Odwieczne pytanie - co na konkursie :-)
Teraz na konkursach jest sporo osob i każdy może drążyć lub zrezygnować z pytań...
KO raczej nie rezygnuje. Pytają o sprawy formalne. Lubią nowości. Tak jak ibula pisze - pomoc pp, bo to się zmieniło, nadzór pedagogiczny itp. Wiecznie żywe są kompetencje organów szkoły. Teraz to może bym się spodziewał coś z nowej oceny i awansu.
OP lubi dociekać spraw finansowych. Jak się kandydat rozpędzi w koncepcji to zawsze może paść pytanie: a skąd pani na to kasę weźmie :-)
RR i RP - tych pytania są najmniej przewidywalne. Będą pytać (jeśli już) to o to co ich najbardziej w tej chwili boli a to studnia bez dna.
ZZty lubią sprawdzać czy aby wiesz co oni muszą opiniować a co uzgadniać. Ogolnie to czy przypadkiem dyrektor nie zapomina, że są :-) i mają prawo działać. |