KP: Art. 42. § 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się odpowiednio do wypowiedzenia wynikających z umowy warunków pracy i płacy. [A pozbawienie go dodatku funkcyjnego jest taką zmianą czyli wymaga zachowania okresu wypowiedzenia. Jeśli dodatek ten został przyznany bezterminowo (na czas nieokreślony) bądź na czas pełnienia funkcji, to można zmienić go takim wypowiedzeniem. Jeśli natomiast przyznano go na określony czas, to niestety za ten okres się nalezy - nie można się z tego wycofać, chyba, że wcześniej przewidziano możliwość wypowiedzenia (przy okresie dłuższym niż pół roku) - patrz rozwiązanie umowy o pracę na czas określony.] § 2. Wypowiedzenie warunków pracy i płacy uważa się za dokonane, jeśli pracownikowi zaproponowano na piśmie nowe warunki. § 3. W razie odmowy przyjęcia przez pracownika zaproponowanych warunków pracy lub płacy, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu dokonanego wypowiedzenia. Jeżeli pracownik przed upływem połowy okresu wypowiedzenia nie złoży oświadczenia o odmowie przyjęcia zaproponowanych warunków, uważa się, że wyraził zgodę na te warunki; pismo pracodawcy wypowiadające warunki pracy lub płacy powinno zawierać pouczenie w tej sprawie. W razie braku takiego pouczenia, pracownik może do końca okresu wypowiedzenia złożyć oświadczenie o odmowie przyjęcia zaproponowanych warunków. § 4. Wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę na okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika. Zatem odwołać z funkcji można niemal natychmiast - n-l przestaje być dyrkiem lub wickiem, ale dodatek funkcyjny należy mu się co najmniej przez 3 m-ce - bo taki okres wypowiedzenia przysługuje n-lom (KN) lub do daty określonej w momencie przyznania tego dodatku. Moja poprzedniczka została w ciagu roku szkolnego odwołana z funkcji na pół roku przed końcem kadencji - wstrzymano równiez wypłatę dodatku funkcyjnego. Odwołała się do sądu pracy i OP niestety musiał wypłacić jej dodatek za pół roku - był jej przyznany na czas zamknięty, do końca kadencji. Czyli lepiej jest przynawac dodatek bezterminowo... Wtedy kosztuje tylko trzy miesiące :-) |