Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Sklepik szkolny ...
strony: [ 1 ]
Zbig6012-09-2012 15:53:24   [#01]

Dzień dobry

Może w obliczu problemów czy pozostawić gimnazja, czy je zlikwidować mój problem i niewielki. Szkoła na wsi, dzieci coś ok 100. Nauczyciel z grupką dzieci zakładają sklepik szkolny. Towar: jabłka, napoje itp. Zysk niewielki. Starcza na zakup jakiś pomocy "naukowych".  Uczniowie organizuja sprzedaż, liczą, zamawiaja towar itp. I tu rodzi się wątpliwość. Jak taką działalność umieścić w prawie? Czy to już działalność niezgodna z prawem (np.skarbowym)? Czy jest jakiś sposób ucywilizowania tego działania?

Jacek12-09-2012 16:08:36   [#02]

A przez Samorząd uczniowski, którego kompetencje określa statut szkoły. Skład oraz charakter zadań przyznanych samorządowi uczniowskiemu przez UoSO wyklucza prowadzenie przez niego działalności gospodarczej. Statut szkoły i regulamin samorządu uczniowskiego mogą przewidywać możliwość prowadzenia przez samorząd sklepiku szkolnego. W takim przypadku powinny być w regulaminie również określone zasady prowadzenia takiej działalności. Dochód uzyskany z tytułu prowadzenia takiego sklepiku może być przeznaczony na cele statutowe szkoły.

Dochody te na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych oraz o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 54, poz. 654, z późn. zm) podlegają zwolnieniu podmiotowemu w przypadku osiągania ich przez jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, posiadające statut jednostki budżetowej (szkoła a więc też SU czy RR).


post został zmieniony: 12-09-2012 16:12:39
Marek Pleśniar12-09-2012 16:11:46   [#03]

mieliśmy o tym obszerne dyskusje. A także o loteriach.. Nie mam czasu ale warto poszukajkować

Zbig6012-09-2012 16:34:06   [#04]

Pewnie to Jacku nie zwalnia od obowiązku zgłoszenia takiej działalności do Urzędu Skarbowego i składania PIT-ów zerowych.

rzewa12-09-2012 16:54:03   [#05]

nie trzeba niczego zgłaszać jeśli ten sklepik, to będzie projekt edukacyjny - wtedy jest zwolniony ze wszystkiego, gdyż stanowi działalność statutową szkoły

oczywiście należy zadbać by nie dawał on żadnego zysku - czyli należy ew. zysk przeznaczyć również na działalność statutową szkoły

wemes13-09-2012 07:53:28   [#06]

Kiedyś wypowiedział się Urząd Skarbowy w Gdanisku,poniżej link do strony.Pozdrawiam.

http://www.is.gdansk.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=3929:dochody-szkosy-publicznej-zwolnienie-podmiotowe&catid=97:podatek-dochodowy-od-osrawnych&Itemid=145

DYREK13-09-2012 08:01:01   [#07]

Spółdzielnie Uczniowskie

http://www.krs.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=41&Itemid=297

Zbig6013-09-2012 12:38:13   [#08]

Dziękuję :-))

malmar1522-08-2014 22:53:58   [#09]

Czy szkoła jako jednostka budżetowa może prowadzić sklepik szkolny?

http://www.abc.com.pl/newsletter?action=showNews&idn=77095&k=8&utm_source=SARE&utm_medium=email&utm_campaign=NPO22082014

ZofiaP16-12-2014 21:24:14   [#10]

Czy ma ktoś wiedzę, czy każda Spółdzielnia Uczniowska musi obligatoryjnie wpłacać 20% czystej nadwyżki na cele rozwojowe spółdzielczości uczniowskiej do Fundacji Rozwoju Spółdzielczości Uczniowskiej? Bo to tak, na logikę biorąc, to Fundacja powinna wspierać uczniów, a nie odwrotnie :)

 

DYREK17-12-2014 10:46:04   [#11]

W zasadzie spółdzielnie uczniowskie działają bez rozwiązań formalno-prawnych dla tego typu spółdzielczości. Zatem  nie ma formalnych podstaw do przekazywania środków. We "wzorcowych" statutach pojawia się zapis o przekazywaniu 20% (lub 10%, 15%) nadwyżki do Wojewódzkiej Rady Spółdzielczości Uczniowskiej (a nie do Fundacji RSU).

Czyli jedyna pp to zapisy Waszego statutu spółdzielni uczniowskiej.

Jaki dokładnie macie zapis w statucie swojej spółdzielni uczniowskiej ?


post został zmieniony: 17-12-2014 10:47:56
Poppy17-12-2014 11:11:39   [#12]

Przykład z mojej szkoły (działamy 2 lata):

  • sklepik prowadzi samorząd uczniowski gimnazjum jako projekt edukacyjny (mała przedsiebiorczość),
  • mamy grant z OP, patronat sanepidu i współpracę rady rodziców),
  • działalnośc wpisana w statut (regulamin SU) -  dochody na działalność statutową (wycieczki itp), dalsze inwestycje, tak jak pisała Rzewa,
  • pani naczelnik z Urzędu Skarbowego życzyła powodzenia i nic więcej - taka forma nie podlega ich zainteresowaniu,
  • dzieci pracujące w sklepiku (dyzury podczas przerw) mają badania sanepidowskie (finansowane w pierwszym roku przez radę rodziców, teraz z grantu),
  • sprzedajemy tylko zdrowe produkty, kanapki robi pani z obsługi (ma badania itd),
  • hit zdrowego sklepiku - kiszone ogórki i świeża marchewka, sałatki owocowe, raz-dwa w tygodniu świeżo wyciskane soki.

Warunek realizacji: zapaleni nauczyciele chcący sie opiekować sklepikiem i wspierajacy rodzice!

Polecam, jest fajnie!

katarzs18-12-2014 08:47:08   [#13]

 [#05]

Czy świąteczną sprzedaż włąsnych ciast (dochód - organizacja szkolnej uroczystości) można też potraktować jako projekt edukacyjny (w szkole nie ma spółdzielni uczniowskiej)?

Zwojka05-10-2022 19:18:11   [#14]

podrzucę wątek :-) czy uczniowie mogą prowadzić sklepik? gdzieś mi przemknęło, że trzeba założyć spółdzielnię uczniowską i wtedy zgłosić do KO. Może dalej jest alternatywa prowadzenia sklepiku w ramach projektu? Pozdrawiam

DYREK07-10-2022 15:41:48   [#15]

Obecnie brak jest jasnej podstawy prawnej do funkcjonowania spółdzielni uczniowskiej.

 

 


post został zmieniony: 07-10-2022 15:43:28
Zwojka26-01-2023 11:59:55   [#16]

jeśli mamy w planach uruchomić sklepik , który SU poprowadzi to czy trzeba zgłaszać to do SANEPIDU? wczoraj odbyłam taką dziwną rozmowę ;-) na ten temat.

Marcin26-01-2023 12:07:55   [#17]

Sklepiki szkole, kawiarenki itp. fajna sprawa - dla uczniów, dla dyrektora - niekoniecznie.

Zwojka26-01-2023 12:16:10   [#18]

taaaa :-D zgadzam się, ale czy można to ugryźć żeby "wilk syty i owca cała"?

malmar1526-01-2023 13:39:21   [#19]

zwłaszcza jak sanepid przy tym lata i kontroluje ;-)

emes26-01-2023 18:57:54   [#20]

Trzeba zgłosić do Sanepidu. Trzeba opracować i prowadzić księgę HACCP dla sklepiku lub jak to nazywa Sanepid - kiosku spożywczego. Sprzedający uczniowie muszą być w sklepiku w fartuchach. 

Bynajmniej takie wymagania na terenie naszego Sanepidu.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]