miejsce akcji:

tematyka i sprawy organizacyjne znajdują się w witrynie organizatora

Bedzie okazja byśmy sie spotkali! Zapisało się już około 180 osób (dyrektorów wicedyrektorów, wizytatorów..) z tamtych okolic. Na pewno sporo naszych znajomych. Zjawi się Asia, Ewa z Pyskowic, moja skromna osoba;-) Postaramy się skutecznie popularyzować OSKKO, będzie się tez mozna do nas zapisać

Kto jeszcze przyjedzie?

Kartę zgłoszenia wydrukowałam, ale przefaksuję ze szkoły w poniedziałek.

Mam nadzieję, że będą jeszcze miejsca. Zagapiłam się :-(((

Marku

Ja bedę, dzięki, że przypomniałeś, bo złosiła się już listopadzie, zapłaciłam w grudniu i nie zanotowałam sobie informacji w kalendarzu.

Marku, czy to jest tam gdzie rok temu? Kiepsko znam Katowice.

nie! Wtedy było tu

a teraz tu: o tu

ale bym narobiła! Mam fatalną orientację w terenie!

Dzięki Mareczku!

:-))

Ale fajnie:-)

to się spotkamy

marek, Lucyna, Grażyna, Uska, eh i ja:-)))

Marka i eh znam. Grazynę tez jakby bo widzialam zdjęcia jej i miłosza:-). Uskę i Lucynę poznam po "przyjściu"  do nas:-)))

Ale daty wymysliliscie

16 do Katowic też nie mogę bo mam u siebie Plebiscyt na 10 najlepszych sportowców szkoły i województwa.

To może w marcu do Krakowa?

co do przybycia do Katowic - baardzo się cieszę:-)

co do zapłaty - organizatorzy przyjmują wpłaty na miejscu ale warto ich emailem uprzedzić - chodzi o liczbę miejsc w ogóle żeby byli uprzedzeni. czy ja mam zrobić to?

co do śliwki.. Grażyna podbijemy sobie dla towarzystwa oczy:-)

dzięki za solidarnośc w cierpieniu (tym bardziej, że polecam, kolorek pierwsza klasa- śliwkowo-fioletowy, nie muszę malować oczu, bo mam tę śliwkę akurat na prawej powiece)

 szczerze mówiąc mam z tego powodu niezły ubaw, mężowi wmawiam, że oko i tak pójdzie na jego konto, prawda?

a ja :-)))))))

fajnie ,że ...

nawoływalam do kawy :-))

Juz na ktorymś wątku- chyba tym o kawie:-)

Chetnie sobie zarezerwuję czas na pogaduchy z Wami!
Za moja kawę, zapłać Ty Grazynko, a ja Ci zapłace za ciacho- największe :-)))

grupa nam się rozrasta- myślę, że to będzie bardzo przyjemne spotkanie:-)

Stefan? To może ja Twoję książkę będę mogła otrzymać okraszoną podpisem?
To będzie już druga taka:-)
( a kolejna w ogole!)

......

Grażynko i jeszcze- świat nalezy do upartych:-) tez kiedyś schudlam na wyjazd do Zubrzycy ze 4 kilo...no..ale ..hm... juz mam je z powrotem z nadwyżką :-))

hm. mnie też trochę przybyło jakby:-))

ale ciacho zjem;-)

no....

już jadę ja do katowic:-)))

eha- mroź tam różności;-))))

yhm

roman :-)

o!!!

właśnie rozpatrujemy trasę

dzięki grazyknko:-)

Mimo ostrzeżeń Grażynki pojechaliśmy oczywiście prościutko na to rozkopane rondo - śmy się zagadali, właściwie to śmy się sprzeczali, oczywiście na tematy okołoszkolne :-)

Marek z Asią mieli bardzo ładne wystąpienia. Jak dobrze mi się czyta ich posty tutaj, tak jednakowo dobrze mi się ich słucha.

Marek bardzo akcentował Kodeks Etyczny, mówił też o "szczególnie uzasadnionych przypadkach" w życiu dyrektora szkoły;-), z wystąpienia Asi wiele razy ładnie wynikała ogromna rola Forum w codziennej działalności Stowarzyszenia.

Słuchając tych pełnych rezygnacji westchnień sali w odpowiedzi na zapodawane przez Asię najnowsze wieści z MENiS-u, szczególnie te dotyczące nowych rozporządzeń o nadzorze i naborze, wieści chyba nowych dla dużej liczby z obecnych na sali, miałem trochę satysfakcji: warto nas czytać tu! Myśmy to przecież już przewałkowali na wszystkie strony :-)

Dzięki Forum możemy chyba powiedzieć, żeśmy awangarda.

Tak. Potwierdzam słowa Romana.Odzwierciedleniem tego co na forum była dzisiejsza atmosfera w Katowicach. Bardzo żałuję, że nie mogłam zostać na dyskusję kuluarową :(.

Przykro ,co się stało pod Wrocławiem. Ale ważne że zkończyło się szczęśliwie.

Szkoda Stanisław, że ię nie było. Biegał z Twoją ksążką pod pachą, z nadzieją na autograf :))) Ale co ma wisieć nie utonie:)) Cieszę się, że nic Ci się nie stało (i autku)

Rozmowy w cafeterii były wspaniałe! Był to dla mnie prawdziwy relaks i prawdziwa przyjemność

Grażyna

Tak. Marek, Asia- pełen profesjonalizm. Byłam dumna.

No i tacy serdeczni...wszyscy, których poznałam: Eh, Grażynkę, RomanaG.