U kogo są CUW-y (szczególnie duże miasta) i jak Wam służą?

u mnie

gmina wiejska

CUW obsługuje 7 szkół

współpraca w porządku

pozdrawiam

a ja się cieszę, że mam księgowość u siebie :)

a co to jest?

Centrum Usług Wspólnych

takie dotychczasowe ZEAS-y

Ja też mam, ale wolałbym księgowość na miejscu

Dziekuje zwłaszcza za te na priva, ale na konferencji wdzięczny byłbym za dokładniejsze informacje. :-) Zwłaszcza, czy przy obsłudze przez CUW została zdjeta z dyrektora odpowiedzialność za finanse. I czy to ułatwia zarządzanie.

Nie mamy CUW, ale że co jakiś czas temat wraca, to mamy przegadane na każdą chyba stronę.

Odpowiadając na Twoje pytania:
1. Nie, nie zdejmuje. Poza odpowiedzialnością za pracowników i jakość ich pracy. W sensie, ze jest na kogo zwalić  i to jest jakieś usprawiedliwienie.
2. Ułatwia jeśłi będzie dobrze zorganizowany przepływ informacji i dokumentacji (najlepiej elektroniczny) i jesli wcześniej miałeś ewidentne braki kadrowe. Ale jeśli dotychczas mniej więcej dawałeś radę a teraz z każdym papiórem będziesz latał do CUW- to nie daj Boże.

#slos oczywiście nie zdejmuje. Główna księgowa jest tylko "współodpowiedzialna" :)

Główna księgowa odpowiada tylko za błędy formalne i rachunkowe.

nie ułatwia

główna księgowa ani żadna osoba z CUW-u nie jest twoim pracownikiem, wpływ masz znikomy a odpowiedzialność pełna 

o bieganiu ze wszystkim nie wspominając

ponadto dyrektor CUW staje się "naddyrektorem" dla dyrektorów szkół

Z tym bywa róznie- np. jesli naddyrektorem chce zostać także dyrektor wydziału oświaty w OP:-)

Natomiast prawie na pewne takie kompetencje zechce przejać gł ksiegowa w CUW.

potwierdzam!

Ciągle pytania gł. księgowej - Dlaczego kupuje to lub to. Wtedy proszę o przekazanie informacji że to mój kaprys ;)

W Łodzi działa to bardzo źle. Stale błędy w naliczaniu pensji, błędy w naliczaniu potrąceń i nieterminowe wypłaty pensji.

Czy CUW-y i inne podobne twory (postGZEAS-y) ułatwiają pracę dyrektorom, a zwłaszcza w związku z art. 53 ustawy o finansach zdjęły z nich odpowiedzialność? Jak długo swoje sprawy (np. zaświadczenia o zarobkach) załatwiają nauczyciele i pracownicy? Po moich rozmowach na konferencji - sytuacja jest niewesoła, więc może warto problem rozwiązać. 

1. Nie - nie zdjeły.
2. Zazwyczaj robi się to i tak przez szkołę - więc oczywiście proces wydłuża się. Ale w sytuacjach nadzwyczajnych (np. choroba kadrowo-płacowej w szkole) w CUW jednak może być szybciej.
2. A jaki problem? Jakości pracy CUW? Moim zdaniem- się nie da. Choć skala jest inna w małej gminie a inna w dzielnicach w Warszawie.

i dlatego CUW ma rację bytu w niewielkim samorządzie, zwłaszcza wtedy, gdy jest kilka lub więcej małych szkół

Natomiast jest rozwiązaniem uciążliwym i droższym wówczas, gdy szkoły są na tyle duże, że pracy jest na ponad 2 etaty administracyjne -> wtedy im większe te szkoły są, tym większe oszczędności w wyniku rezygnacji z CUW, zwłaszcza jeśli CUW obsługuje tylko jednostki oświatowe

Podnoszę. Czy CUW-y i inne podobne twory (postGZEAS-y) ułatwiają pracę dyrektorom, a zwłaszcza w związku z art. 53 ustawy o finansach zdjęły z nich odpowiedzialność? Jak długo swoje sprawy (np. zaświadczenia o zarobkach) załatwiają nauczyciele i pracownicy? Proszę o informacje tez na slos@gazeta.pl, gdy ktos nie chce na forum. 

slos- jeśli ktoś się w tej sprawie odezwał do Ciebie to prześlij na skrzynkę nadawczą informacje bo to też gorący temat dla nas w tej chwili

A może coś o korzyściach z CUW?

Nie ruszają Cię l-4 lub fochy pracowników administracyjnych.

I zawsze więcej księgowych. To pozytyw. :D Oczywiście, jeśli są fajne... ja tak mam. ;) Lubię do CUWu się udawać. Zawsze jest wesoło. ;)

Gdy przechodziłem w wakacje na emeryturę okazało się, ze dane z CUW-o odnośnie składek różniły się od danych posiadanych przez ZUS. Pracownik CUW-o musiał zabrać dokumentację księgowa ze szkoły aby to wyjaśnić. W efekcie mimo, że rozwiązałem umowę o pracę 25 lipca to ostateczna decyzja o emeryturze ma datę 10 października.

Taka sytuacja mogłaby zdarzyć sie i w przypadku braku CUW.