Ponieważ rozporządzenie w sprawie ramowych planów już się ukazało, proszę o pomoc jak mam zorganizować takie lekcje i być w zgodzie z prawem.
Przeklejam to co napisałam w konsultacjach i proszę doświadczonych w prawie o poradę.
"Zdumiała mnie "instrukcja" jak to posyłanie dzieci na technikę ma wyglądać w praktyce (informacja MEN):
Zajęcia z techniki prowadzone są zgodnie z podstawą programową kształcenia ogólnego z zakresu tych zajęć. (przecież uczeń zarówno klasy 7 jak i 8 podstawę zrealizował w klasach 4 - 6; miał po 1 godzinie techniki. Podstawa przewiduje 3 godziny, a my niepełnosprawnemu fundujemy dodatkowe 4 - w ramach zrealizowanej podstawy).
Dyrektor szkoły umieszcza dodatkowe godziny zajęć przeznaczone na zajęcia z techniki w arkuszu organizacji szkoły, w takim wymiarze, jak zajęcia z drugiego języka obcego nowożytnego. (na jakiej podstawie prawnej???)
Uczeń otrzymuje ocenę z techniki, a zajęcia te należy dokumentować w dzienniku zajęć lekcyjnych, w którym wskazane są obowiązkowe zajęcia edukacyjne. ( jaka jest podstawa prawna do wystawienia oceny z techniki w klasie 7 i 8? Takiego przedmiotu nie ma w ramówce dla tych klas, jest tylko przypis 9 w załączniku nr 1, że uczeń uczęszcza na zajęcia techniki)
(a to już jest dla mnie curiosum ): W arkuszu ocen i na świadectwie wykreśla się drugi język obcy nowożytny i wpisuje ocenę z techniki - a na jakiej podstawie prawnej - w rozporządzeniu o dokumentacji taki uczeń ma mieć napisane zwolniony/zwolniona.
W przypadku jednego ucznia z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim w klasach VII i VIII szkoły podstawowej, zajęcia z techniki są realizowane w oddziale klasowym razem z uczniami klas młodszych lub indywidualnie na podstawie wpisu w indywidualnym programie edukacyjno-terapeutycznym.
Jak dobrze uczeń trafi, ma szansę uczyć się tego samego wielokrotnie:
z planu pasuje, żeby na jedną godzinę chodził z klasa 4a, a na drugą z 4b. W tym samym tygodniu, z dużym prawdopodobieństwem na ten sam temat. Ale jak będzie miał szczęście, to może mu się uda w kolejnym roku (jak już będzie w klasie 8) ponownie dopasować plan do klas czwartych - i pięć razy w swoim szkolnym żywocie "zaliczy" każdy temat z techniki przewidziany w klasie czwartej.
Przepisy prawa oświatowego wskazują dyrektora szkoły, jako osobę odpowiedzialną za organizację pracy szkoły. (koniec cytatu)
Zwróćcie uwagę, że tylko dzieci niepełnosprawne umysłowo w stopniu lekkim są wysyłane na technikę, pozostałe min. z dysleksją, sprzężonymi, autyzmem mogą być po prostu zwolnione i ich nikt na technikę nie wysyła.
Dzieci z orzeczeniem mają 2 godziny rewalidacji, niektóre zajęcia korekcyjno - kompensacyjne, czasami logopedię - zgodnie z tym co jest w orzeczeniu. Dlaczego dodaje się właśnie im dwie godziny dawno zaliczonej/zrealizowanej techniki?
Rozumiem, że w skali kraju nie ma wiele takich osób, ale czy naprawdę nie ma szansy by im troszkę ulżyć? Podstawę mają taką samą jak uczniowie bez orzeczenia..." |