Mam w szkole oddział przedszkolny. Rodzice zadeklarowali,że dziecko w świetliicy będzie do 14.00. Niestety, już wielokrotnie n-l musiał zastać po pracy, bo godzina 16, a rodzic dziecka nie odbiera. (świetliica pracuje do 15.00) Jak wpłynąć na rodzica? Rozmowy nic nie dają.

Na pewno masz jakiś regulamin świetlicy. Albo będziesz mieć. A w nim zapis o godzinach pracy i informacja, co się dzieje z dzieckiem, którego rodzice nie odbiorą w godzinach pracy świetlicy - np. przekazanie do pogotowia opiekuńczego... Rodzicowi do podpisu. Bycie ludzkim dla jednych (nieodpowiedzialnych rodziców) jest nieludzkie dla innych (nauczyciela, który siedzi z obcym dzieckiem zamiast zająć się własnymi...). Tym bardziej, jeśli to się powtarza, rozmowy nic nie dają.