Forum OSKKO - wątek

TEMAT: monitorowanie realizacji podstawy programowej
strony: [ 1 ]
gronostaj29-01-2015 12:59:30   [#01]

Jeszcze przed początkiem ferii uczestniczyłam w kilku szkoleniach dotyczących monitorowania nowej podstawy programowej. Mam mieszane uczucia w tym zakresie. Czy możecie się podzielić /szczególnie w zakresie przedmiotów zawodowych/ jak monitorujecie u siebie realizacje podstawy?

gronostaj29-01-2015 22:43:29   [#02]

Podnoszę :)

Danusia30-01-2015 09:37:41   [#03]

Nie znam się na szkolnictwie zawodowym, ale mogę powiedzieć, jak to robię z przedmiotów ogólnych.

Opracowałam tabelę z podziałem na 3 lata (dla każdej klasy), lata są podzielone na miesiące nauki.

W poszczególnych wierszach tabeli wpisane są poszczególne treści z podstawy programowej (to robili nauczyciele - trzeba tylko znaleźć podstawę programową do edycji). Nauczyciele raz w miesiącu zaznaczają ("ptaszkiem"/krzyżykiem), że dana treść była realizowana w miesiącu. Pod każdym miesiącem składają podpis, którym oświadczają, że daną treść zrealizowali.

Ponadto na końcu tabeli wypisane są też zalecane warunki i formy realizacji i tu tez zaznaczają, że jakaś forma była realizowana.

Póki co nie znalazłam lepszego sposobu. Nauczyciele są zadowoleni z takiej formy samokontroli, bo nie piszą już sprawozdań, a ponadto mają ogląd, że coś jest realizowane w zbyt małym stopniu lub niezrealizowane w ogóle.

Poza tym cały czas pracują z podstawą programową.

dorotagm30-01-2015 18:25:31   [#04]

Uważam papierowe tabele za marnotrawstwo czasu i pieniędzy, ale nie mam zielonego pojęcia, jak to zrobić lepiej.

Chociaż widzę jeden plus - zmusiły wszystkich do dokładnego przeczytania podstawy programowej, a także przypominania sobie jej regularnie co pół roku, bo co pół roku rozliczam z tych tabelek.

:)

Danusia30-01-2015 19:38:41   [#05]

Tabelkę nauczyciel robi tylko raz. Dla klasy prowadzi ją przez 3 lata. Po 3 latach zmienia tylko w kolumnach lata szkolne i prowadzi przez kolejne 3 lata dla innego oddziału. Więc nie jest to takie uciążliwe. Wg mnie trochę lepsze od "kopiuj/wklej" w niektórych sprawozdaniach z realizacji treści pp. Sama też tabelkę wypełniam i przydała mi się kilkakrotnie, bo widziałam (po "ptaszkach"/krzyżykach) bez wertowania całej podstawy, do jakich treści muszę wrócić, które są jeszcze do zrealizowania itd. Moi nauczyciele chwalą sobie te tabelki. Uzupełniają je raz w miesiącu, bo łatwiej wszystko ogarnąć, porównać z planami nauczania, dziennikami (krótszy okres).

Ale każdy ma prawo robić po swojemu :)

Pozdrawiam. 

elnik30-01-2015 19:43:10   [#06]

Proszę podpowiedzieć wzór tabelki

 

dorotagm30-01-2015 19:50:26   [#07]

Hm,

mam po jednej klasie na każdym poziomie - jeden rok to 70 gęsto zapisanych stron. I nie jestem w stanie skontrolować, czy nauczyciele robią rzetelnie, po prostu wierzę, że robią.

Zeszły rok ( klasa IV) + ten rok (klasa IV i V) to już 140 stron. Blee. Komu to potrzebne? Bo mnie jakoś nie.

W młodszych klasach krzyżyki, w starszych - daty. Hm, myślę, że po zmianie przez nauczyciela programu należałoby prowadząc takie tabelki sprawdzić, czy jego program obejmuje całość podstawy. Innego sensu nie widzę. Czyli pociągnąć przez 3 lata (etap edukacyjny), a potem odpuścić, aż do zmiany programu/podręcznika/planu pracy nauczyciela.

Danusia30-01-2015 20:28:42   [#08]

:)

Moja tabelka zawiera treści z podstawy, dlatego zmiana programu, planu, a już w ogóle - podręcznika - nie ma żadnego znaczenia. 

A podstawa programowa jest na etap edukacyjny, to nie bardzo rozumiem, dlaczego stron czy kartek ma przybywać każdego roku. Chyba, że myślimy o czymś innym... 

Danusia30-01-2015 20:31:13   [#09]

elnik

Podaj na priva adres mailowy.

buwa30-01-2015 21:39:11   [#10]

Danusia, podoba mi się jak monitorujesz pp. Jeśli byłabyś tak miła to poproszę Twoje tabelki na priva :-)

Andre3230-01-2015 22:48:29   [#11]

Danusiu ! Jeśli to nie problem to ja również chętnie podpatrzę Twoje dzieło. Pozdrawiam!

Nieformalna30-01-2015 22:59:05   [#12]

Nie ukrywam, że ja również będę wdzięczna za przesłanie tabel.

Za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby z góry uprzejmie dziękuję:).

Pozdrawiam

izael30-01-2015 23:09:02   [#13]

Danusia, ty to wrzuć do wymiany plików:)

tak będzie najfajniej

:)

 

Ala30-01-2015 23:26:10   [#14]

Danusia, pewnie, że do wymiany najlepiej

bo inaczej wątek będzie kilometrowy a ty nie nadążysz maili wysyłać :)

AsiaJ31-01-2015 01:00:55   [#15]

do  [#03]

a to bardzo fajny pomysł:-)

warto się nim dzielić na pewno

Danusia31-01-2015 09:08:15   [#16]

Rzeczywiście sporo tych maili od wczorajszego wieczoru ;)

Wstawiłam do "Różności", ale proszę o szersze nierozpowszechnianie.

Zresztą najpierw sami oceńcie, czy jest to coś, co Wam się przyda.

Proszę także o Wasze opinie.

Pozdrawiam.

gosiaes201-02-2015 11:38:59   [#17]

Na szkoleniu we Wrocławiu nt. monitorowania realizacji podstawy programowej pewna bardzo sympatyczna pani dyrektor Agnieszka podzieliła się z uczestnikami szkolenia swoim arkuszem dotyczącym monitorowania. Jest on bardzo podobny do tego, który udostępniła Danusia :)

Arkusz jest także na trzy lata, z wyszczególnionymi treściami z podstawy programowej, tyle że zaznacza się w tabeli numer tematu lekcji, na której te treści były realizowane.

 Przykład:

Realizacja treści podstawy programowej w trzyletnim cyklu nauczania

Treści nauczania

 

 

Nr tematu lekcji

Klasa IV

Nr tematu lekcji

Klasa V

Nr tematu lekcji

Klasa VI

1. Opisywanie techniki w bliższym i dalszym otoczeniu. Uczeń:

 

1. opisuje urządzenia techniczne ze swojego otoczenia, wyróżnia ich funkcje;

 

 1,5,12

 

 

 

 

 

 

W ten sposób też dokładnie widać , które treści i kiedy były zrealizowane!

Pozdrawiam Agnieszkę;-) 

Danusia01-02-2015 12:29:56   [#18]

Bardzo dobry pomysł. Ułatwia monitorowanie pp dyrektorowi.

Pozdrawiam. 

dorotagm01-02-2015 21:57:54   [#19]

Danusiu, mój arkusz podobny do Twojego, ale wstukanie wszystkich wymagań z pp u i sformatowanie tych tabel zajęło mi sporo czas.

A dlaczego ma przybywać?

Bo jednego roku zakładamy arkusz dla klas IV i ciągniemy go przez 3 lata, a drugiego roku kontynuujemy ten z zeszłego dla klasy V i znowu zakładamy dla IV klasy, itd.

Zaczęłam monitorowanie w zeszłym roku tą metodą i widzę, że na to półrocze mam już okoła140 stron.

A musiałam zmienić dla tegorocznych klas rozpoczynających etap edukacyjny, bo zmieniła się podstawa programowa. Niby zmiany niewielkie, ale są i trzeba było je w arkusze wprowadzić. NP. Zniknęły osiągnięcia po I klasie a pozostałe są zmienione częściowo.

Dalej myślę, że to robota głupiego - zamierzam dokończyć te co są zaczęte i nie polecać zakładania nowych dla klas I i IV w następnym roku szkolnym, chyba, że ktoś zmieni program.

Wrzucam swoje tabele do wymiany - zaoszczędzi to pracy nauczycielom.

Nie odpowiadam za ewentualne błędy, jakie się w arkuszach mogły znaleźć, choć starałam się dokładnie wszystkie wymagania skopiować.

Pozdrawiam. :)

Wzór gdzieś podejrzałam, nie pamiętam gdzie i stworzyłam tabelki - wzór pustej tabeli na końcu.


post został zmieniony: 01-02-2015 22:06:47
Ala01-02-2015 22:36:28   [#20]

a czy koniecznie trzeba monitorować wszystkie treści z podstawy programowej?

bo w ciągu jednego roku to obawiam się, że dyrektor  nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego, bo i po co?

moim zdaniem, najlepiej by było na każdy rok zrobić sobie wybiórczy plan i monitorować to co dla szkoły najważniejsze, np. realizację tych treści i nabywanie przez uczniów takich umiejętności, które na sprawdzianie czy egzaminie wyszły najsłabiej

ale najpierw trzeba zrobić analizę wyników egzaminów, analizę wyników nauczania (wewnętrzną) i dopiero planować monitorowanie pp

wtedy to ma sens 

rzewa02-02-2015 08:48:40   [#21]

no... i najlepiej monitorować poprzez sprawdzenie czy uczniowie osiągnęli to, co mieli osiągnąć, a nie to czy n-l poruszał rzecz na lekcji czy nie...

ja swego czasu monitorowałam poprzez osiągnięcia uczniów, czyli... właściwe plany wynikowe (robili je n-le dla siebie, nie musieli ich nikomu przedstawiać -> musieli dyrektorowi przedstawić narzędzia i wyniki pomiaru dydaktycznego przeprowadzonego przez siebie w oddziałach) i stwierdzony na podstawie pomiaru dydaktycznego stan wiedzy i umiejętności uczniów

i dawało to obraz nie tylko tego, że n-le sobie zaplanowali realizację całej pp oraz przeprowadzili zajęcia uwzględniające całą pp, ale pozwalało stwierdzić, że cała pp została (rzeczywiście!!) zrealizowana, co potwierdzały oczywiście wyniki zewnętrznego badania

gronostaj30-05-2015 11:09:13   [#22]

ostatnio na szkoleniu które prowadził pracownik renomowanej instytucji państwowej :) stwierdził on, że w tych tablelach nie trzeba określać dat realizacji podstawy programowej bo to nie istotne.. nalze okreslic cele oraz nabyte umiejetnosci przez ucznia....czyli to bedzie znów obszerny dokument

Skimir30-05-2015 18:00:01   [#23]

Monitorowanie realizacji treści z podstawy programowej to jedna sprawa...

Rzecz w tym, że treści to nie wszystko. Pozostaja jeszcze cele ogólne oraz warunki realizacji. Tutaj pojawiają się kłopoty. Weźmy np. fizykę w gimnazjum - jest dosyć precyzyjnie określona minimalna ilość doświadczeń jakie uczeń ma wykonać samodzielnie. Znów realizacja celów ogólnych wymusza pewną organizację pracy i metody...


post został zmieniony: 30-05-2015 18:00:40
Ewi30-05-2015 20:00:26   [#24]

Danusia, ja też poproszę!!!

Danusia30-05-2015 21:07:42   [#25]

Mój sposób na monitorowanie zamieściłam w " Różnościach". Pozdrawiam.

 


post został zmieniony: 30-05-2015 21:08:15
drops01-06-2015 07:17:40   [#26]

A co robicie, gdy widzicie że brakuje minimalnej ilości zrealizowanych godzin? U mnie daję zastępstwa (jeśli są), ale jak jeszcze można zadziałać?

pkarlin01-06-2015 09:25:19   [#27]

Tabelka to jest tylko techniczna strona problemu.

Problemem jest wykonanie niezbędnej ilości godzin w technikach. U mnie klasa trzecia idzie na praktyki na 4 tygodnie lub 6 tygodni - ekonomista. Z 38 tygodni pozostaje już tylko 32. Nauczyciel jest na L-4 kilka dni (może dwa tygodnie) i po sprawie. W czwartej klasie też już nie nadrobię bo naukę kończą po 30 tygodniach nauki. "Pani Minister, jak tu żyć?"

Stefan Ruta01-06-2015 11:35:23   [#28]

z przerażeniem czytam o realizacji i monitorowaniu realizacji podstawy programowej

u mnie w szkole realizuje się programy nauczania obejmujące m.in. treści zawarte w podstawie programowe

nauczyciele mnie informują czy zrealizują zaplanowany na ten rok program nauczaniaj

AnJa01-06-2015 12:54:15   [#29]

I co do monitorowania jakościowego- moim zdaniem to wystarczy. Oczywiście, jeśli mają faktyczne programy nauczania, nie controlcefauki.

Ilościówki te  w sumie nionitorować nie potrzeba - byleby minima osiągnąć.

pkarlin12-06-2015 21:04:58   [#30]

podnoszę wątek w górę

Katka13-06-2015 18:52:08   [#31]

W technikum rzeczywiście trzeba się pilnować, bo tam bardzo mało czasu jest. Jak widzę,że nauczyciel nie zdąży, to daję zastępstwa. Nauczyciele tez sami pilnują ilości godzin, bo je sobie liczą co 2 miesiące. Dla mnie monitorowanie podstawy programowej jest frustrujące z dwóch powodów: Po pierwsze jest to wyraz braku zaufania do nauczyciela - kiedyś nauczyciel wpisywał do dziennika po całym cyklu edukacyjnym"podstawa programowa została zrealizowana" i to załatwiało sprawę. W końcu i tak to weryfikowały egzaminy zewnętrzne, a teraz będą to robić jeszcze dokładniej,bo już nie ma standardów egzaminacyjnych, ale właśnie podstawa programowa. No ale trzeba nauczycielom przypominać ,że z natury jest oszustem, wiec na wszelki wypadek dać mu tabelkę do wypełnieni. Gwoli ścisłości - u mnie w szkole tez ja wprowadziłam i nękam ja siebie i innych. A po drugie: cóż się takiego stanie, jak zabraknie do minimum godzinowego 5 godzin, a podstawa programowa zostanie zrealizowana?

rzewa15-06-2015 12:38:18   [#32]

jeśli zabraknie choćby jednej godziny, to podstawa programowa NIE zostanie zrealizowana, gdyż minimalna liczba godzin jest warunkiem koniecznym tej realizacji

olaszyma15-06-2015 14:09:31   [#33]

Coś mi się kojarzy ,że w zeszłym roku wydano komunikat/opinię MEN, zgodnie z którą wymaganie od nauczycieli żeby wypełniali jakąś dodatkową dokumentację, inną niż dokumentacja przebiegu nauczania jest nadużyciem ze strony dyrektora. Pamiętam taki wątek na forum. Chodziło o to że dyrektor "ma se sprawdzić sam" czy nauczyciele realizują pp a nie kazać im wypełniać tabelki. Czy ktoś sobie to przypomina?

AnJa15-06-2015 16:12:39   [#34]

Moze i byl. Ale dyrektor ma prawo sprawdzac se sam zliczajac z tabelek nauczycielskich;-)

ola 1315-06-2015 20:44:00   [#35]

Coś mi się kojarzy ,że w zeszłym roku wydano komunikat/opinię MEN, zgodnie z którą wymaganie od nauczycieli żeby wypełniali jakąś dodatkową dokumentację, inną niż dokumentacja przebiegu nauczania jest nadużyciem ze strony dyrektora. 

 

A to jest nadinterpretacja MENu. Dyrektor jest od tego, żeby tak robotę zorganizować, aby zrobić i się przy tym nie narobić. 

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]