twoja dyrektorka IZAL

Kuuurde, ludzie umierają, mamy epidemię, mamy bliskich pracujących w szpitalach...

I to jest dobry kierunek...

Ja w tej chwili muszę zadbać o maturzystów - lekcje on-line z przedmiotów maturalnych + materiały do samodzielnej pracy, "michałki" do samodzielnego opracowania. Myślę jeszcze nad ocenianiem i klasyfikowaniem...

Klasy pierwsze i drugie różnie. Są klasy, w których prawdopodobnie nie będzie lekcji on-line, bo nie wszyscy uczniowie mają możliwość korzystania z tego. Nad rozkładem dnia pomyślę razem z nauczycielami. Być może zrezygnujemy z klasycznego oceniania przez ten czas...

Matematyka, fizyka, chemia rzeczywiście najlepiej on-line, ale nie musi być w czasie rzeczywistym - są świetne filmy na YT, na platformie MEN.

Wszystko się da ogarnąć, byle z rozsądkiem...

* To powyżej było do Barwi.

Izael, świetne! Biorę!

Teoretycznie, o ile zapisy w statucie nie wymagają ilości ocen, wag itd., ocenianie nie jest problemem. A w ocenie rocznej/końcowej nauczyciel uwzględni przecież spostrzeżenia ze zdalnej pracy, której namacalność może być czasem zbliżona do dotychczasowej oceny pracy na lekcji. Większym problemem jest to, że ludzie (i dotyczy to nauczycieli, uczniów i rodziców) lubią to, co namacalne, a i my różnymi wagami ocen wszystkich do tego przyzwyczailiśmy.

1.19 i 20 03. spotykałam się na skypie w zespołach: kierowniczym, wychowawców, przedmiotowców i wsparcia pedagogicznego. Przegadałyśmy problemy, jakie się pojawiły i ustaliłyśmy zasady nauczania zdalnego, nie stawiamy ocen

2. Opracowałam harmonogram zajęć na tydzień dla każdego poziomu klasy 

3.Ustaliłyśmy, że nauczyciele będą przysyłali uczniom materiały od popołudnia dnia poprzedniego do godziny 9.00 rano. Uczniowie nie są zobowiązani do odbierania ich po południu. Uczeń wspólnie z rodzicami ustalają czas nauki (do południa, po południu - uwzględniają możliwości rodziny odnośnie sprzętu, itd.

4. Materiał przesłany do uczniów ma zawierać: temat, cel zajęć, wprowadzenie, link do materiałów, zadanie do zrobienia (kryteria oceny), może być link do testu sprawdzającego

5. Nauczyciele, którzy zdecydują się na pracę w czasie rzeczywistym dzień wcześniej informują uczniów o godzinie spotkania i przesyłają link.

Spotkania np.  na skypie wychowawców z klasami - pogadanie, może zabawa integracyjna, trochę wygłupów - tęsknią za sobą i potrzebują kontaktu.

6. Pedagożki - określiły stałe godziny dyżurowania na skypie, messenger - wsparcie dla rodziców i uczniów

7. Pedagożki, logopedka, bibliotekarka wysyłają 2 razy w tygodniu materiały wspierające, zachętę do czytania książek, panie ze świetlicy propozycje zabaw

6. Wychowawczynie telefonicznie skontaktowały się z rodzicami uczniów, którzy nie odbierali materiałów - ustaliły z nimi zasady nauczania. Doprowadziły do sytuacji, że wszyscy uczniowie mają swoje konta na edzienniku, dopytały się o potrzeby sprzętowe

7. Opracowałam regulamin wypożyczenia szkolnych laptopów dla uczniów - wypożyczyłam je potrzebującym uczniom. (mam to wielkie szczęście - 120 laptopów dla uczniów). 

8. Ustaliłyśmy, że nauczycielki conajmniej raz w tygodniu spotkają się, żeby podzielić umiejętnościami, ciekawymi narzędziami....

9.W ramach wdn kursy wykorzystywania narzędzi tikowych

9. W piątek ponowne spotkanie na skypie w zespołach - podzielimy się doświadczeniami.

10. Aha, ustaliłam jeszcze swój dyżur na skypie, messenger dla rodziców

Co do dokumentowania pracy - prosta tabela: 

Jestem zbulwersowana brakiem wsparcia a w zasadzie antywsparciem rządu ("wreszcie nauczyciele mogą pokazać co potrafią a nie tylko strajkować") i kuratorium (tu ankiety preżdie wsiewo)

Wkurzam się, bo OP nakazał mi, zeby administracja i obsługa pracowały normalnie

No i na razie tyle

#40 Brawo izael. To jest właśnie to, czego wszystkim w tej trudnej sytuacji potrzeba.

#41 zgadza się MKJ - próbuję teraz to dopasować do swoich potrzeb

IZAEL świetne!!!

Oby więcej takich rozsądnych i empatycznych decydentów... Spójrzmy realnie na sytuację w kraju (świecie) i ustwamy priorytety.

Zgadzam się z Izą, mamy wyjątkowo trudną sytuację i musimy podejść do tego z odrobiną zdrowego rozsądku. Brak kontaktów z rówieśnikami i konieczność pozostawania w domu jest już dla uczniów wystarczającym obciążeniem, dla rodziców, którzy niejednokrotnie pracują również. Oczywiście musimy pomóc uczniom zorganizować sobie czas i wesprzeć ich i rodziców, a nie nadmiernie obciążać. Bądźmy razem i nie dokładajmy sobie. Najważniejsze zdrowie, a z resztą poradzimy sobie. Wspierajmy  się w tych trudnych chwilach. :))

Moje "klimaty" izael:-))

Uff, Iza- dzięki:-) 

PS Zajrzyj na normalną pocztę:-)

Popieram Izael. Jak najprościej i jak najbardziej po ludzku, bez zbędnych wyliczanek. Płace wg przydziałów. Zajęcia pozalekcyjne - tak, jeśli nauczyciel prowadzi je online, a to już wg życzenia. Za chwilę będzie bardzo trudno. Psycholog, pedagog, wychowawcy dostępni online , żeby wspierać psychologicznie. To stanie się priorytetem. Podstawa programowa, poza 8 klasami, można ograniczyć i uzupełnić w następnych latach. Po to planowanie na najbliższe tygodnie. Dobrze, że wszystko w gestii dyrektora, bo można było uniknąć niepotrzebnych komplikacji, zrobić wg realnych potrzeb. Ocenianie. Cieszmy się, że dzieci chcą się z nami kontaktować i dawajmy zadania wykonalne, projektowe, życiowe. Niech zobaczą, że wiedza bywa też przydatna. Doceńmy ich starania.

Wspierajmy naszych nauczycieli, bo dla nich to wyzwanie, tak jak i dla nas. Wspierajmy uczniów i ich rodziców.