Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Dzień Kobiet - co to takiego?
strony: [ 1 ]
Alicja 5504-03-2004 07:54:00   [#01]

 

 

 



"Czym byłby świat bez kobiet? Bez ich uczuciowości i serca? Bez ofiarności, rozumu i intuicji? DZIEŃ KOBIET to czas wyjątkowy, kiedy nasza uwaga szczególnie powinna być zwrócona w kierunku płci pięknej.


Od najdawniejszych czasów kobiety stanowiły źródło inspiracji dla twórców i artystów. Ich obecność stawała się siłą napędową do nowych odkryć, podbojów a czasem nawet wojen. Podobnie jak element miłości, motyw kobiety pojawia się często we wszystkich dziedzinach naszego życia i otaczającego świata.

Dzięki uczuciowości kobiet stajemy się lepsi i bardziej wrażliwi na zjawiska i wydarzenia zachodzące wokół nas. Delikatność kobiecych zmysłów i odczuć niekiedy bywa błędnie odczytywana, jako przejaw ich słabości. Okazuje się jednak, że w konfrontacji kobieta - mężczyzna, ta pierwsza jest zdecydowanie silniejsza. Kierując się dodatkowo posiadaną intuicją, często lepiej od mężczyzn jest w stanie zrozumieć określoną sytuację i podjąć dobrą decyzję.

Świat pozbawiony kobiet byłby chyba szary, nudny i nieciekawy. Może więc warto chociaż raz w roku (a dlaczego nie codziennie?), oddać naszym paniom należny im hołd i szacunek?"

 

janzg04-03-2004 09:34:25   [#02]

Dzień Kobiet - co to takiego?

pamiętam :-)

kiedyś w takim dniu kobiety otrzymywały np. talony na rajstopy

stan04-03-2004 09:49:14   [#03]

... i można było pójść z kolegami na jednego ...
... zdrowie Pań .... tylko i wyłącznie ....
... i w domu Pani przygotowywała uroczystą kolację...
... i były czerwone goździki ...

... eh

... i miałem ... lat

... łza się w oku (starczym) kręci ...

...eh ...

;-)

stan

beera04-03-2004 10:34:53   [#04]

dlatego zawsze to święto mnie jakoś...

Najpierw panowi szli na kielicha, a potem zjadali kolację:-)))))

w towarzystwie goździka lub łabądka;-))))

a kobieta, gdy oni z tym łabądkiem gaworzyli rozkosznie, przymierzała talonowe rajstopy:-))))

W kwestii dnia kobiet jestem feministką, co mi nie przeszkadza w związku z nim pójśc z koleżankami na likier;-)

AnJa04-03-2004 10:43:00   [#05]

Moj ulubiony nauczyciel od przedmiotów zawodowych ( i mój wzór pedagoga) kiedyś 8 marca wszedł do klasy i powiedział : "No to robimy Dzień Kobiet".

Dziewcząt było w klasie 10, zajęcia trwały 4 godziny: chyba średnio po 5 dwójek i po 2 pozytywne im wyszło.

Bogusława04-03-2004 12:35:30   [#06]

Nie lubię tego dnia już od dawna. Właściwie nie wiadomo, czy siedzieć z założonymi rękami /oczywiście w glorii święta niczego nie robić!/i czekać na życzenia, czy udawać że nie jest nam przykro,że ktos nie pamieta o tym święcie!!!

Gdyby tak był to dzień wolny z talonami do gabinetów piękności:)))) Pomarzyc zawsze wolno !:)))

Grazia04-03-2004 13:54:36   [#07]
A my, szkolne kobietki, dostałyśmy dzisiaj z pracy po jednym kocu, 2 kawy naturalne, 1 rozpuszczalną z kubeczkiem i pakiet herbatki (deputatu szkolnego). Miło nam się dzisiaj zrobiło w pokoju nauczycielskim.
Marek Pleśniar04-03-2004 13:57:45   [#08]
po kocu???
Bogusława04-03-2004 14:10:22   [#09]
Jakim cudem ? U nas już dawno nic z tych rzeczy :((( Chyba należy pozazdroscić, wprawdzie moze niekoniecznie koca, ale zawsze :)))
Alicja 5504-03-2004 14:53:15   [#10]
Pamiętam jak w stanie wojennym kobiety dostały od szefa po pół czekolady czekoladopodobnej.....
Jan z T05-03-2004 11:24:57   [#11]

Jestem w kropce!

Pogubiłem i zupełnie nie wiem, czy koc mam gotowić, pół czekolady, a może jednak połowa rajstop;-)
ewa bergtraum05-03-2004 13:32:36   [#12]

Jan z T

A gdzieżeś się podziewał przez tak długi czas ?!. I co spowodowało, że wychynąłeś ze swojej gawry ?. Kobiet w tytule wątku ?. :-))) Bo za oknem wszystko jeszcze zasypane śniegiem. :-(
fredi05-03-2004 17:40:08   [#13]

kiedyś w takim dniu kobiety otrzymywały np. talony na rajstopy

Czasy sie zmieniaja i teraz otrzymuja np. rajstopy na nogi

 

 

 

Jan z T05-03-2004 19:43:44   [#14]

Moja gawra - Ewo - to w ostatnim czasie pociągi i autobusy:-(
Jednakże nie pamietam, czy jeździłem li tylko w poszukiwaniu wiosny, a na noc zapowiadają u mnie minus 16C.
Tak czy inaczej w poniedziałek kupię goździka:-)))

ewa bergtraum05-03-2004 20:55:03   [#15]

Postanowiłeś zwiedzić kraj i zostałeś kontrolerem biletów w środkach komunikacji?. Szukasz przygód?. ;-) Wnioskuję, że szyna wróciła na swoje miejsce, tzn. na szlaki PKP.

Goździków już nie hodują, a i tulipanów niewiele. :-(

Tata dał namiary na logo OSKKO. Zupełnie poważnie szykuję koszulkę ( tę do wymachiwania na Zlocie). Pozdrawiam, Ewa.

Jan z T06-03-2004 18:29:00   [#16]

Co prawda jeździłem w tzw. sprawach, ale próbuję sobie odpowiedzieć czy tendencja do wielokierunkowego przygotowania nauczycielskiego może także obejmować specjalność: "kanar autobusowo - pociągowy" ;-)

Szyjesz Ewa koszulkę???
W takim razie jestem całkowicie wyzbyty obaw przed pojedynkiem z Januszem!
Ponadto, jak tylko nabiorę weny twórczej - to Ci prześlę piosenkę o ... Gilowicach tzn. popełnię tekst i wyśpiewam na jakąś swoją lub znaną melodię:-)

Jolanta Szuchta07-03-2004 10:37:22   [#17]

Jest okazja

do spotkania się zupełnie na luzie,no więc po lekcjach całym Gronem wyruszamy do klubu na pogawędke ;-)))).
Marek Pleśniar07-03-2004 11:33:51   [#18]

"pogawędkę"

:-)

Jola07-03-2004 12:11:14   [#19]

W tym dniu, to lepiej gdy dyrektorem jest facet :-)
No nie może udać, że święta nie ma!
A cała mniejsza męska połowa ;-) pełni za nas dyżury.
Lubię Dzień Kobiet :-))

Jolanta Szuchta07-03-2004 13:02:18   [#20]

U nas

w szkole ta mniejsza męska połowa to 5 facetów w tym ksiądz na 48 osób w Gronie. Dzieci by im na glowę wlazły,a ja dostałabym zawału serca z powodu "braku nadzoru ;-)))".A tak od 16 jak zwał tak zwał "pogawędka"
Jola07-03-2004 13:16:57   [#21]
Jola, ale chyba dajecie swoim panom jakieś maleńkie pole do popisu?
zuza07-03-2004 14:40:26   [#22]

poradnik dobrej zony -polecam

Specjalnie ne dzień kobiet tu: http://www2.gazeta.pl/obcasy/1,25364,1949375.html

Jolanta Szuchta07-03-2004 16:32:15   [#23]

tak

W czasie pogawedki otwieraja szampana.
Leszek07-03-2004 20:22:28   [#24]

dzięki Zuza za poradnik...

a może by z tego jakiś "kodeks żony"... :-))))

pozdrawiam

zuza07-03-2004 20:35:05   [#25]

i męża

moze by tak...

e, marzenia....

Maryśka207-03-2004 20:35:45   [#26]

Leszku, już Sztaudynger próbował coś pod kodeks:

Dobra żona

Żona mi odpowiada,
Bo mi nie odpowiada.

;-)))  (to mój prywatny komentarz do cytowanej fraszki)

Leszek07-03-2004 21:08:52   [#27]

No to Marysiu też Sztaudyngera "ideał kobiety":

Innym odmawia wszystkiego,

Mnie niczego...

i tym optymistycznym akcentem pozdrawiam

Marek Pleśniar08-03-2011 07:44:48   [#28]
i ten też do góry;-)
dariuszn708-03-2011 07:46:49   [#29]
i ten 7 letni też chyba szukasz wszystkich :) jeszcze raz wszystkiego najlepszego Naszym Paniom
Marek Pleśniar08-03-2011 07:47:28   [#30]

@-->->->->->-----------

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]