Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Ale cyrk!
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
Marek z Rzeszowa26-11-2003 11:49:38   [#01]

Znów dostałem pocztę z MENiS. I znów mnie poniosło.

;-))

Okazuje się, że rozprowadzanie bezpłatnych biletów do cyrku jest działalnoscią niezgodną z... Konwencją Praw Dziecka - bo nie rozwija w dziecku poszanowania środowiska naturalnego (sic!).

Poczytajcie:

Komunikat
Rozprowadzanie przez szkoły biletów do cyrku.

Uprzejmie informuję, że do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu wpłynęło pismo z Biura Rzecznika Praw Dziecka dotyczące problemu zasygnalizowanego przez Stowarzyszenie Inicjatywy "Empatia". Sprawa dotyczy rozdawania w szkołach i przedszkolach zniżkowych biletów na przedstawienia cyrkowe z udziałem zwierząt. Wynika z niego, iż w placówkach oświatowych na terenie kraju zdarzają się przypadki rozdawania uczniom przez nauczycieli bezpłatnych lub zniżkowych biletów na tego rodzaju przedstawienia, stanowiące rodzaj reklamy działalności cyrku, która ma na celu nakłonienie rodziców lub opiekunów małoletnich dzieci do kupna biletów.

Działalność taka nie jest zgodna z zapisami Konwencji Praw Dziecka, której stroną jest Polska (Art 29. 1. Państwa-Strony są zgodne, że nauka dziecka będzie ukierunkowana na:... e) rozwijanie w dziecku poszanowania środowiska naturalnego.)

W związku z powyższym, uprzejmie proszę o zwrócenie uwagi na tego rodzaju niepożądaną działalność i uczulenie na ten problem dyrektorów placówek.

p.o. Dyrektora
Departamentu Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego
Halina Cieślak

Dla ekologów z MENiS'a mam jeszcze kilka ciekawych pomysłów.

- zakazać w szkole używania i reklam książek oraz podręczników (bo są z papieru, papier z drewna a drewno to element środowiska naturalnego),

- zakazać w szkole spożywania mięsa i jego pochodnych (bo mieso to zwierzę a zwierzę to element środowiska naturalnego),

- zakazać w szkole...

Jak to było? "Gdyby głupota miała skrzydła..."

Marek

RomanG26-11-2003 12:30:09   [#02]

No tego to jeszcze nie grali!

:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

W domu też muszę zakazać mięsa. Przecież Konwencja ojców także obowiązuje.
;-)))
Maryśka226-11-2003 12:38:40   [#03]
-zakazać w szkole oddychać, bo wydychamy dwutlenek, marnotrawimy tlen...
Alfred26-11-2003 12:54:35   [#04]

Empatia..

Śmierdzi mi tu jakąś sektą. Wszelkie przechyły mają takie znamiona sekciarstwa. Niech ta Empatia wypuści przedtem na wolność swego "kota";-)

emeryt26-11-2003 13:11:42   [#05]

darmowe bilety do największego cyrku

.....reklama działalności cyrku.........

CYRK!!!!! CYRK PRZYJECHAŁ!!!!!!!

Jedyny! Niepowtarzalny! Cyrk "MENiS"

Adaa26-11-2003 13:11:43   [#06]

zachować zdrowy dystans

 i umieć selekcjonować informacje ze wzgledu na ich wartość.....to wystarczy
AnJa26-11-2003 13:12:32   [#07]

Zżera mnie

 ...zazdrość oczywiście. 

Kurczę, Wy to macie dobrze!!!!! Co jakiś czas Wam MENiS coś śmiesznego do lektury podrzuci, podzielić sie mozecie, radości ludziom dostarczyć... A u mnie nic :-(

Dlaczego to tak????  Przecież z Warszawy do mnie bliżej niż do Rzeszowa :-((

W mordę !!! Czyżby to nasze KO, w trosce o wizerunek publiczny MENiSa, jego teksty selekcjonowało?

Marek z Rzeszowa26-11-2003 13:15:53   [#08]

Zaprenumeruj nawsletter podkarpackiego KO. Oni są z Menis'em na bieżąco:

http://www.ko.rzeszow.pl/

Marek

AnJa26-11-2003 13:50:31   [#09]
Aż tak to nie, ale do ulubionych dodałem! Fajny jest ten klawisz: "Wyślij do ... kogo chcesz"
Zewa26-11-2003 15:40:45   [#10]

cyrk pojechał w świat...

w poniedziałek byłam na zebraniu trójmiejskiego oddziału OMEP i tam nas właśnie  "uczulono na niepożądaną działalność" ;-)
Ewa Z.
maeljas26-11-2003 15:44:57   [#11]

U nas też

 

Państwo
Dyrektorzy
Szkół i Placówek
woj. lubelskiego

W związku z pismem Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 7 listopada 2003 roku znak: DKZU-022-55/2003/ER uprzejmie informuję, że do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu wpłynęło pismo z Biura Rzecznika Praw Dziecka dotyczące problemu zgłoszonego przez Stowarzyszenie Inicjatywy „Empatia” – rozdawania w szkołach i przedszkolach zniżkowych biletów na przedstawienia cyrkowe z udziałem zwierząt. Wynika z niego, iż w placówkach oświatowych na terenie kraju zdarzają się przypadki rozdawania uczniom przez nauczycieli bezpłatnych lub zniżkowych biletów na tego rodzaju przedstawienia, stanowiące rodzaj reklamy działalności cyrku, która ma na celu nakłonienie rodziców lub opiekunów małoletnich dzieci do kupna biletów.

Działalność taka nie jest zgodna z zapisami Konwencji Praw Dziecka, której stroną jest Polska (Art. 29. 1. Państwa – Strony są zgodne, że nauka dziecka będzie ukierunkowana na: ...e) rozwijanie w dziecku poszanowania środowiska naturalnego.).

W związku z powyższym zwracam uwagę Państwa Dyrektorów na tego rodzaju niepożądaną działalność i uczulenie na ten problem nauczycieli Państwa szkół.

Lubelski Kurator Oświaty
   Waldemar Godlewski

Marek z Rzeszowa26-11-2003 15:54:23   [#12]

Trzeba utworzyć więcej rzeczników i biur. Dopiero będzie wesoło...

;-))

Marek

zgredek26-11-2003 16:27:03   [#13]
o rany!

Żarty sobie stroicie? Prawda?

Powiedzcie, że to żart!
Leszek26-11-2003 16:31:14   [#14]

i tu cyrk, i tam cyrk...

Pozdrawiam

Marek Pleśniar26-11-2003 16:50:42   [#15]
jak tu czytam - nawet objazdowy;-)
beera26-11-2003 17:29:02   [#16]

a ja...

czytałam w Polityce bardzo ciekawy materiał na temat cyrku :-)

I nigdy więcej nie dam biletów dzieciom do niego.
Nie dam ich także dlatego, ze to wciąganie szkoły w jakies promocje

Inna rzecz to pismo , ktore Marek tu wrzucił. Jest wynikiem przekroczenia kompetencji i prob narzucenia wlasnych interpretacji wszelkim przejawom zycia.

Uważam, że KO, Czy MENIS mogą wskazywać na generalny problem wciągania szkół w wyciąganie rodzicom kasy z kieszeni ( nie ukrywajmy- darmowy bilet dla dziecka, to presja dla rodzicow), natomiast wchodzenie z tym w szczegóły ociera się o śmieszność.

.........

I jeszcze...stowarzyszenie Empatia, to nie sekta. Slowem "sekta" zaczynamy nazywać każdego, kto chce inaczej.

Piotrek26-11-2003 17:57:13   [#17]

Niezła jest !

Ta strona Waszego KO... Serio.

Wiadomo - Galicja!

marekci26-11-2003 18:12:32   [#18]
No nie! -  ręce opadają :-(
Gaba26-11-2003 18:15:00   [#19]

Nigdy nie dawałam do cyrku ani innych instytucji biletów, nigdy na promocje - kremów, batonów, lego, książek... bywało, że rozdawalismy kurszy językowe... (tak było w tamtym roku).

Od lat przychodzą do szkoły "darmowe" bilety do cyrku, gdzie tylko dorosły ma zapłacić... to jest dopiero sztuka zmanipulowania dzieciaka.

Oprócz tego jest zwierzę, które gdyby mogło, to by tam nie było... jest współczucie dla foki i lwa, kanarków...

Cyrku nie lubię - nigdy bym też nie napisała takiego listu, ale - jest to list interwencyjny, a więc ktoś ten cyrk porobił w szkołach... myślę, że intencja była dobra, ale argumentacja tak, której ja bym nie użyła.

Neta26-11-2003 18:19:33   [#20]

popieram asię

w 100% zgadzam sie z tobą asiu. A poza tym -cyrk, wg mnie ,to fatalne ( często karygodne)traktowanie zwierząt- i co tu promować wsród dzieci?
Marek z Rzeszowa26-11-2003 18:45:14   [#21]

I o argumentację właśnie mi chodziło!

Dlaczego nie powiedzieć wprost. Manipulujecie, męczycie zwięrzęta więc wam nie pomożemy sprzedać biletów dla rodziców.

Ale od wysoko opłacanych urzędników państwowych możemy wymagać innego poziomu. pal sześć urzędnik z MENiS'a do tego się przyzwyczailiśmy. Ale rzecznik? Prawnik?

Marek

Leszek26-11-2003 18:58:45   [#22]

Tym razem w obronie, jak urzędnik urzędnika...

Marku, nim zarzucisz urzędnikowi MENiSu coś co wiąże się z produkcją tego pisma to zrozum sposób działania urzędu...

urzędu, który różne rzeczy otrzymuje od ważnych organów ustawodawczych (oby tylko...) i nie tylko,

Przypuszczam, że Dyrektor Departamentu otrzymał pismo  poleceniem do rozesłania ... i rozesłał ...

bo kto śmiałby przeciwstawić się idiotyzmom rozsyłanym przez możnych, którym ktoś coś sygnalizuje...

A teraz do tematu cyrku i zwierząt...

Jeśli jest to wykroczenie lub przestępstwo to winny wkroczyć organy ścigania, a nie organy, które mogą tylko uprawiać papieromanię i tym zakresie nie mają żadnych kompetencji...

A wydawałoby się, że w Biurze RPD siedzą prawnicy i wiedzą jak nadawać bieg sprawie... chyba, że też chcieli jak najmniejszym kosztem zepchnąć sprawę w dół... wybrali MENiS i zepchnęli... wszak nikt im nie zarzuci, że zmarnowali kolejną ryzę papieru,... ach te drzewa...i znowu temat... ale teraz dla chroniących drzewa...

:-)

Chwała rozsądkowi.

Pozdawiam

beera26-11-2003 19:17:45   [#23]

Marku:-)

wiedzialam, ze o argumentację :-))
ale sobie na kanwie tego ogólne takie tam wrzucilam:-)

Leszku- jesteś szczytem marzeń dyrektora o wizytatorze:-)

 

I neto- jestes szczecińska- spotkalyśmy się?

Leszek26-11-2003 19:30:28   [#24]

Asiu :-)

jak ja lubię komplementy...

a szczególnie od kobiet...

:-)

Pozdrawiam

AnJa26-11-2003 19:41:12   [#25]

Takie rózne, od Asi zaczynając

Nio, nio, z tym szczytowaniem i wizytatorem to bym bardziej ostrożnie ...

I różne:
Coraz mniej mi się podoba wykorzystywanie szkoły jako agencji posredniczącej w dystrybycji biletów, organizatora promocji, itp. Czyli tego, co często robimy, i o czy parę dni temu, w wątku: jak się akwizytora pozbyć, pisano.

I zgadzam sie, że to nie nasza rola, i nie my mamy się tym( tzn. marketingiem bezpośrednim, czyli wymuszaniem zakupu biletu) zajmować.

Z coraz większym jednak trudem  zauważam róznicę między promocją cyrku( wg MENiS wątpliwą etycznie) a organizacją odpłatnego występu aktorów recytujących wiersze Karola Wojtyły czy objętego patronatrm MENiS i lokalnego KO konkursu nt. Unii Europejskiej.

A o lobbingu to ostatnio głośno, i nieważne,że tam w Sejmie to inna kasa - wszak czym skorupka ...

Leszek26-11-2003 19:55:41   [#26]

AnJa, najpierw z tym szczytowaniem, nie zabraniaj...:-)wiadomo, że ostrożnie

A z resztą się całkowicie z Tobą zgadzam.

Pozdrawiam

Gaba26-11-2003 20:12:45   [#27]

gdzie ja jestem...

słuchajcie, na jaki ja wątek wlazłam, że o szytowaniu z wizytatorem rozprawiacie... i to wszystko bez ten cyrk?
Leszek26-11-2003 20:18:44   [#28]

Nieprzewidywalne są losy wątków Gabo...

:-)

Pozdrawiam

beera26-11-2003 20:21:11   [#29]

hm...

muszę się zastanowić nad jakością mojego humoru...

i hm...

niby mam poczucie humoru, a jednak..hm...

beera26-11-2003 20:23:03   [#30]

O

lMatko

I ty gabo kontra mnie????

 

;-))

AnJa26-11-2003 20:25:50   [#31]

A czy ja zabraniam.... gdzieżbym sie osmielił ... o ostrożności tylko napomknąłem ... z dobroci serca tak :-))))

I na pewno nie w kontekście żadnej firmy ... lobbing wykluczony więc;-)

AnJa26-11-2003 20:29:13   [#32]

Nad jakością

też chyba muszę ...

Przynajmniej czasem :-((((

beera26-11-2003 20:32:38   [#33]

anja...

Ty czasem uważaj ptaszku z tymi swoimi, bo ci kiedys koleżanka z Jeleniej Gory da w przysłowiowy dziob!!!!

A co do dobrodusznych rad...dzięki..nie omieszkam będąc przy Leszku o nich sobie wspomniec!

;-))

Gaba26-11-2003 20:33:13   [#34]
ja nie jestem niczyja kontra... Asiu, ja za Tobą murem, ale skaczę sobie po wątkach i tu jakieś kontakty intymne z wizytatorem, a było o cyrku...
beera26-11-2003 20:34:40   [#35]

o:-)))

Tosmy se wszystko wyjaśnili:-)))

Ilośc tez jest wazna;-)))

( to a propos omawianego szczytowania;-))

Gaba26-11-2003 20:41:02   [#36]

- nazwy wątków bywają podchwytliwe - szukałam se materiałów do quo vadis, wklepałam nazwę do wyszukiwarki, pokazała się stronka, a tu jakies takie Ligie i Petroniusze w zapasach i innych  gladiatorskich zmaganiach...

 

a mialo być o Sienkiewiczu...

RomanG26-11-2003 20:47:24   [#37]

Małe sprostowanie

MENiS nie uważa, że jest to wątpliwe etycznie, Andrzeju.

MENiS w piśmie podpisanym przez panią Halinę Cieślak, dyrektora Departamentu Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego uważa, że jest to sprzeczne z prawem!!

Sądzę, że to wieeelka różnica i ogromnie o kimś świadczy.

AnJa26-11-2003 20:50:06   [#38]

Czy to moja wina

że mi się kojarzy????

Ja się naprawdę staram !!!!

Ale jak czytam : "Ilośc też jest wazna;-)))" to chciałbym sprostować, że nie ilośc a ..

Milcz, gębo nieposłuszna !!!!!!!!!!!!!!!!!

Bo sie boję, że koleżance z Jeleniej Góry przysłowiowy dziób się z moim konkretnym dziobem utożsami.

Leszek26-11-2003 20:59:36   [#39]

Teraz to wszystko się będzie z dziobem kojarzyć...

pozdrawiam dziobatych...

:-)

AnJa26-11-2003 21:02:59   [#40]

Etyka czy prawo,

nieważne jak go zwał - akurat tego  z cyrkiem u mnie nie ma, czyli  nie tylko etyki, ale nawet prawa nie naruszam:-)

A ten ktoś to chyba p.o. dyrektora, co nie zmienia podnoszonego tu problemu męzczyzny jako podgatunku, którego rola się już skończyła !

Bowiem: kobietą był Kopernik, dyrektorem  Wydziału w MENiS jest Halina, Prezydentem RP będzie ...

Romanie! Na śmietnik ewolucji czas nam!

RomanG26-11-2003 21:12:12   [#41]

Karnie spuszczam głowę, pakuję trochę rzeczy w reklamówkę i ruszam na ten śmietnik - co robić?

Może od czasu do czasu jakaś piękna Superwomen marny grosik rzuci. A jak nie, to coś tam się zawsze wygrzebie...

:-))))))))))))))))

Adaa26-11-2003 21:13:59   [#42]

i jest odpowiedź na to dlaczego tak jest

za łatwo się poddajecie Panowie, za łatwo:-)))))
RomanG26-11-2003 21:17:25   [#43]

Jajko czy kura?

Poddajemy się, bo ten igrek statystycznie coraz krótszy mamy  :-((
Alfred26-11-2003 21:18:08   [#44]

Kiedyś marzyłem o cyrkowym życiu, o przyjaźni z tygrysem bengalskim, o akrobatycznej zwinności czarnej pantery. Przypominały mi one (cyrki), i do dziś przypominają, cygańskie tabory, które pamiętam z dzieciństwa.

Pamiętam małą małpkę, która siedziała na ramieniu cygańskiego chłopca. Pierwszy raz pogłaskałem nie kota, nie psa, ale inne stworzenie, znane wyłącznie z książek i czarno-białej telewizji. Pamiętam końskie targi, potężne ogiery, egzotyczną cygańską mowę, niesamowity tętent kopyt na wybrukowanych szosach. Tkwią też we mnie przygody Tomka Wilmowskiego - bohatera książek Szklarskiego. O ile dobrze pamiętam, jeden z ubocznych wątków tych książek mówił o łowieniu dzikich zwierząt do europejskich ogrodów zoologicznych.

Do cyrku chodziłem jako dziecko, najczęściej całą klasą lub szkołą, w czasie zajęć lekcyjnych. Podobnie do ZOO. A jeśli czułem wówczas w sercu żal, bo w klatkach, bo świst bata...i kostka cukru.., to być może dzięki temu moje dziecięce "ja" poznało litość nie z książek, ale z życia, z bezpośredniego kontaktu z jego brutalnym, lecz nie pozbawionym romantyzmu obliczem. Nie odczuwałem jednak chęci wypuszczenia zwierząt z klatek. To tak, jakby pozbawić małe dziecko rodziców i wypuścić je na ulicę. I tak rozumiem pojęcie empatii.

Nie widzę żadnego związku pomiędzy blietami do cyrku rozprowadzanymi w szkołach a rozwijaniem w dziecku poszanowania środowiska naturalnego.

Być może właśnie wizyta dziecka w cyrku, nawet ta zorganizowana przez szkołę, bardziej przyczyniłaby się do rozwinięcia w nim empatii, nie tylko w stosunku do innych osób, ale właśnie świata zwierząt.

Nie powiedziałem, że "Stowarzyszenie Empatia" to sekta, ale że "śmierdzi" sektą..;-) (przepraszam za skrajne określenie), Powinienem powiedzieć więc, że trąci czymś niezdrowym, co jest właściwe "sekciarstwu" w potocznym rozumieniu tego pojęcia.
I wcale nie próbuję udowodnić swojej racji, przelewam jedynie na "papier" takie tam różne myśli..

Adaa26-11-2003 21:19:59   [#45]

i znów za łatwo

zwalacie wine na statystykę:-)))
Leszek26-11-2003 21:49:52   [#46]

Romanie to wszystko przez żal kobiety za Y-kiem.

Y wcale nie jest krótki, pal lich statystykę i ciesz się życiem.

Pozdrawiam Panie wraz z Y-kiem

RomanG26-11-2003 21:51:22   [#47]
;-)
Adaa26-11-2003 21:58:49   [#48]

no tak;-)

niby tesknię za Y-kiem?;-)))

karty zostały odkryte;-)

Leszek26-11-2003 22:05:28   [#49]

no tak poker w ręku :-)

Pozdrawiam

RomanG26-11-2003 22:13:33   [#50]

No tak

my tu o pokerze i igrekach, a popatrzcie jak Alfred pięknie o cyrku napisał...
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]