Sytuacja z zaprzyjaźnionej szkoły. Dyrektor podpisuje umowę z fundacją na nieodpłatne drugie sniadania dla dzieci. Fundacja przekazuje środki, szkoła organizuje warsztaty zdrowego żywienia, dzieci codziennie dostają drugie sniadania. Dyrektor dostaje pismo od OP, jakim prawem podpisał umowę bez zgody OP, poza tym powinien podpisać ją przy kontrasygnacie skarbnika. Zarzuca mu się przekroczenie uprawnień zarządu zwykłego.
Dyrektor ma oczy jak 5 zł, bo dotychczas przy jakichkolwiek umowach na dożywianie, łącznie z GOPS, Caritas, owocami i mlekiem, nigdy nie musiał mieć jakichkolwiek zgód, kontrasygnat, więc tym razem postąpił analogicznie.
Jak wygląda praktyka podpisywania takich dokumentów w Waszych szkołach? |