Forum OSKKO - wątek

TEMAT: brak przedmiotu nauczania
strony: [ 1 ][ 2 ]
ellys09-06-2004 18:50:31   [#01]
Uczennica przeniosła się do naszej szkoły w trakcie kl. III - gimnazjum. Z otrzymanego arkusza ocen wynika, że w poprzedniej szkole w minionych nie miała techniki. Teraz trzeba ocenę wpisać na świadectwo a tu - klops. Sądzę, że trzeba powołać komisję i przeprowadzić egzamin ale w WSO mamy zapis, że z przedmiotów plastyka, muzyka, wf, technika nie przeprowadza się egzaminu. Co robić? Egzamin jest jedyną możliwą formą ustalenia oceny.
Mariusz177209-06-2004 18:59:05   [#02]

Należało to zrobić przy przyjmowaniu do szkoły. Teraz w trzeciej klasie jest zbyt późno. Czy nauczyciel techniki zgodzi się wystawić ocenę po rozmowie z uczennicą????Jeśli tak to co wpisze w arkuszu ocen( technika u Ciebie była w I lub II klasie).

Ciekawe zagadnienie, bo może dotyczyć też innych przedmiotów, których uczeń zmieniający szkołę nie realizuję w pełni z powodu różnic w planach nauczania w cyklu edukacyjnym.

ellys09-06-2004 19:06:10   [#03]

Mariusz

dlaczego za późno? Jesteśmy przed radą klasyfikacyjną, przed uchwałami o promowaniu i ukończeniu szkoły. Jeżeli zrobi się to spokojnie bez emocji to zdążymy.
mika23-06-2004 22:26:39   [#04]
Zrobić egzamin?
Małgoś23-06-2004 22:33:06   [#05]

egzamin byłby dla uczennicy ..niesprawiedliwością i naduzyciem, bo jakim prawem ktokolwiek miałby ja egzaminować z czegoś, czego jej nie nauczył???

myślę, że w takich sytuacjach najprościej  jest postępować ...zgodnie z prawdą - wcale jej nie wpisywać oceny na świadectwie, ale sklasyfikować i wypuścic ze szkoły

nie godzi się oszukiwać i wpisywac ocenę z powietrza i demoralizowac w ten sposób dziecinę

trudno - niech będzie absolwentką gimnazjum bez techniki - świat się nie zawali

a tego, co przeoczył ten brak w dokumentach ... cóż po łbie, po łbie... choćby był ..własny :-(

bogna23-06-2004 22:42:36   [#06]

hmm - świat się nie zawali,

ale takie świadectwo nie będzie dobrze świadczyło o szkole, z której wyszło :-(

Małgoś23-06-2004 22:47:11   [#07]

ale będzie świadczyło prawdę, a nie fałsz

ludzie mają prawo do błędów i lepiej wygląda, gdy sie do nich otwarcie przyznają

osobiście wolę błąd, potknięcie, niedopełnienie itp. niz kłamstwo, fałsz, oszustwo

mika23-06-2004 22:50:18   [#08]
Chyba się zastrzelę. Dramatyzuje?
zgredek23-06-2004 22:52:47   [#09]
szczelaj mika szczelaj;-)
Małgoś23-06-2004 22:56:03   [#10]

mika

głowa do góry!

nie takie błędy ludzie popełniają - ważne, żeby sprawy rozgrywać uczciwie i bez krzywd dla siebie i innych :-)

a tak szczerze - myslisz, że zauważą brak techniki? np. w szk. ponadgimn.?

może sie upiecze :-)

zgredek23-06-2004 22:57:54   [#11]
Małgoś - zauważę, gdy punkty za oceny przyznawać będę
Małgoś23-06-2004 22:58:33   [#12]
ale techniki się nie liczy do punktów
mika23-06-2004 22:59:35   [#13]

Ktoś ma kogoś do odstrzału, mogę hurtowo.

zgredek23-06-2004 23:00:05   [#14]
jako szkoła ponadgimnazjalna - sama ustalam przedmioty do punktowania
zgredek23-06-2004 23:07:30   [#15]

z rozporządzenia o przyjmowaniu do szkół:

§ 8. 1. O przyjęciu kandydatów do klasy pierwszej szkół ponadgimnazjalnych: zasadniczej szkoły zawodowej, liceum ogólnokształcącego, liceum profilowanego i technikum decydują kryteria zawarte w statucie szkoły, uwzględniające:

1) oceny z języka polskiego i trzech wybranych obowiązkowych zajęć edukacyjnych;
Małgoś23-06-2004 23:11:15   [#16]

mika :-)))

podrzucę:

n-la, który nie zawiadomił o zagrożeniu ndst

wychowawcę, który zbagatelizował opuchnięte kolano dziecka na wycieczce, co prawie, że doprowadziło do jakiegos paskudengo zapalenia

portiera, który mi wmawia, że nie da się doprowadzić do estetycznego wyglądu kawałka  rozwichrzonego żywopłotu

rodzica, który straszy mnie prokuratorem, bo córa oblała maturę

i fachowca, który rurę odpływową z umywalki umieścił w ...kominie

Małgoś23-06-2004 23:12:31   [#17]

zgredku

ale jaka szkoła ponadgimn. bierze pod uwagę technikę???
zgredek23-06-2004 23:19:01   [#18]
moja nowa

to znaczy ta, która będzie moja nowa;-)

ale nie pytaj dlaczego;-)
Małgoś23-06-2004 23:21:27   [#19]

zgredku

no to w razie czego okażesz ..ludzką zyczliwość dla absolwentki z gimn. miki i policzysz średnią z 3 przedmiotów i ...wszystko zostanie w rodzinie :-)
zgredek23-06-2004 23:23:15   [#20]
przyjmę ją i jej koleżanki

i kolegów:-)))))))))))))))
zgredek23-06-2004 23:31:58   [#21]
jest luka i już

uczeń przychodzi z innej szkoły do ostatniej klasy

przyjmujemy, bo świadectwo przedostatniej ma

niekoniecznie miał wszystkie przedmioty takie jak w naszej szkole

i co?

chodzi do klasy niższej na technikę - i co dalej - co i jak i gdzie w arkuszu wpisujemy - bo ocenę będzie miał

------------------

o językach to jakos tak prościej wyjaśnione w tym rozporządzeniu o przyjmowaniu jest

dlaczego nie ma o innych przedmiotach?
mika23-06-2004 23:32:03   [#22]

Małgoś, zamorduje kogo chcesz, jest mi już wszystko jedno.

Maryna23-06-2004 23:32:11   [#23]
Jesteście super, te wasze przekomarzania to przednia zabawa w tym koncoworocznym czasie. A "po łbie" sie nalezy za tę technikę.
zgredek23-06-2004 23:33:59   [#24]
tylko, że ja też problem mam!

uczeń chodził na zajęcia do innej klasy - i co??????
bogna23-06-2004 23:36:26   [#25]

Malgoś - a skąd wiesz, że :

ale techniki się nie liczy do punktów

Akurat w mojej szkole - dla zasadniczej szk. zawodowej - technika jest jednym z 4 punktowanych przedmiotów.

mika23-06-2004 23:36:52   [#26]
no to co, nie można go wpisać jakby chodził do swojej?
Małgoś23-06-2004 23:39:59   [#27]

zgredku

no i co z tego, że z inna klasą?

wpisujesz normalnie - zgodnie z prawdą, że w ostatniej klasie miał te technikę

i gdzie ten problem?

u mnie do II LO przyszła uczennica, która nie miała PO w I klasie w poprzedniej szkole

chodzi więc na PO z klasą I a w arkusz wpisuje sie, że otrzymała ocene z PO w II klasie, bo własnie będąc w tej klasie zrealizowała PO

zaqa23-06-2004 23:41:56   [#28]
Według mnie technika to obowiązujące "zajęcie edukacyjne", co wynika z ramowego planu nauczania. Żeby ukończyć gimnazjum trzeba m.in. ze wszystkich zająć edukacyjnych otrzymać oceny wyższe od niedostatecznych, uczeń nieklasyfikowany z techniki nie może więc ukończyć gimnazjum. Jeżeli uczeń nie został sklasyfikowany z techniki należy z tego przedmiotu wyznaczyć mu egzamin klasyfikacyjny. Zapis z WSO mówiący o tym, że nie przeprowadza się egzaminu z techniki nie jest zgodny z powszechnie znanym roporządzeniem w sprawie klasyfikowania, promowania.... , które mówi że egzamin klasyfikacyjny z techniki  powinien mieć formę ćwiczeń praktycznych. Propouję więc szybko ustalić z rodzicami datę egzaminu (np jutro) zgoda rady na egzamin nie jest wymagana, gdyż brak klasyfikacji nie wynika z nieusprawiedliwonej nieobecności. Na egzaminie polecić uczniowi wykonanie kilku prostych manualnych zadań (np połaczyć jakiś obwód), przed zakończeniem roku szkolnego gdy wszyscy nauczycielezbiorą się na"akademię"  zorganizować ekspresową RP, zatwierdzić wynik klasyfikacji, wpisać na świadectwo i po sprawie.Protokół egzaminu klasyfikacyjnego należy załączyć do arkusza ocen.
Małgoś23-06-2004 23:42:30   [#29]

bogna

a co zrobisz jak do Twojej szkoły złozy podanie absolwentka Miki ...bez techniki (ale mi sie zrymowało)?

policzysz z 3 przedmiotów, czy odrzucisz podanie bez liczenia?

bogna23-06-2004 23:45:01   [#30]

nie policzę, bo zrobi to program "Nabor Optivum",

więc pewnie odrzuci takie niekompletne swiadectwo ;-)

zgredek23-06-2004 23:45:26   [#31]
w arkuszu tak - a w dzienniku gdzie i którym?
czyli skąd w arkuszu ocena pojawia się?
------------

zaga
rozporządzenie o klasyfikowaniu nie mówi o szczegółach egzaminów klasyfikacyjnych
Małgoś23-06-2004 23:46:21   [#32]

zaga

ale ratując cenzurkę przed niepełnością ...wychowujesz ucznia w nieposzanowaniu uczciwości :-(

więc rodzi sie powazny problem etyczny:

co jest ważniejsze: dusza dziecka, czy porządek w zapisach na papierze?

zgredek23-06-2004 23:48:31   [#33]
a tak mi się jeszcze:

jak tej techniki nie ma, a nam potrzebna, i odkrywamy, że jej nie było - to co - afera na całą Polskę na przykład - media i takie tam różne:-(

zwłaszcza, jeśli jakiś zastój ostatnio jest i nie ma o czym pisać:-(

------------------

nie zrobię tak - napisałam na przykład
Małgoś23-06-2004 23:51:02   [#34]

zgredku

w dzienniku do której chodzi ten uczeń - zawsze zostaje pare stron na przedmiot, więc wpisujesz zaległy przedmiot, przy innych uczniach zapisujesz, że "program zrealizowano w klasie poprzedniej), a ten nowy uczen ma ..własną stronę na oceny

tylko jest jeden problem - nauczyciel musi uzywac 2 dzienników w czasie zajęc ;-)

zgredek23-06-2004 23:53:54   [#35]
Małgoś - jesteś Wielka!!!!!!!!!!!
Małgoś23-06-2004 23:56:33   [#36]

serio - afera byłaby, gdyby uczeń chciał dostac sie do szkoły, w której wymaga się oceny z techniki, wtedy trzeba chyba robic ten egzamin klasyfikacyjny - choc w/g mnie to fikcja, bo przeciez nie poddano ucznia obróbce dydaktycznej

ważne, żeby trzymac się zasady: gdy zwiniła instytucja, to instytucja musi zrobić wszystko, żeby naprawić szkody wyrządzone klientowi

Małgoś23-06-2004 23:57:30   [#37]

zgredku

zaledwie 167 cm :-)
zgredek24-06-2004 00:00:42   [#38]
egzaminy klasyfikacyjne przeprowadzane są w określonych-zapisanych sytuacjach



ten problem będzie się pojawiał częściej

szkoły dowolnie dzielą ilość godzin poszczególnych przedmiotów w cyklu

uczniowie będą się przemieszczać

i należałoby, moim zdaniem to napisać jasno - a nie tak jak tu, że szukamy jednego dobrego sposobu

i najgorsze, że nie zawsze ten sposób może być dobry:-(
mika24-06-2004 00:00:57   [#39]

:((((((((

zgredek24-06-2004 00:12:19   [#40]
tutaj na forum poruszany był kiedyś problem liceów technicznych

to znaczy ja uważałam, że jest problem - większość (chyba wszyscy)wypowiadających się pisało, że przesadzam

pisałam do MENiS, KO, rozmawiałam z wieloma róznymi ludźmi - wszyscy uważali, że problem robię ja

a o co chodziło:

o egzamni dojrzałości w liceum technicznym

----------------------

załącznik o egzaminie dojrzałości dzieli zdających na:
absolwentów szkół zawodowych
i
liceów ogólnokształcących

natomiast liceum techniczne jest szkołą ogólnokształcącą o profilu zawodowym

------------------------------------

a co z tego wynika?

zapytajcie dyrektorów tych szkół (a były takie), w których absolwenci liceów technicznych zdawali egzamin dojrzałości tak jak w szkołach zawodowych:-(
Ewa z Rz24-06-2004 04:40:26   [#41]

ale, przecież...

egazmin klasyfikacyjny jest własnie dla ucznia, który z różnych względów (w tym z powodu różnic w planie nauczania dwóch szkół) nie został poddany "obróbce dydaktycznej". I właśnie dlatego nie ma oceny (jest nieklasyfikowany).

Oczywiście, że w takim wypadku należy egzamin klasyfikacyjny przeprowadzić i... po problemie.

No i egzamin klasyfikacyjny jest dopuszczony przez rozporządzenie, więc statut nie może go uniemożliwiać - ten zapis w statucie (post #1) jest nieważny z mocy prawa, jako że jest sprzeczny z aktem wyższego rzędu.

Iwona124-06-2004 13:36:14   [#42]

teoretyzuję

gdyby rzecz dotyczyła (wiem,że to niemożliwe) j. polskiego lub matematyki tez byscie proponowali egzamin bez "obróbki dydaktycznej"?
Wychodzi na to, że skoro nawet nauczyciele uznają ten przedmiot za mniej ważny to zlikwidować to cudo-dać godzine więcej na informatykę i wsadzić tam treści konieczne do zrealizowania np: przepisy ruchu drogowego. W pierwszym roku gimnazjum byliśmy pewni, że inf i technika wymiennie i potem był tylko jeden semestr techniki ( taka troche fikcja ) i nic sie nikomu nie stało, a oceny oczywiście dwie ( tylko dzieciaki nie wiedziały, że ta z semestru zrobiła sie końcoworoczną) :-((
Iwona115-09-2006 14:25:05   [#43]

uczeń

przyszedł do III klasy naszego gimnazjum z innej szkoły. Tam nie miał plastyki, której u nas juz w trzeciej nie ma. pani wizytator dała dwie propozycje

1 chodzi z klasą drugą i ocenę otzymuje

2 nie chodzi na plastykę i na swiadectwie pisze mu kreskę, a w arkuszu wyjaśniam - "oceny nie ma bo zmienił szkołę"

Znając ten wątek wcześniej nie wspomniałam mu o tej drugiej możliwości( plastyka z kl. druga świetnie mu w planie pasuje). Co będzie jednak, gdy nie zechce chodzić? (jakoś sie dowie o tej drugiej możliwości, albo z innego powodu). Czy wolno wystawic świadectwo ukończenia szkoły bez plastyki?

beera15-09-2006 14:40:14   [#44]

2 nie chodzi na plastykę i na swiadectwie pisze mu kreskę, a w arkuszu wyjaśniam - "oceny nie ma bo zmienił szkołę"

nie chce mi się wierzyć, ze tak powiedział wizytator, może jakies nieporozumienie?

Iwona115-09-2006 14:50:28   [#45]

asiu

powiedziała (bo to pani) - taką informację otrzymałam od pani dyrektor (dzwoniła do KO po otrzymanej ode mnie informacji, ze plastyki nie miał). Dodała z całą mocą, że absolutnie żadnych egzaminów robić mu nie wolno, ani teraz, ani na koniec roku. A dlaczego pytam się już teraz. No bo ten uczeń to średnio grzeczny (znamy go bo chodził do naszej podstawówki) i może unikać uczęszczania na dodatkową lekcję. No to martwię się, bo jestem szeregowym nauczycielem i mogą mi kazać wpisać tą nieszczęsna kreskę - i co? Tak kombinuję, że nie powinnam łamać prawa i to, że przełożony wydał polecenie nie zwalnia mnie z myślenia i bezmyślnego wykonywania poleceń. A moze nie - wykonać polecenie i nie dyskutować/ (tam jednak bedzie mój podpis ;-((( )
rzewa15-09-2006 17:45:16   [#46]

o kresce

absolutnie mowy nie ma.

To nie wizytator a dyrektor ustala co uczeń powinien w takim wypadku zrobić. I są, owszem, dwa wyjścia:

1. chodzi na plastykę z 2 klasą i jest normalnie klasyfikowany

2. zdaje egzamin klasyfikacyjny, taki u n-la danego przedmiotu i otrzymuje ocenę.

Natomiast na świadectwie musi miec ocednę końcowa z tego przedmiotu, bo jest to przedmiot obowiązkowy.
Iwona115-09-2006 22:05:12   [#47]

dziękuję rzewa

jeśli dostanę inne polecenie (czyli jednak żeby zrobić kreskę) to poproszę cię o pp, że tak nie moze być - tymczasem sama postaram sie znaleźć.
Gaba15-09-2006 22:12:41   [#48]

przepraszam, że się wtrącam - może poprosisz sama o podstawę prawną zalecenia wykreskowania.

Także nie wierzę, by mógł ktoś z jakiegokolwiek KO tak doradzić. To jest wiedza elementarna - dziecko musi mieć wszytskie przewidzine w cyklu zajęcia - te zas musza być uwzględnione w świadectwie ukończenia klasy VI lub III gim., itp.

Iwona115-09-2006 22:25:03   [#49]

gaba

nie wiem dlaczego nasza pani dyrektor dzwoniła do pani wizytator. Jak już wcześniej wspomniałam, dzięki wam wiem, że tak nie wolno! Natomiast u nas pp to  to, co twierdzi pani wizytator. Statut aneksujemy ( nawet w nim zapisane, że pięć aneksów robimy), a potem ujednolicony i załącznikujemy też - czyli wszystko na głowie. Jak starałam sie to zmienić, to usłyszałam, że w szkole wiedzą, że tak być nie powinno, ale pani wizytator ma odmienne zdanie, więc będą robić tak jak ona sobie życzy.

I czy ja mam podać nazwisko tej pani, żebyście mi uwierzyli !!! Życie jest wystarczająco ciekawe i nie czuję potrzeby ubarwiania go pzez wypisywanie nieprawdy. Poza tym nie jestem anonimowa i nie ośmieliłabyn się wypisywać tu bzdur tylko po to by sprawdzić czy potraficie odpowiedzieć.

Gaba15-09-2006 22:35:48   [#50]

Wiesz i ja potrafię bzdury pleść, kiedy sie poblokuję, dlatego co jakis czas chodze na generalne odświeżanie prawa, ale gdy plotę wtedy mówię o sobie i za siebie, sama nie mam jakos ochoty powtarzać, że ten tu sie potknał, a ten tam. Mogłabym wiele - nie mam satysfakcji. to przykre, co Was spotkało - wpuszczanie w maliny. Znam to, bo przy okazji kontroli RIO wyszło parę takich spraw, na szkoleniach nas źle szkolno... ale odpowiedzlnośc szefa...

Nie wierzę w ww. sytuację, tak jakos po ludzku, bo mi sie w głowie nie mieści. ;-)))

Ale mogę mówic za siebie - co roku wychwytuję po nauczycielach, jakieś świadectwo niepełne... ;-((( co roku mimo mojej gadaniny i upominania, przychodzi jakaś nauczycielka i mi oświdcza, że "własnie" odkryła, że nie ma ktoś techniki - wychodzą róznice programowe przy przyjęciach do kl. II i III - nauczyłam się sama troszczyc o te dzieci i zaczynam coraz częściej pisywac do nauczycieli - mam wtedy na kartce.

Żal mi tylko jednego, że nie mogę zwolnić za elementarne lekceważnie obowiazków - ty swoje o pilnowaniu dziecka z róznicą, a nauczyciel swoje... -

strony: [ 1 ][ 2 ]