Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Czy można zwolnić?
strony: [ 1 ]
ESKA14-04-2004 20:06:22   [#01]

W mojej szkole pracuje nauczycielka na 13/18 etatu uczy matematyki i przyrody, druga uczy matematyki w wymiarze 9/18. Prosze bardzo powiedzcie jakie muszą zaistnieć okoliczności w arkuszu organizacyjnym szkoły,żebym mogła zwolnic tę co pracuje na 1/2 etatu. Wiem że na pewno odwoła sie do Sądu Pracy.

POMÓZCIE. Kto miał podobny przypadek

Marek Pleśniar14-04-2004 20:24:20   [#02]

a kwalifikacje?

do matematyki i przyrody?

ESKA14-04-2004 20:57:06   [#03]
Skończyła podyplomówkę matematykę i przyrodę. Ta druga licencjat matematykę
Jolanta Szuchta14-04-2004 20:59:55   [#04]

Mozna

chyba tej która ma 13/18 etatu dołozyc do pełnego więc dla tej drugiej masz tylko 4/18.Zaproponuj jej to ,a jak sie nie zgodzi to po prostu może poprosić o stan nieczynny.Nie wiem czy w takiej sytuacji sąd pracy będzie mial coś do powiedzenia.

Rzeczywiście musisz zważyć na kwalifikacje obydwóch Pań.

Jolanta Szuchta14-04-2004 21:00:48   [#05]

A magisterium

z czego?a stopień awansu?
ESKA14-04-2004 21:11:11   [#06]
obie mianowane
Jolanta Szuchta14-04-2004 21:25:51   [#07]

Jesli

jesteś zdecydowana zostawić tę od matematyki i przyrody to chyba możesz zrobić tak jak radziłam,ale może ktoś jeszcze ci cos podpowie.
ESKA14-04-2004 21:38:39   [#08]

Bardzo proszę, czekam na rady

bega15-04-2004 22:06:10   [#09]
Ja zrobiłabym tak, jak radzi Jola. U mnie jest gorzej, bo nauczyciel mianowany, mgr filologii poszedł na urlop dla poratowania zdrowia. Rzeczywiście częściej był na zwolnieniu niż w szkole. Przez cały rok uczył za niego inny nauczyciel też z kwalifikacjami, ale stażysta. Pierwszy wraca do pracy 1 wrzesnia, stażysta będzie kontraktowym. I choć dla szkoły byłoby lepiej, gdyby cały etat objął ten młody i zdrowy, a drugiemu chorowitemu zostało połowę, to jednak boję się przeprowadzić taki karkołomny zabieg. Bo sąd pracy nie uzna tzw. dobra szkoły i młodzieży, która zdaje z tego przedmiotu maturę.
ESKA16-04-2004 00:10:13   [#10]

Bardzo dziekuje za rady. Przespałam sie z tym, myslę ,że to najrozsądniejsze wyjście - zaproponować 4 godz.

A Tobie bega pozostaje tylko zaakceptować tę sytuację, tym bardziej ze tego po urlopie zdrowotnym musisz przyjąć od wrzesnia na tych samych warunkach na jakich pracował.

Ewa z Rz16-04-2004 11:48:58   [#11]

owszem,

należy zaproponawać temu co miał pół etatu teraz 4 godziny. Jak się zgodzi to pracuje, a jak nie to zwolnienie, ale nie z 20-tki tylko z 27 art KN i nie ma mowy o stanie nieczynnym, a nawet o odprawie... Jako przyczynę należy podać racjonalizację zatrudnienia oraz brak zgody na zatrudnienie w proponowanym wymiarze.
Maryśka216-04-2004 12:02:59   [#12]
Racja, bo przecież te godziny nie znikną z powodu zmniejszenia liczby oddziałów tylko z powodu racjonalnego zatrudnienia. I wtedy nie ma podstaw ani do nieczynnego, ani do odprawy jakby nie było 6-miesięcznej.
Ewa z Rz16-04-2004 12:21:28   [#13]
Tu i tak nie ma podstaw do stanu nieczynnego - do tego mają prawo tylko n-le zatrudnieni w pełnym wymiarze czasu pracy, ani do odprawy 6-cio miesięcznej - do tego maja prawo n-le zatrudnieni na podstawie mianowania.
ESKA16-04-2004 21:54:43   [#14]
Ona jest ncielem mianowanym , ponieważ pracowała na 1/2 etatu to uwazam że 6 miesieczne poboery jej sie należą.Nie może skorzystac ze stanu nieczynnego. Czy moze jestem w błędzie?
Gaba17-04-2004 01:41:21   [#15]

czy trzeba te końcówki etatów np. 7/18 proponować nauczycielelom zwlanianym, czy zgłaszać je jako vacaty... albo wreszcie mozna zaproponowac pozostającym  w szkole nauczycielom?

a co w ww. sytuacji - nauczyciel nie ma już nawet połowy etatu, jest bardzo słaby i... dalej te 7 godzin trzeba mu proponować, naprawdę?

To kiedy można sie uwolnić od słabusza?

Ewa z Rz17-04-2004 08:05:13   [#16]

nauczyciela zatrudnionego w niepełnym wymiarze

jest łatwiej zwolnić - wystarczy zrobić komuś etat a nawet dać 2-3 ponadwymiarowe i tych godzin bedzie mniej albo wczale i po sprawie.

Można też zwolnic go, jeśli słaby, ajko powód podajac niemożność dopasowania się do danej szkoły i/lub grona. Albo w kwietniu w arkusz wpisać wakat dla 2-3 przedmiotowca i takiego szukać, a jak nie znajdziemy to niestety damy kawałki innym, albo potrzebne komuś z innej szkoły uzupełnienie etatu... A i nie robimy tego z 20 (chyba, że mamy rzeczywiste zmniejszenie godzin) a z art.27 KN.

ESKA: sześciomiesięczna odprawa przysługuje tylko n-lowi zatrudnionemu na podstawie mianowania, (nawet takiemu co ma ograniczenie etatu na podstawie art 22 KN) - ust. 2 art. 20 KN:

Nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie mianowania, z którym rozwiązano stosunek pracy z przyczyn określonych w ust. 1, przysługuje odprawa w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie umowy o pracę, z którym rozwiązano stosunek pracy z przyczyn określonych w ust. 1, przysługują świadczenia określone w przepisach o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

Te szczególne przepisy to: Ustawa z dnia 13 marca 2003 r.o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. Nr 90, poz. 844, Nr 213, poz. 2081 i Nr 223, poz. 2217)

Art. 8. ust. 1. Pracownikowi, w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości:
1) jednomiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata;
2) dwumiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat;
3) trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik byt zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat.

ust. 2. Przy ustalaniu okresu zatrudnienia, o którym mowa w ust. 1, przepis art. 36 § 11 Kodeksu pracy stosuje się odpowiednio.

ust. 3. Odprawę pieniężną ustala się według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy.

Czyli największa odprawa jakż można tu otrzymać, to trzymiesięczne wynagrodzenie, i to bez względu na stopień awansu n-la. N-l mianowany i dyplomowany zatrudniony na podstawie umowy o pracę ma prawo jedynie do takiej odprawy z art 20 KN.

Gaba17-04-2004 08:47:47   [#17]

a jak mi ten konkretny nauczyciel wystąpi do mnie o te 7/18 to ja muszę przyjąć go na ten końcówki? Przyznam się, że mam taką sytuację i tak poprzekładałam godziny zgodnie z kwalifikacjami, pouzupełniałam do pełnych etatów innym, sprawniejszym nauczycielom - by odeszli słabsi nauczyciele zatrudnieni na niepełne etaty, nazwałam to optymalizacją zatrudnienia,  w mojej opinii jest to bardzo ważna decyzja: lepiej mieć 25 pełnotetatowców niż 30 nauczycieli, z czego np. 10 jest na ułamki.

Myślałam nad tym od dwóch lat (bo wiedziałam, że w roku 2004 będzie zmiana organizacyjna) i chcę więc wykorzystać wszytskie dostępne mechanizmy, by zrestrukturyzowac zatrunienie - okazja się nadarza, gdyż przestajemy być zespołem i wygasa podstawówka. To jest także rodzaj szansy dla szkoły.

1. Parę lat wiozłam dwie osoby do emerytury, takie które nie miały uprawnień, sumienie mam czyste. Jedna idzie w stan nieczynny - zadowolona, druga życzy sobie ode mnie tego stanu, domaga się i żąda nawet, a ja ją chcę postawić pod tablicą, gdyż nadarza się okazja do jej come backu. Ta druga pani chce się mścić ;-) za brak artykułu 20, gdyż nidgy nie pracowała jako polonista, a ja ją chcę postawic pod tablicą.

2. Oceniłam w dwa lata całe grono. Mam plan rozwoju grona, przegląd zasobów ludzkich - dokumenty strategiczne. 

3. Pilnie obserwowałam młodych - w niektórych zainwestowałam, ale dwójki nauczycili nie chcę zatrudniać - bo szkoła to nie socjal, choc zostało mi 2 x po 7/18 róznych przedmiotów nie chcę zatrunić tej dwójki, będą w tym roku mianowani, i tak by nie nie byli mianowani w zatrudnieniu, ale sa po prostu słabi (bałagan, chaos, brak wiedzy pedagogicznej - jedna z tych osób to ten pan dr od pani Niemierki).

 

Skoro nie ma  szef szkoły żadnych szans na ludzkie zwolnienie nauczyciela - musi wykorzystywać te mechanizmy/okazje - innych nie ma! Ważne są dzieci i szkołs jako instytucja - reszta to służebność, także dyrektora.

ESKA17-04-2004 21:24:07   [#18]

Fajnie,że jesteście. :-)))))

Ewa z Rz18-04-2004 06:42:13   [#19]

gaba,

jak masz zmiany organizacyjne to zwolnij ich z 20 i tyle... Jak nie ma połowki etatu, to wogóle nie ma o czym mówić...
Gaba18-04-2004 14:24:01   [#20]

Ewa, nie zwolnię ich z 20, bo oni nie mają umowy na stałe, bo nie mieli pełnego etatu (po jakieś 15/18), gdyż nie mogłam im tego pełnego etatu zapewnić.

Teraz restrukturyzuję - czyli likwiduję ułamki, 2 szczęśliwców odchodzi na emeryturę + jedna marudzi - bo chce 20 (nie dostanie, gdyż mam stażystów) - a to, co pozostało rozdaję sprawdzonym i bardziej rzutkim nauczycielom, ta ostatnia dwójka nie ma już ułamków etatów powyżej połowy etatu tylko po 7/18. I trudno.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]