Poszukuję pomysłu na rozwiązanie problemu zaleceń w orzeczeniach o potrzebie kształcenia specjalnego (szkoła integracyjna).

Poradnia zaleca udział dziecka w terapii integracji sensorycznej ( coraz częściej zresztą), ale szkoła nie ma odpowiednio wyposażonego gabinetu i tego typu zajęć nie może zapewnić.

Za realizację zaleceń zawartych w orzeczeniu odpowiada dyrektor, ale jak ma to zrobić bez odpowiedniej bazy?

Czy integrację sensoryczną można traktować jako formę rehabilitacji ruchowej, której w szkole się nie prowadzi, bo nie jest formą pomocy psychologiczno-pedagogicznej ? Mam wątpliwości...

Jak rozwiązujecie ten problem u siebie ?

Integracja sensoryczna musi być prowadzona przez osobę do tego przygotowaną. Nie do końca przekonuje mnie "podciągnięcie" pod rehabilitację ruchową, bo ta jest zalecana przez lekarza.

A może to orzeczenie będzie bodźcem dla Twojego OP, aby taką salę utworzyć. Przecież to OP ma zagwarantować możliwość prowadzenia zajęć z dziećmi. A jeżeli to szkoła integracyjna, to są na to zwiększone środki.

No chyba, że nie chcesz "kopać się z koniem"...:)

Wiem oczywiście, że musi być specjalista i nawet jest w szkole.

Jak dotąd pomysłu na salę do integracji w szkole nie było, więc nie wiem, co na to OP.

Co można zaproponować rodzicom? W poradniach prowadzonych przez OP też nie ma integracji sensorycznej bezpłatnie.

Czy można rodzicowi zwrócić środki za terapię, jeżeli przedłoży fakturę ? Jak to wygląda od strony prawnej ?

W gminach jest fundusz na zajęcia dla uczniów -spróbuj tam uderzyć i może w PCPR poszukaj. Wg mnie szkoła nie może zwrócić kosztów zajęć rewalidacyjnych bo niby z którego paragrafu? 

Nie są to zajęcia rewalidacyjne, te prowadzi odpowiedni do niepełnosprawności specjalista.

Zwykle w części orzeczenia dotyczącej zaleceń pojawiają się jeszcze zajęcia korekcyjno-kompensacyjne, dydaktyczno-wyrównawcze, logopeda, czasem trening umiejętności społecznych i integracja sensoryczna.

Pomijam fakt, że wydolność dziecka często jest taka, że dodatkowa rewalidacja mu wystarczy, bo nie jest w stanie skorzystać ze wszystkich zaleconych zajęć.

Może powinnam zapytać o to poradnię :)

Integracja sensoryczna...to są zajęcia rewalidacyjne:)))

Pytanie:

Uczeń ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego ze względu na "niepełnosprawność ruchową". Z samej niepełnosprawności mogłoby wynikać, że rewalidację indywidualną winien prowadzić nauczyciel z przygotowaniem "pedagogika lecznicza/terapeutyczna". Jednak wgłębiając się w zalecenia można doczytać, że np.:

1. uczeń wymaga rewalidacji ze względu na niższy niż przeciętny poziom intelektualny (coś w tym stylu) i wymaga ćwiczeń grafomotorycznych, lateralizacji itp.

2. uczeń wymaga rewalidacji pod kątem logopedycznym ze względu itd.

Czy przy takim orzeczeniu (zaznaczam: niepełnosprawność ruchowa) i zaleceniach mogę powierzyć prowadzenie zajęć:

1. oligofrenopedagogowi

2. logopedzie

Dzięki za odpowiedz.

RL

moim zdaniem, tak

Dzień dobry.

Uczeń z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego przechodzi ze szkoły ABC do szkoły DEF.

Czy w orzeczeniu należy zmienić "nazwę i adres przedszkola, innej formy wychowania przedszkolnego, szkoły lub ośrodka, o którym mowa w art. 2 pt 7 ustawy..."?

Dzięki za odpowiedź.

Ponawiam pytanie.

Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego co do zasady wskazuje na potrzebę w tym przypadku "kształcenia specjalnego" i jest wydawane w celu dostosowania wymagań, warunków itp. do potrzeb konkretnego dziecka niezależnie od miejsca jego realizacji. Na orzeczeniach, które otrzymuję od rodziców zawsze jest adres szkoły do której aktualnie dziecko uczęszcza, dla mnie to informacja, gdzie jest jego dotychczasowa dokumentacja "szkolna" mówiąc w skrócie, nigdy nie zmieniałam orzeczenia przy przyjmowaniu uczniów z innych szkół nawet w trakcie roku szkolnego i nigdy też żadna kontrola nie wskazała na taką konieczność.

Dziękuję.

A czy ktoś z Was miał z tym kiedyś jakiś problem w trakcie jakieś kontroli?

Orzeczenie jest na konkretne dziecko! Nieważne do jakiej szkoły chodzi, ważne aby były ralizowane zalecenia zawarte w tym orzeczeniu. Poza tym wykazujesz je i tak w SIO. Szkoła poprzednia natomiast usuwa te informacje ze swojego SIO. Poza tym idzie za tym dzieckiem subwencja.

Poradnie wydają jeden egzemplarz np. orzeczenia.

W związku z tym do szkoły dostarcza się?

1. Oryginał czy

2. Kopię poświadczoną przez PPP za zgodność z oryginałem czy

3. Kopię

Proszę o odpowiedź i ewentualną podstawę prawną.

1 lub 2

Rzewa, też tak myślę... ale na czym oprzeć opinię, że nie 3?