Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Regulamin ZFŚS
strony: [ 1 ]
Jolabj10-12-2003 16:20:12   [#01]

Witam i pozdrawiam wszystkich "Forumowiczów". Jestem jak Wy to ładnie nazywacie "nowalijką" i chciałabym poradzić się w takiej sprawie.

W szkole, w której jestem dyrektorem od 3 miesięcy Regulamin ZFŚS ma moim zdaniem zapis niezgodne z prawem. Otóż brzmi on mniej więcej tak: prawo do świadczeń mają tylko te osby ,które przepracowały w szkole conajmniej 12 miesięcy i są zatrudnione na cały etat.Komisja Socjalna nie przyjmuje moich argumentów o wadliwym zapisie.Sprawa dotyczy bonów świątecznych i Komisja przedstawiła mi listę pracowników uprawnionych do tego świadczenia z pominęciem wielu pracowników,którzy wg. regulaminu nie mają prawa do świadczenia.Naraziłam się Komisji ponieważ powiedziałam, iż takiej listy nie zaakceptuję i nie podpiszę. Czy ja mam rację czy Komisja? Co powinnam zrobić,aby załagodzić konflikt,bo sprawa jest pilna?

Marek Pleśniar10-12-2003 16:29:53   [#02]

jest niezgodne

Komisja to twór społeczny i nie ma prawa o niczym decydować, Nie ma, krótko mówiąc, czegos takiego w prawie. Funduszem dysponuje dyrektor. Zrozumiałe jes rzecz jasna że to do nikogo nie przemawai i i tak masz opór materii.

Zaś w ustawie o ZFŚS nie ma mowy o takim ograniczeniu - a więc każdy pracownik jest uprawniony.

To zwyczajowy nacisk środowiska. Taka "sprawiedliwość społeczna" za którą tak nie znoszę istnienia w ogóle funduszu soc.

Niech wskażą w Ustawie gdzie na to jest prawo. jak znajda to ok:-)

A konfliktu nie załagodzisz - bo oni lepiej wiedzą. Trzeba uświadomić ich w kwestii prawa i tyle.

Witaj w klubie tych co wyrwali ze łba garści kłaków dzieki socjalowi:-)

jedyny trwalszy spoosób opiera się na zasadzie iż nikt nie jest u siebie prorokiem. Zaproś kogoś kto przeszkoli RP w kwestii ZFŚS, np ze związków bądź inspekcji pracy.

A pracownicy... Poucz tych pominiętych że podania składa się do dyrektora. Niepominiętych też:-)

Jolabj10-12-2003 16:42:58   [#03]

 Marku!

Dziękuję za wsparcie.Myślę,że walka bedzie ciężka.Najtrudniej jest zmieniać stare zwyczaje.Argument jest też stary "U nas zawsze tak było i nikt nie miał pretensji".A tu nowy dyrektor i nowe porządki.

Czy powinnam zwołać zebranie RP i poprosić o uchwalenie nowego regulaminu?

Marek Pleśniar10-12-2003 18:34:51   [#04]

masz teraz wariackie papiery. Teraz zmieniaj, bo za rok utkwisz. Teraz ujdzie Ci wszystko - także w organach nadzoru. Wiadomo - nowa miotła.

Jak masz cos w swej szkole zmieniać to już. Albo polub jak jest.

Napisz porządnie propozycję zmian, z podstawą prawną, uzasadnij czytelnie, podaj DW organu prowadzącego oraz miejskiej organizacji ZZ na wszelki wypadek - by wytrącić z ręki niezadowolonych straszaki i.. skonsultuj najpierw te rady telefonicznie z pracownikiem PIP. Nie musisz się przedstawiać. Powiedz że jesteś pracodawcą co chce uporządkować stan regulacji wewnętrznych.

Działasz w obronie praw pracowniczych - tych ludzi których się chce pominąć.

Dlaczego RP? A pracownicy obsługi to pies?

Tylko ZZ. RP to organ szkoły - pedagogiczny a nie tego typu..

Sprawdź w ustawie o ZFŚS. RP powiadom na następnym zebraniu o sprawie, powiadom o co chodzi i dlaczego. Możesz to też uczynić na piśmie w pokoju nauczycielskim.

I zrób to szkolenie - np z opłaconym ekspertem ZZ. To działa:-)

Jolabj10-12-2003 19:44:18   [#05]

Regulamin ZFŚS

  Marku!

Serdeczne podziękowania. Zrobię tak jak radzisz. A tymczasem sama rozpatrzę wnioski i przedstawię gotową listę .Uzasadnię tę decyzję podpierając się przepisami i autorytetem pani z ZOPO.Może jakoś przełkną tę "gorzką pigułkę" ;-) pozdrowienia

Igła10-12-2003 20:14:03   [#06]

Regulamin ZFZS

Jestem po kontroli finans. Dalam prezenty na MDK tylko kobietom -posciel jest to przewinienie? Moze ktos zna inna mozliwa interpretacje? POMOCY
Marek Pleśniar10-12-2003 20:17:35   [#07]

żądamy pościeli jak kobiety. Może pościel być razem;-)

jest - nie umożliwiłaś skorzystania z pomocy facetom:-) Ale możesz z tego wybrnąć jesli nie ma skarg - po prostu faceci nie składali wniosków to nie dostali.

Gaba10-12-2003 20:31:45   [#08]

a kobieta w pościeli? czterdziestka? może być? hę?

 

co do kobiet + pościeli, kochana, popełniłaś popularny błąd - nie daje się upominków (ucz się i ja się uczę, i zapłaciłam nawet objechaniem przez ojców forumowych), ale daje się ze względu na trudną sytuację... a więc jest to pomoc socjalna/bytowa/życiowa a nie np. równania szans kobiet i mężczyzn... a albo kobiet bardziej, bo skrzywdzone....

 

przyjęłaś nie te kryteria co trzeba - w UE trzeba kobiety jak mężczyzn... więc nic nie dajesz, bo ktoś jest babą, ale dlatego, że mu źle finansowo.

 

Komisje pędź od siebie, bo nie ma takiego tworu, nikomu z niczego się nie tłumacz, pisz z sekretarką protokoły,  stosuj zawsze kryteria/przedziałki finansowe trzy progi - cztery, nie dawaj wszystkim, tylko najbiedniejszym, a to będą często ci z obsługi, tłumacz, jak się fundusz tworzy, nie tylko dla nauczycieli, że nikt nikomu niczego nie zabiera, zrób szkolenie (wybijaj z głowy roszczeniowość i bądź odważna i dzielna... może za parę lat ci coś wyjdzie), i... zmień natychmiast ten regulamin...

 

Jesteśmy z Tobą.

Marek Pleśniar10-12-2003 20:40:12   [#09]

kobieta wraz z pościelą jako pomoc socjalna to odważna innowacja, ale na pewno sporo poszkodowanych i potrzebujących się znajdzie:-)

choć pościel jako pomoc socjalna też niczego sobie;-) Dobre wnioski sytuację podratują - że to o pomoc materialną. Ale baaardzo naciagane:-))

Jolabj10-12-2003 20:49:27   [#10]

Jestem Wam wdzięczna za podtrzymywanie mnie na duchu.Od kilku miesięcy czytam Forum,ale dopiero teraz zdecydowałam się o coś zapytać.

Myślę, że  w czasie zjazdu w lutym będzie okazja zapytać o wiele innych rzeczy,bo też się wybieram.Cieszę się na to spotkanie ponieważ znam osobiśćie niektórych "Forumowiczów" ,a dawno ich nie widziałam.Dlatego pozdrawiam Grażynę z Pszczyny,Pycię,ewę eh,a także RomanaG,który niedawno prowadził u nas szkolenie.Romku przy okazji:Nauczyciele byli zachwyceni,dziękujemy za materiały.Myślimy o szkoleniu dla rodziców.

Marek Pleśniar10-12-2003 21:14:28   [#11]
Romek, Cię wszyscy znają. o kurka:-)
zgredek10-12-2003 21:16:32   [#12]
ja nie ;-)
Jolanta Szuchta10-12-2003 22:05:07   [#13]

Zgredku

bo Romana naprawde warto poznać i nie tylko poznac,ale i posłuchać.

Wyobrażcie sobie ze był wczoraj u mnie na RP.Skończyła sie ok 17-30.

Było cicho jak makiem zasiał.

Dzis o 7 telefon.Dzwoni prezes "pani dyrektor co to za rada wczoraj była u pani?My też chcemy Tego Pana na spotkanie."

No i Romanie podalam namiary.

zgredek10-12-2003 22:09:20   [#14]
ja też chcę te namiary!

Roman do Lubina mógłbyś?

To tam, skąd ostatnio premier wracał i runął.
Nula10-12-2003 22:15:57   [#15]

tez podziękowania dla RomanaG

U nas tez rada po spotkaniu z Romkiem zachwycona. Rodzice tudziez. Romanie, dziekuje. Pozdrawiam:)
Jolanta Szuchta10-12-2003 22:22:13   [#16]

Romanie

A Ty dziś nie przy komputerze?Popatrz tylko jak wszyscy na Ciebie czekają.

A może jesz kolację((:

PawełR12-12-2003 15:13:48   [#17]

A ja mam jeden problem

Mam pytanie na temat Zakładowego Funduszu Mieszkaniowego (chodzi o tzw. pozyczki na remont mieszkania), pytanie:

czy można przed spłatą jednej pożyczki dać komuś drugą (są pieniądze, nie ma innych chętnych)? gdzie sprawa ZFM jest unormowana, jeśli to zalezy od regulaminu?

Dzięki z górki za pomoc

ewa12-12-2003 15:23:26   [#18]

miałam w regulamnie socjalnego umocowanie. Tam częstotliwość przyznawania np 3 lata, ale był też zapis,że można wcześciej w uzasadnionych przypadkach, jeżeli są środki finansowe.

Gaba12-12-2003 20:19:33   [#19]

u mnie np. nie można - i mam taki zapis, nie można mieć trzech pożyczek!

 

i - uwaga - za zgodą wszystkich związków oraz org. prowadzącego wolno nam przerzcuać pozostające pieniądze z remontówki na socjalny!!!

Jolabj13-12-2003 10:05:07   [#20]

Regulamin ZFŚS

U nas można wziąć drugą pożyczkę ,ale z tej drugiej potrąca się pozostałą do spłacenia kwotę pierwszej pożyczki .Pracownik dostaje więc kwotę pomniejszoną o to potrącenie.Lepiej mniej niż wcale ;-) pozdrowienia
PawełR13-12-2003 13:49:45   [#21]

No tak

U mnie ćwiczono i spłatę z drugiej pożyczki i drugą pożyczkę bez spłacenia pierwszej, ale Pani Skarbnik poddała moje pomysły krytyce i pytała o prawo, to ja ją też o prawo i mamy znaleźć prawo i sobie pokazać, ale ja nigdzie nie widzę prawa, które by mówiło, że jeśli są pieniądze, żaden z nauczycieli nie chce brać, oprócz jednego, to dlaczego nie dac mu drugiej, przecież to jest oprocentowane itp.

No i nie wiem

PawełR13-12-2003 13:50:30   [#22]

Gabo

Gabo, a czy można mieć dwie ( bo piszesz o trzech)?
ewa13-12-2003 13:53:16   [#23]
no prawem jest obowiązujący w tym zakresie regulamin, który uchwalił pracodawca w porozumieniu z ZZ ;)
PawełR13-12-2003 14:03:03   [#24]

Ewo

no tak, ale chodziło mi o jakieś prawo z wyższej półki, np. rozporządzenie czy nawet ustawę...
ewa13-12-2003 14:42:28   [#25]
w sprawie pożyczek mieszkaniowych to ustawa o ZFŚS, a w sprawie pomocy finansowej na zmniejszenie wydatków mieszkaniowych wolnej od podatku dochodowego, to jeszcze rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie szczegółowych zasad udzielania pomocy finansowej z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych na zmniejszenie wydatków mieszkaniowych, wolnej od podatku dochodowego od osób fizycznych(Dz. U. Nr 134, poz. 876)

tyle znalazłam wyższego prawa :-))

Gaba13-12-2003 16:24:07   [#26]

konkulzja niżej - TO, CO MAMY W REGULAMINACH... jest prawem

- u mnie jedynie dwie można mieć, bo... tak se pomyślałam - nabiorą tych pożyczek, a potem nie ma z czego żyć i pisze potem o zapomogi - pytam się nieraz w ramach kontr wew. - dlaczego ten czy ów ma 700zł, hę? no bo jak za to żyć.

tu chodzi o pewną postawę - nie można się zdałużać bezkarnie (nie chcę powiedzieć, że moje działania mają być jakąs karą, bo się w to nie wtrącam), ale... nie można podchodzić do zycia tak: mam bardzo mało, moje dziemi musza mieć to i to, i to (wiemy, że powinny mieć, wiemy) i wezmę pożyczek - w banku dwie, upracodawcy (ile regulamin puszcza), a potem zostaje paręset złotych i larum. Gdzie byłes czlowieku, gdyż to wszytsko podpisywał, gdzie byłeś, gdzie był twój rozsądek.

 

Jeżeli ktos ma 1500zł (czasem się to zdarza dyplomowanym), to patrząc na nasze polskie wydatki, wiem, że zyjąc bardzo skormnie, można wyżyć.

 

Może ktoś powie, gaba, wtrącasz się w sprawy ludzi - nie wtrącam - wiem, że niektórzy nie myślą o konsekwencjach pożyczek. U mnie jest więc jedna mieszkaniówka/remontówka albo duża budowlanka i muszą mi ludzie zeznać, czy mają inną np. z kasy.

 

to, że ktoś wziąl sobie jeszcze pożyczki w spółdzielniach mnie juz nie wzrusza, mówię - sorry, ja Ci nie kazałam, ja ostrzegałam, współczuję, ale my nie mamy funduszu z gumy. A ja nie jestem cudotwórcą.

PawełR13-12-2003 21:07:11   [#27]

Gabo

Fajnie to wytłumaczyłaś, podchodzisz do nauczycieli jak matka do dzieci (grono pedagogiczne to jedna rodzina - mówił na ostatniej radzie gminnej jeden radny) i ja też tak uważam...

Ale z pożyczkami można wyjśc na plus, ponieważ nawet gdyby się wpłaciło do banku, to procent jest wyższy...

Ale mojej nauczycielce chodziło o wzięcie pożyczki i opłacenie studiów, nikt wiecej nie chciał, a pieniądze były, a ona jest jeszcze wypłacalna..

ale masz rację, mam drugą nauczycielkę, któa wciąz tonie w długach i niestety nie może wziąć u nas w szkole pozyczki, bo nikt jej nie chce żyrować... bo sie na niej przejechali już... więc to też jest zapora

Czyli rozumiem, ze jak będe miał w regulaminie, ze można dwie, to można i pani skarbnik nie ma co tu tłuc talerzy...

ewa13-12-2003 21:12:05   [#28]
yhm :-))
Gaba14-12-2003 05:27:18   [#29]

jak napiszesz w regulamnie, że można dwie to daj. Ale dla mnie to nielogiczne - nie lepiej, jak tu ktos napisał -, że można drugą pod warunkiem doplacenia do końca tej pierwszej.

U nas po spłaceniu jednej można stanąć do następnej. U innych - miesiąc po spłaceniu jednej można wniosek do drugą.

ale u nas jest rzecz dodatkowa - ponad regulaminem tzw. porozumienie ZZ i organ prow. o zasilaniu niewykorzystaną remontówką czy budowlanką funduszu soc. - tak nam wolno zrobić od kwietnia tego roku i przerzucałam środki na bony, bo nie było chętnych.

- "badam" sprawę pensji, podpisując przelewy - czasem mi jest bardzo smutno, mam wrażenie, że ludzie się wpakowali w niezłe tarapaty, czasem choroba wpędziła kogoś w takie dołki.

Uśka15-12-2003 19:00:35   [#30]

czy należy zapomnieć o bonach towarowych

Taką informację uzyskaliśmy na szkoleniu. Podobno wg nowych przepisów dotyczących ZFŚS od 1.01.2004 roku nie wolno będzie stosowac bonów

Czy ktoś z Was sprawdzał?

Przepraszam, że wykorzystałam wątek, ale myślę  że dla wielu z nas jest to istotne

Dana G15-12-2003 22:00:30   [#31]
Nic o bonach nie czytałam, ale ma zmienić się sposób naliczania odpisu - proponuje rząd naliczać dla nauczycieli i emerytów - jak dla administracji i obsługi, jeżeli to przejdzie to może coś zmienią jeszcze w ustawie o zfśs.
Też o socjalu....
w innym wątku pytałam się o kupowanie ciast, kawy... na imprezy w placówce - mam odpowiedzi kilku prawników. W skrócie: jeżeli jest to ujęte w regulaminie - to można, bo to też działalność kulturalna. Nigdzie nie ma na to zakazu. Myślę, że to też może się przydać
Pozdrawiam
Uśka15-12-2003 23:49:27   [#32]

Dziękuję :).

Też słyszalam o zmianie naliczenia.

A co do kawy i ciast na imprezy w szkole to jednak nie. U  nas związki przeprowadziły szkolenie.Przywołano obowiązujące przepisy, w których wymienione są sytuacje w których można korzystać ze środków ZFŚS.

Możesz np zorganizować wycieczkę i tam np w ramach posiłku kolację integracyjną :)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]