coś postawione na cudzym terenie należy do właściciela gruntu - prawo budowlane i majątkowe (jeszcze rzymskie).

Garaz jest szkolny i już, pozytki ma czerpać szkoła - gmina.

"coś postawione na cudzym terenie należy do właściciela gruntu"

Znaczy - jak postawię mój samochód na Twoim gruncie, to on już będzie Twoj?
Myślałem, że jednak samochód mój, a grunt Twój - ale widać ... się myliłem.

Ha! ...
Już wiem, skąd Gaba ma tyle furek w swoim garażu. ;-)))
Nieopatrznie ktoś postawi a tu ciach ... ;-)))

mam kilka uwag...

Po pierwsze - szkoła nie jest właścicielem budynku szkoły,terenu, garażu - jest to majątek gminy.

Dyrektor w ramach udzielonych pełnomocnictw sprawuje li tylko bieżący zarząd - nad gruntem i stojącymi na gruncie nieruchomościami.Jeżeli ma udzielone pełnomocnictwa w ramach zarządu bieżącego - może podpisać umowę najmu garażu, lecz dochody z tego tytułu winien odprowadzić do budżetu gminy.Szkoła jako jednostka budżetowa nie może mieć dochodów.Chyba,że ma środki specjalne (uchwała rady gminy) i w tej uchwale jest wskazane, że dochody z najmu pomieszczeń przekazanych w bieżący zarząd stanowią przychody środków specjalnych.

A jak wygląda stan prawny tego garażu?Na jakiej podstawie nauczycielka wybudowała garaż na terenie szkoły?? Kto wydał zezwolenie??? Czy było pozwolenie na budowę???Czy była umowa i z kim na jego użytkowanie przez nauczycielkę dyrektorkę?? Czy wydzielono grunt pod garaż z drogą dojazdową?? Czy naniesiono zmiany na podkładach geodezyjnych?? Jak wygląda księga wieczysta?? Gdzie są zaewidencjonowane środki trwałe - w szkole czy gminie?? Kto odpisuje umorzenia?? Jakim prawem nauczycielka była !!!!! wynajmuje innej nauczycielce??

Coś to wszystko pachnie wielką samowolą.

no właśnie

wrr!

;-)

Ruchomość postawiona gruncie prywatnym polega przesunięciu na grunt publiczny (auto Januszowe na polecenie zarządzającego posesją lub właściciela gruntu prywatnego wyjeżdża z tego terenu), chyba że jest wyznaczona służebność dojścia, ale na pasie służebności nie stawia się budynków oraz tzw. budowli pozostałych, jeżeli tak podlegają nakazowi rozbiórki

Postawienie budowli na nieruchomości cudzej powoduje, iż pożytki płynące z niej (czynsz z najmu) spadają na właściciela gruntu lub na sprawującego zarząd w imieniu właściciela, szkoła pobiera czynsz i oddaje właścicielowi.

ORAZ - budynek postawiony na cudzym przechodzi na własność posiadającego grunt. Kto ma ziemię, ten drzewa i pożytki z drzew, i ponosi konsekwencje oberwania się gałęzi, itp. 

;-)

Nie chce mi się szukać w kodeksie cywilnym, dział własność - zespół praw materialnych (uczyłam się kiedyś o tym, ale nie będę tego szukać...)

Np. nie dostaniesz pozwolenia na budowę bez własności gruntu, chyba że przy odbiorze będzie przeniesienie własności, itp.

Oj, to się kobita wkopała z tym garażem - jej to niestety problem, co ona chce - nikt jej nie kazał zbudować za swoje, jest to samowolka, to tym bardziej niech... siedzi cicho, tzn. pewnie było przedawnienie, ale pożytków nie będzie z tego garażu osiągać - nie jest to jej, nie wolno jej wynajmować, nieznajomość prawa jak zawsze szkodzi.

Przecież ona legalnie niczego nie wynajmuje, zadnych umów, US itd.

Przynajmniej u nas tak jest *>)