Komisja ZFŚS chce zmienić regulamin. Potrzebuję oczywiście zgody związków. Jak wygląda dalsza procedura? Głosowanie na radzie? Czy zaprosić też pracowników niepedagogicznych i emerytów?

po pierwsze nie ma takiego ciała jak "komisja"

na dodatek w panującej epoce RODO :-)

1. Pracodawca tworzy projekt regulaminu.

2. Uzgadnia treści regulaminu ze związkami zawodowymi, jeżeli nie ma związków to z przedstawicielem pracowników.

3. Po dojściu do porozumienia podpisuje regulamin i podaje do wiadomości pracowników (wprowadzenie regulaminu w życie).

W przypadku braku pełnej zgody stron na treść regulaminu (brak uzgodnienia treści) należy prowadzić negocjacje do skutku, pracodawca nie może bowiem sam wydać regulaminu, musi być konsensus.

regulamin nie zahacza o rodo

znaczy projektowanie czy inicjatywa zmiany - dyrektor może miało zespół ds regulaminu zwołać

No dobra, nie komisja, a ferajna odpowiedzialna za ZFŚS. Co do RODO, to mogę chyba upoważnić osoby do przetwarzania danych?

W każdym razie, ekipa ZFŚS przygotowała projekt, który jest ok. Chcę go wprowadzić. Rozumiem zatem, że po uzyskaniu zgody związków po prostu go wprowadzam?

ale kaef nie twierdzi, że komisja do regulaminu, tylko komisja ZFŚS- a tego tworu nie ma, chyba że włąsnie do takich spraw powołana jak projekt regulaminu

zależy jakie dane chcesz dać do przetwarzania!

raczej żadnych nie możesz

nie ma komisji ZFSS????? od kiedy? a kto rozpatruje wnioski dotyczące np. zapomog, dopłat do wypoczynku itp?

Ty- jako pracodawca i uzgadniasz wypłaty ze związkami zawod.

pod wnioskiem jest Twój podpis i związków

jeżeli Twoją komisję tworzą reprezentanci upoważnieni przez zz do uzgodnień spraw pracowniczych, to mozesz to nazywać komisją, wtedy mają wgląd do wydatków

w innym przypadku, możesz mieć komisję, ale do zbierania wniosków i ich wstępnej oceny, co do np.zasadności złożenia takiego wniosku zgdnie z regulaminem

stary peerelowski pomysł komisji zfśs szczęśliwie odchodzi do lamusa - to było najbardziej poniżające coś, co mogło spotkać potrzebujących - żeby im ktoś grzebał w prywatnych biedach

ale jak zwał, tak zwał - jakiś zespół regulamin powinien opracować

dlaczego?

z powodu tego, że mamy 21. wiek - nie robi się zmian ludziom bez ludzi

Czyli decyzje podejmuje dyrektor w uzgodnieniu ze zz?

A co w sytuacji, kiedy w imprezie integracyjnej bierze udział mniejszość pracowników i mniejszość emerytów (chętni) ? Można z ZFSS sfinansować czy nie? Zfss budzi kontrowersje... 

Tak, dyrektor jednoosobowo odpowiada za wydatkowanie funduszu zgodne z prawem.

Jezeli jest impreza integracyjna, to tracą ci, którzy nie biorą w niej udziału. Fundusz nie jest roszczeniowy. Nie bierze udziału, nie korzysta.

Ustawa z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz. U. z 2019 r. poz. 1352)

nie wolno dofinansowywać imprez integracyjnych - można dofinansowywać imprezy kulturalne, sportowe.

A spotkanie z okazji DEN?

Czy poprzez zgodę związków rozumie się związkowców na terenie szkoły, czy też regulamin należy wysłać do oddziału?

Wszystkie  znane mi imprezy integracyjne migły w programie sport i kulturę. 

Regulamin lub zmiany w nim uzgadniamy z organizacją zakładową.

W oświacie w zasadzie jest tak (vide: statut ZNP lub NSZZ " Solidarność") :

• organizacja międzyzakładowa = organizacja zakładowa,
• co do zasady stroną dla dyrektora jest zakładowa (międzyzakładowa) organizacja związkowa (np. w ZNP to Zarząd Oddziału),
• uprawnień zakładowej organizacji związkowej nie posiada ognisko ZNP lub koło NSZZ " Solidarność".

Spotkania z okazji... nie można zorganizować w ramach funduszu socjalnego. Czy może są wyjątki... szkolenie połączone ze spotkaniem? A to szkolenie może zrobić szkolny psycholog?

sprawdź w regulaminie jakie imprezy mogą być finansowane i taką imprezę zorganizuj ;)

regulamin to podstawa

matyldaa, szkolenie to nie z zfsś

Malmar, dzięki. No tak... zaćmienie miałam. W regulaminie mam tylko informację, że środki z funduszu socjalnego przeznacza się m.in na działalność kulturalno-oświatową w postaci imprez artystycznych i rozrywkowych. A pracownicy chcą się spotkać , niekoniecznie gdzieś wyjechać.