Ciekawy materiał znalazłem tu:
http://koed.org.pl/blog/2015/06/01/prawo-autorskie-w-edukacji-jak-unikac-naruszen/
Fragment:
W Polsce prawnicy i twórcy potrafią domagać się pieniędzy od szkół lub bibliotek np. za wyświetlanie filmów dla uczniów albo wykorzystanie zdjęć. Jest to właściwie forma copyright trollingu o tyle gorsza, że odbywa się bez robienia wielkiego szumu, a ofiary boją się walczyć o swoje... itd. |