Nauczyciel zgłoszony do zespołu nadzorującego w sąsiedniej szkole, gdy dowiedział się, że nauczyciele w tej szkole przygotowują się do strajku odmówił pracy w tej komisji. Nie chce być łamistrajkiem.

Czy dyrektor szkoły macierzystej może zmusić (zgodnie z prawem) nauczyciela.

Jeśli w jego szkole strajku nie ma- moim zdaniem tak.
Oczywiście prawem zwyczajowym- tak jest od Matury 2005.

Zastanawiam się nad tym co mówił przewodniczący ZNP S.Broniarz, że nauczyciela nie można zmusić do świadczenia pracy (udział w zespole nadzorującym) w innym zakładzie pracy.

Ciekawe, ze zauważył teraz to, co jest praktyką od 14 lat.

zmusić, to znaczy jak ?

doprowadzi go do innej szkoły i przykuje do stolika ? ;-)

może kara porządkowa albo postępowanie dyscyplinarne ?

raczej nie - ciekawe ?

wybaczcie gapiostwo - ale na podstawie jakiego przepisu w ogóle ci nauczyciele mogą być wyznaczeni do innej szkoły?
przeniesienie przez OP to nie jest przecież
===

o tu ładne rzeczy piszą:
"Nie ma żadnych wytycznych, ani widełek określonych w tym przypadku przez ministerstwo oświaty, dyrektorzy będą z każdym z kandydatów do takiej komisji. Mają z nimi zawierać umowy cywilno-prawne na dwa, trzy dni pracy w określonym zakresie godzin – wyjaśnia wicekurator."

"Ministerstwo nie przewidziało na ten cel żadnych dodatkowych funduszy, po prostu każdy z dyrektorów będzie mógł wykorzystać na ten cel pieniądze, których nie zapłaci strajkującym nauczycielom."

https://polskatimes.pl/duza-kasa-dla-chetnych-do-pracy-w-komisjach-egzaminacyjnych/ar/c1-14020321

hmmm

będzie mógł SE na ten cel przeznaczyć pieniądze...

a jakieś przepisy dotyczące finansów publicznych

albo

inne (zupełnie bezsensowne) z Karty Nauczyciela dotyczące warunków do zatrudnienia...

a cywilno-prawne to z jaką odpowiedzialnością tych osób za błędy czy złamanie procedur?

... eh

Pan wicekurator nie wie też, że mić środki na paragrafach płacowych nie oznacza mieć je paragrafach na umowy cywilno-prawne.

A rzadko dyrektor ma prawo przenoszenia między paragrafami, zwłaszcza na wynagrodzeniach.

Właśnie odwiedził mnie emerytowany nauczyciel ( uczył mnie w SP). Z  grobową miną oświadczył, że jeżeli złożę mu propozycję udziału w ZN to spierze mnie mnie na kwaśne jabłko. Mam uzasadnione podstawy, aby mu wierzyć. Zawsze był konsekwentny. 

:-)

a wcześniej w takich razach prał?

Umowa zlecenia albo wolontariat dla łamistrajków ?

wątek: komisje egzaminacyjne

http://www.kuratorium.gda.pl/wp-content/uploads/2019/04/informacja-dla-dyrektorow-przedszkoli-szkol-i-placowek.pdf 

Świętokrzyski Kurator Oświaty pokazał to samo pismo. Tylko w KO Gdańsk nazywa się to Informacja dla dyrektorów przedszkoli i placówek., a Świętokrzyski KO w nagłówku informacji podał zapis Informacja MEN dla dyrektorów w związku ze strajkiem. Czytając wcześniej pismo na stronie Gdańskiego KO, mając na uwadze język jakim jest napisane to pismo, wyraźnie widać było, że raczej jest to gotowiec z "wyższej instancji".

":-)

a wcześniej w takich razach prał?"

Bywało :) Nigdy za niewinność.:)