Sąd w swojej niezawisłości przesunął oczywiste przywrócenie pracownika na polowę września.

Z dniem 31 sierpnia nauczyciel  - na ten moment - będzie zwolniony.Przysługuje mu odprawa (6cio miesięczna).

Rozumiem,ze nie mogę wyręczać Sądu i muszę wypłacić odprawę.1. Tak czy nie?

2.Czy nauczyciel MUSI czy MOŻE zwrócić przyznaną odprawę/

3.Czy może sobie policzyć "odszkodowanie" za okres bez zatrudnienia?

1. raczej tak, ale ja na Twoim miejscu poczekałabym aż sąd nakaże wypłatę

2. może zawsze, a czy musi to ew. zdecyduje sąd i dlatego patrz p. 1

3. w żadnym razie -> to kompetencja sądu - pracownik mógł w pozwie zaznaczyć, że wnosi o odszkodowanie za czas pozostawania bez pracy i sąd by zdecydował czy uwzględnić ten wniosek strony. Jak w wyroku nie ma nic o odszkodowaniu to odszkodowania nie ma - ew. pracownik może założyć nową sprawę w sądzie w tej materii