Forum OSKKO - wątek

TEMAT: kserokopie prac maturalnych na wniosek maturzysty
strony: [ 1 ]
Małgoś02-04-2004 18:02:39   [#01]

dziś się dowiedziałam, że maturzysta ma prawo otrzymać kserokopię swojej pracy egzaminacyjnej (bez recenzji), jesli zgłosi takie życzenie

czy ktos wie, dlaczego?

czy tylko dlatego, że ...prawo tego nie zabrania?

Mariola02-04-2004 18:20:16   [#02]
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu
z dnia 11 września 2002 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania egzaminów i sprawdzianów w szkołach publicznych.

11) w załączniku nr 1 do rozporządzenia:


f) po § 35 dodaje się § 35a w brzmieniu:

"§ 35a. Na prośbę absolwenta, sprawdzona i oceniona pisemna praca egzaminacyjna absolwenta jest udostępniana absolwentowi.";

12) w załączniku nr 2 do rozporządzenia po § 20 dodaje się § 20a w brzmieniu:

"§ 20a. Na prośbę absolwenta, sprawdzone i ocenione zadania egzaminacyjne są udostępniane absolwentowi.".


Ale tu nie ma mowy o kopiach prac.
Leszek02-04-2004 19:22:32   [#03]

wszystko zależy od przyjętej przez Przewodniczącego Państwowej Komisji Egzaminacyjnej definicji wyrażenia "udostępniane".

Osobiście uważam, że wydanie kopii pracy

z pisemnego egzaminu dojrzałości to zbyt daleko posunięta interpretacja tego wyrażenia.

pozdrawiam

Majka02-04-2004 19:28:07   [#04]
Z taką samą informacją przywędrował z Wrocławia z ostatniej (dwa dni temu) ważnej narady mój dyrektor.
Małgoś02-04-2004 19:35:08   [#05]
bo to jest stanowisko KO Dolnosląskiego - ale zdaje się, że na podstawie "czegoś" z MENiS
Majka02-04-2004 19:40:46   [#06]

Jakieś nowe dopowiedzenie przepisu?

Trochę to będzie kłopotliwe, kiedy ponad setka uczniów poprosi o ksero swoich prac maturalnych  (ze wszystkich przedmiotów:) . Oj, nakseruje pani w bibliotece....

Jedna z zaangażowanych w edukację gazet nie omieszka nowej koncepcji ministerstwa rozgłosić, a kto nie chciałby mieć matury na pamiątkę?

Małgoś02-04-2004 19:59:39   [#07]

licząc średno 3 kartki A-4 - to dla 5 klas maturzystów...

trzeba wykonać 900 kserokopii A-4  ;-)

RomanG02-04-2004 20:05:22   [#08]
A prace na studiach można sobie dowolnie kopiować?
Małgoś02-04-2004 20:07:45   [#09]

to nie to samo :-)

wyniki z matury wloką się całe życie za Toba, a prace, egzaminy na studia to ...przygoda, powtarzalna i bez tak znaczących konsekwencji

RomanG02-04-2004 20:09:42   [#10]
A gdzie ta róznica ma odzwierciedlenie w przepisach?
Małgoś02-04-2004 20:11:15   [#11]
no chociazby w załączniku nr 1 do rozpoz. - cytowanego na poczatku watku - chodzi o słowo "udostępnianie"
Majka02-04-2004 21:22:25   [#12]

Małgoś :))

Jak żyję, nie miałam pracy na tylko  3 strony :))

Optymistycznie policzyłaś :)

Małgoś02-04-2004 21:38:00   [#13]

Majka

nie 3 strony, ale 3 kartki ;-)

więc 6 stron

Majka02-04-2004 21:45:03   [#14]

ano :))

Zoli nie ma jeszcze?

Ciekawa jestem, czy w innych kuratoriach tez mają taki pomysł.

maeljas02-04-2004 21:45:59   [#15]

Nasz Kurator

dał taką wykładnię: nie ma żadnego kserowania i wydawania kserówek. Zapis brzmi:

"Na prośbę absolwenta, sprawdzone i ocenione zadania egzaminacyjne są udostępniane absolwentowi"

Udostępniamy pracę zainteresowanemu w wyznaczonym pomieszczeniu i nic poza tym. (Jeszcze zapomniłam dodać, że jesteśmy obecni przy tym udostępnianiu). I tego się trzymam!!!

Małgoś02-04-2004 21:47:32   [#16]

maeljas

a to czego się trzymasz, to pewność ubiegłoroczna?

wtedy tez się tego trzymałam

zmiany w interpretacji sa tegoroczne

maeljas02-04-2004 21:50:22   [#17]

Kurator 'Wykładał" w grudniu 2003 roku - na konferencji poświęconej tegorocznym egzaminom dojrzałości

Małgoś02-04-2004 21:52:52   [#18]

stąd wniosek, że nasi kuratorzy mają ...rózne zdania na ten temat ;-)

a maturzyści różne ..prawa

..nie dziwi nic...

Majka02-04-2004 21:54:31   [#19]

Poprzedni sposób udostępniania podobał mi się o wiele bardziej :)

Można było zasiąść z uczniem i rodzicami, pokazać pracę, kryteria oceniania, tabele punktowe, wyjaśnić recenzję i wszystkie wątpliwości. Teraz uczeń czy rodzice (przecież nie fachowcy) będą debatowac nad każdą pracą....

A  może obowiązkowo załączać kryteria oceniania prac maturalnych?  Dokserowywać na ostatniej stronie pracy? :)))

zgredek02-04-2004 21:58:17   [#20]
efekt tego kserowania będzie taki, że prace będą krążyły wśród innych osób niekoniecznie nauczycieli, które będą udawadniać, że:

"ja to bym tę pracę ocenił na czwórkę, a nie na dwóję":-((((((((((((((((((

itp. itd.

----------------------

czy te zalecenia kuratorów to są gdzieś na piśmie?
Małgoś02-04-2004 21:59:12   [#21]

ja to usłyszałam na dzisiejszej konferencji

ale na pismie nigdzie nie widziałam

ewa bergtraum02-04-2004 22:06:40   [#22]

Na konferencji

w Legnicy 26.03. przedstawiciel kuratorium stwierdził, że prawo nie zabrania kserowania prac. Próbowaliśmy w kuluarach dociekać, w którym miejscu szkołę do tego zobowiązuje, bo nie zadowoliło nas takie wyjaśnienie. I jeszcze jedno: recenzji na pewno nie pokazujemy i nie kserujemy (to również stanowisko Doln. Kurat. Oświaty).

Już dzisiaj wiem: w maju przed sprawdzeniem prac skończy się toner do kserokopiarki, a na nowy nie będę miała pieniędzy. :-) Wolno wszystko?. To mnie także wolno!.

zgredek02-04-2004 22:11:46   [#23]
rany Ewa!!!!!!!!!!!!!!
ja byłam wtedy w Piechowicach, a miałam być w Legnicy!!!!!!!!!!!!!!!!!
hi hi hi

---------------------

takie informacje przekazała mi moja wice, ale skoro na piśmie nie ma - to może by tak.....
zgredek02-04-2004 22:24:26   [#24]
awaria wszystkich kserokopiarek też może być - złośliwość rzeczy martwych się to nazywa:-)
Majka03-04-2004 08:47:47   [#25]

Małgoś

Czy zgodnie z cytowanym rozporządzeniem OKE też ma obowiązek skserować pracę egzaminacyjną i udostępnić zainteresowanym? 

Czy ten przepis (i jego dolnośląska interpertacja;) dotyczy wyłącznie matur (i to starych) ?

maeljas03-04-2004 08:58:30   [#26]

egzamin maturalny:

paragraf 90 cytowanego rozporządzenia:"Na prośbę zdającego, sprawdzone i ocenione arkusze egzminacyjne są udostępniane do wglądu, w miejscu i czasie określonym przez dyrektora komisji okręgowej"

Małgoś03-04-2004 09:14:24   [#27]
wygląda na to, że prace maturalne moga byc udostepniane "w miejscu i o czasie" (czyli bez kserowania) (paragraf 90), a w przypadku prac z egzaminu dojrząłości przepis jest na tyle mało klarowny , że egzaminowany ma prawo domagac się kserokopii
Majka03-04-2004 09:19:06   [#28]
Czy ten przepis dotyczy także sprawdzianów kompetencji?
Małgoś03-04-2004 09:30:17   [#29]
nie, on jest wyraźnie w cześci dot. egz. dojrzałości
maeljas03-04-2004 09:38:12   [#30]

tak - mówi o tym par. 35a

§ 35a.

 Na prośbę ucznia (słuchacza) lub jego rodziców (prawnych opiekunów), sprawdzona i oceniona praca ucznia (słuchacza) jest udostępniana uczniowi (słuchaczowi) lub jego rodzicom (prawnym opiekunom).

 

Leszek03-04-2004 11:28:24   [#31]

szefem komisji egzaminacyjnej jest jej przewodniczący, w szkole dyrektor...

zatem on ustala zasady udostępniania...

jak nie ustali to mu kurator ustali :-)

jak chce kserować to niech udostępnia "kserująco"...

pozdrawiam

AnJa04-04-2004 21:33:15   [#32]

Nasze KO też o ksero mówiło powołując sie na jakieś stanowisko MENiS obecne podobno na jego stronie.

Udostępniamy, nie kserujemy, na temat stanowisk nasze zdanie nie uległo zmianie.

bogna04-04-2004 21:57:43   [#33]

szukałam i na stronach MENiSu i na stronach dolnośląskiego KO stanowiska:

"udostępnianie = kserowanie"

ale nic nie znalazłam :-(

Oni tylko tak ustnie zajmowali stanowisko w sprawie udostępniania?

janzg05-04-2004 08:49:44   [#34]

oświadczam

w tym miejscu będę BETON

żadnych ksero prac nie będę udostępniał. Jako przewodniczący PKE w wewnętrznym regulaminie określiłem sposób udostępniania.

Podobnie nie przyjmuję do wiadomości innych zalecanych interpretacji, np., że absolwenci klas matematyczno - informatycznych powinni zdawać matematykę taką jak z klas matematyczno - fizycznych. Prawo w tym względzie jest jednoznaczne i nie mam ochoty potem tłumaczyć się ustnymi zaleceniami.

Jeżeli komuś to udostępnianie nie podoba się, może przecież zdawać przed komisją przy kuratorze. Jeżeli komisja przy kuratorze ustali inny sposób udostępniania, to niech ustala.

Ewa z Rz05-04-2004 08:54:23   [#35]

ale fajny beton! :-)

Janie, też bym była na twoim miejscu...

Masz 500% racji! :-))

annah15-04-2004 21:27:09   [#36]

byłam dziś na konferencji w sprawie matur

na podkarpaciu mamy kserować prace na życzenie ucznia, dopuszczalne jest odpłatnie :)

Jacek W15-04-2004 23:37:15   [#37]

Ooo. annah,

to byliśmy na jednej konferencji :)

Gdzie siedziałaś?

A tak w związku z tematem - czy są jakieś inne argumenty za niekserowaniem?

Można parę groszy dla szkoły zarobić, w końcu ta praca jest ucznia, nie moja, w końcu z pieniędzy podatników utrzymywani jesteśmy, w końcu - czego się obawiamy?

Jacek W.

joszka15-04-2004 23:44:15   [#38]

Janzg #34

Możesz przytoczyc fragment Twojego wewnętrznego regulaminu w sprawie sposobu udostępniania prac?
annah16-04-2004 08:54:42   [#39]

jacek, pod oknami ;)

a co do kserowania? jestem przeciw, ale swoje zdanie mogę sobie... mieć... ;)

janzg16-04-2004 09:09:22   [#40]

ja też byłem wczoraj na konferencji, na której byli w większości wszyscy święci z KO i też  było o maturach. O żadnym kserowaniu nic nie było.

Annah

na Waszym miejscu wystąpiłbym na piśmie do tych pomysłodawców o wskazanie podstawy prawnej - z tego co wiem, takiej nie ma. Usne zalecenia miałbym w nosie.

Jak zacznie się rozróba, to i tak całą winę zwalą na przewodniczącego PKE

w moim regulaminie wewnętrznym, który kiedyś umieszczałem w WYMIANIE (12.12.2002) w tym roku na wszelki wypadek zapis uściśliłem:

§ 34

Praca egzaminacyjna oraz jej recenzja mogą być udostępniane przez przewodniczącego PKE lub dyrektora liceum i  w jego obecności tylko zainteresowanym absolwentom na terenie szkoły, po uprzednim ustaleniu terminu. Nie sporządza się i nie wydaje kserokopii prac egzaminacyjnych.

Tego się trzymam i nie będę tego zmieniał, najwyżej zmienić mogą mnie!

AnJa16-04-2004 09:18:04   [#41]

Naprawdę za dużo emocji - na naradzie mogli se pogadać, bgyby chcieli egzekwowac toby dali na papiórze, a tego nie zrobia bo podstawy nie mają.

Czyli decyduje Przewodniczacy PKE, jesli w regulaminie to nawet lepiej.

A u mnie przewodniczącym PKE jest mój wice. I ja go nie będę zmieniał, najwyżej moga zmienić mnie;-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]