DZIĘKI!

Związki

   A dlaczego? Pytam, bo za kilka dni mam konkurs na stanowisko dyrektora. Dlatego pytam. Trochę... dużo... - wiem, ale chcę sie upewnić.

   To może Maryśko2 pomożesz mi?:)))

To raczej Zgredek coś o niekochaniu związków powiedzieć może.

Ja na konkursie miałam pytanie o rolę związków w szkole i pani prezesce nawet podobała sie ta część mojej odpowiedzi, w której stwierdziłam, ze związki są potrzebne także i po to, aby dyrektor, nieświadomie oczywiście , jakowejś krzywdy nauczycielowi nie uczynił. Tak więc konsultacje dyrektora ze związkami w kwestii spraw osobowych  są niezbędne. Po tych słowach pani prezes zz rozczuliła sie i usmiechnęła szeroko. ;-)

ale ją podeszłaś ;-)

wzruszone zz-ty ;-)))

    Lubię czytać Wasze wypowiedzi i dyskusje.

    Nawet nie wiecie, jak czasami jedno słowo czy krótkie zdanie potrafi

   pomóc. Maryska2 - dziękuję.

  Uważam,że muszę brać pod uwagę ich opinię, ale zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zresztą , sądzę , że dobra współpraca z zz nie może zaszkodzić. ŹLE MYŚLĘ????  :)))

      A tak w ogóle, to potrzymajcie za mnie kciuki.

    A jak się nie uda, to też będzie "koki" - jak mówi moja córka.

będziemy trzymać - tylko powiedz kiedy :-)

a później będziemy tu oblewać twój sukces :-)

    Czytałam temat od początku. Napisałam za kilka dni?

    Przez tę weryfikację testów egzaminacyjnych straciłam chyba poczucie rzeczywistości i nie myślałam, co piszę. To dzisiaj.

    Dzisiaj trzymajcie kciuki - 20.05. o 10.00

    Tym bardziej, że to miejscowość, w której nie mieszkam.

    Do usłyszenia. Dzięki za kciuki, a jak się nie uda, to i tak będzie imprezka. Poczęstuję Was czymś smacznym.

    :))))

I jak?

pewnie wszystko ok :-)

i Bogusia świętuje ;-)