Mimo wielokrotnych monitów nadal nie dookreślono kwalifikacji w odniesieniu do pracy z uczniem z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym/znacznym oraz głębokim w sytuacji nauczyciela, który nie skończył pedagogiki specjalnej. Założenie jest prawdopodobnie takie, że nauczyciel, który ma uprawnienia do pracy na każdym etapie i ma studia podyplomowe lub kurs z oligofrenopedagogiki może tych uczniów uczyć każdego przedmiotu, np. historyk- funkcjonowania w środowisku czy plastyki lub może prowadzić zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze. ALE niektóre organy prowadzące i kuratoria widzą to inaczej: plastyk+oligo- plastyki i niczego więcej. Więc ja się pytam: jaka w tym wypadku różnica w stosunku do uczniów z z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim? Bywam na wielu postępowaniach na kolejne stopnie awansu i zawsze przeglądam kwalifikacje. I poza naszym organem prowadzącym i kuratorium jest na korzyść nauczyciela. Prosiłam wielokrotnie w ministerstwie o opinię. Poza skopiowaniem rozporządzenia nie otrzymałam nic.