Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Biblioteka taka nowocześniejsza
strony: [ 1 ]
Gaba06-11-2003 04:30:54   [#01]
interesuje mnie Wasza opinia, podzielenie się zdaniem - doświadczeniem nt. systemu komputerowego wraz z uwagami na temat sprzętu (komputer, ile tych kompyterów oprogramowanie - konkretnie jakie...) do biblioteki razem z czytenią takiej, gdzie se przychodzimy - mamy kartę (magnetyczną?, czipową? - a tak naprawdę to jaką...) i se tak wypożyczamy.

Jestem zieloniutka w "tem temacie", a biblioteka to coś co uważam, że powinno być centrum reformy i szkoły... (nowa biboliotekarka super dziewczyna pochwaliła mnie za zakupy... że skięgozbiór jest niezły!).

Wady... zalety... wnioski... co do takiej operacji inwestycyjnej, ile to kosztuje! Rady, rady , rady! Ile tych komputerów (ja myślę o trzech), wymagania sprzętowe.


Marzy mi się - a marzenia się spełniają. Powiem tak - mam 3 obok siebie pomieszczenia - biblioteka - czytelnia - pokój nauczycielki (tak bym to zrobiła razem) i... coś nieśmiało ktoś coś bąka, że zarobię kilka groszy...
Marek Pleśniar06-11-2003 09:39:02   [#02]

wojtek costam ma w szkole - Tański

adres mailowy w menu - o zarządzie

Małgoś06-11-2003 13:21:45   [#03]
byłam w takiej bibliotece.... dech mi zaparło, bo to kolos bardzo sprawnie funkcjonujący
w X LO we Wrocławiu (ul.Piesza1, tel. 3252067)
ta biblioteka to efekt pracy m.in. p. Miodkowej (która  b. chetnie dzieli sie swoim doświadczeniem)
Uśka06-11-2003 19:00:53   [#04]
Też uważam , że biblioteka szkolna to ważne miejsce w szkole. Staram się małymi kroczkami... . Księgozbiór jest dosyć bogaty. Staram się co roku przeznaczyć środki na doposażenie. Rozpoczęłam od wymiany mebli w czytelni  ( szafy, gabloty ekspozycyjne ..).W tym roku szkolnym kupiłam komputer i nową wersję Moola oraz nowoczesne biurko dostosowane do potrzeb .I z tego się baaardzo cieszę :))). Ale "se "też marzę tak jak Ty- może kiedyś:).
AnJa06-11-2003 23:07:18   [#05]

Bibliotekę tworzyłem w gimnazjum - to było strasznie łatwe - koncepcja, jakaś kasa, dostępne pozycje! Każdy zakup przemyslany, ładnie w statystykach wygląda. Gorzej, jak przejmujesz kilkadziesiąt tysiecy egzemplarzy badziewia i masz 2 tys. na zakupy. Na komputery- moim zdaniem serwer+ 3 terminale jeszcze bym znalazł - tylko po co? Kto to badziewie przeczyta?

Adam N10-11-2003 12:29:19   [#06]

Ja bibliotekę skomputeryzowałem 2 lata temu. Po zeszłorocznych awariach sprzętu zostały 3 komputery dla uczniów z dostępem do internetu, komputer dla nauczyciela z możliwością wyświetlenia obrazu z monitora na telewizorze (na rzutnik niestety brakuje kasy) oraz komputer dla bibliotekarek. Czekam na nowy rok żeby uaktualnić Mola (w tym budżecie nie ma za co bo już po forsie) i panie bibliotekarki zaczną nanosić księgozbiór. Myślę, że od przyszłego roku szkolnego wypożyczenia i katalog biblioteczny będzie już na komputerze. Dużo w tym procesie zależy od bibliotekarek, u mnie dziewczyny mają chęci do pracy i w sporej części to ich zasługa, że to wszystko wygląda tak jak teraz.

Jeśli chodzi o ilość komputerów dla uczniów to mogę powiedzieć, że im więcej tym lepiej. U mnie było w zeszłym roku 6 szt. i wszystkie ciągle zajęte (czasami nawet na zapisy), jak będzie coś kasy to pewnie dokupię, żeby wrócić do stanu sprzed awarii.

Renata10-11-2003 16:04:59   [#07]
Polecam materiały z XVIII Konferencji IwSz w Toruniu - http://www.bu.uni.torun.pl/BE/ . Interesujący zwłaszcza wykład Biblioteka a może mediateka?
Gaba10-11-2003 17:31:21   [#08]
WOW, WOW, WOW!!!

- dzięki!
MałgorzataJ11-11-2003 01:03:04   [#09]

Biblioteka taka nowocześniejsza (punkt widzenia bibliotekarza)

Komputery w bibliotece szkolnej przydają się do:

  1. Stworzenia stanowisk do korzystania ze zbiorów multimedialnych (encyklopedii, słowników, programów edukacyjnch nagranych na CD-romach). Dyrektorzy kochani kupujcie takie CD! Dawka wiedzy jest na nich solidna, w postaci miłej dla uczniowskiego oka, wiele encyklopedii jest co roku uaktualnianych (uaktualnienie pobiera sie poprzez internet gratis). Jeśli jest w szkole jakikolwiek program do prezentacji (niektóre są bezpłatne) nauczyciele i uczniowie mogą tworzyć własne opracowania często pojawiających się tematów.
  2. Te same stanowiska można podłączyć do internetu i dostęp do informacji rozszerza się na świat cały:) Uczniowie i nauczyciele mogą być przeszkoleni jak znaleźć w sieci wartościową informację i wtedy z (prawie)  każdym zadanym tematem dadzą sobie radę. Przydaje się to zwłaszcza, jeśli księgozbiór stary i niedoinwestowany czyli wspomniane wyżej badziewie. Dodatkowa korzyść to to, że uczniów klas maturalnych można w takiej bibliotece nauczyć korzystania z katalogów on-line wyższych uczelni, na które pewnie będą próbowali się dostać.

Do punktu 1. i 2. przydaje się kilka komputerów (może być więcej jak się ma mnóóóóstwo pieniędzy :))), oczywiście w pomieszczeniu na tyle dużym, żeby po wstawieniu sprzętu jeszcze korzystający się do niego zmieścili. Jeśli biblioteka ma dostęp do internetu, to niech uczniowie z niego korzystają tylko pod nadzorem bibliotekarza. Jak nie można na ten nadzór przeznaczyć osobnego kawałka etatu, to dobrze jest wydzielić godziny pracy bibliotekarza przeznaczone na tylko na nadzór nad korzystaniem z internetu, ogłosić te godziny i tylko wtedy udostępniać. Bez takiego ograniczenia uczniowie zaczną robić co chcą i program wychowawczy diabli wezmą ;)

3.Kolejne zastosowanie to komputeryzacja zbiorów. Składa się na to zakup sprzętu (komp., drukarka, czytnik kodu kreskowego, etykiety) =duży wydatek; wybór programu bibliotecznego =wydatek+wysiłek oraz wklepanie danych dotyczących całego księgozbioru do pamięci maszyny =duży wysiłek. I wtedy można już ruszać - mamy "centrum reformy i szkoły" .

Do punktu 3. muszą być co najmniej 2 terminale: jeden dla pracowników + osobne stanowisko w sieci dla czytelników - lepiej jak są 2 czy 3 takie stanowiska. Program biblioteczny trzeba wybrać znany (nie jakąś nowość), wtedy wiadomo że jest sprawdzony i naprawdę działa, są organizowane szkolenia z jego obsługi, jest zapewniona pomoc techniczna (bibliotekarze nie są informatykami i nie poradzą sobie bez takiej pomocy), są tworzone uaktualnienia programu. Na pewno warto kupić program, który (jeśli oczywiście spełnia powyższe warunki) pracuje w sąsiedniej lub zaprzyjaźnionej szkole. Można poprosić o podpowiedź, gdy czegoś się nie umie zrobić, no i przede wszystkim można skopiować i przenieść do siebie część żmudnie wpisanych danych (tytuły lektur i część księgozbioru jest w bibliotekach szkolnych podobna). To ogromnie ułatwi i przyspieszy komputeryzację księgozbioru - bez tego będzie trwała latami.

O informacje nt. popularnych programów i inne szczegóły warto zapytać na forum dyskusyjnym "Biblioteka szkolna" http://eduseek.interklasa.pl/forum/list.php?f=30. Piszący tam bibliotekarze szkolni chętnie się podzielą wiadomościami  - będą aktualne i fachowe:) Ceny programów pewnie znajdą się na stronach producentów. Polecam też artykuły z czasopisma "Biblioteka w Szkole". Pewnie biblioteka szkolna je prenumeruje np. Bożena SOWIŃSKA
"Jak zamierzam przekształcić bibliotekę szkolną w centrum informacji multimedialnej?" 6/2003, Bożena SOWIŃSKA "Multimedialne centra informacji w województwie kujawsko-pomorskim (wyniki badań)' 6/2003, Joanna OKAPIEC "Multimedialne Centrum Informacyjne - szerokie okno na świat" 3/2003.

Pozdrawiam

Małgorzata - bibliotekarka z komputeryzującej się biblioteki

Becia112-11-2003 22:14:25   [#10]

a może normalnie Multimedialne Centrum Informacji

Nauczyciel-bibliotekarz powstającego MCI:

Chcę powiedzieć, że w moim MCI (była biblioteka szkolna...) stoi 16 stanowisk multimedialnych z dostępem do Internetu. Nie tak dawno rzuciłam na forum hasło: biblioteka szkolna czy międzyszkolna? dzięki za wszystkie głosy, bardzo mi pomogły, ale życie stworzyło 101 (na 100 moich) scenariusz, który jest realizowany. Otóż umieszczenie dwóch oddzielnych szkół w jednym budynku, stworzenie jednej biblioteki jest ciągle problemem, ale ...są i plusy. Szkoły brały udział w akcji "Internet w każdej szkole", otrzymały sprzęt, a w mojej bibliotece znalazło się 8 stanowisk (po 4 z każdej) multimedialnych. Uważam,że to wielki sukces! Osiem stanowisk, które wykorzystywałam dotychczas + 8 nowych, daje 16. Mój wspaniały Dyrektor, który wspiera mnie we wszelkich działaniach, Dyrektorka nowej szkoły, która rozumie i docenia rolę biblioteki i nauczyciela-bibliotekarza, to droga do sukcesu.

Myślę, że to szansa dla nauczycieli innych przedmiotów niż informatyka, bo dysponując takim MCI, spokojnie mogą realizować swoje lekcje z wykorzystaniem nowoczesnych źródeł informacji : programów multimedialnych i oczywiście Internetu.

opiekun MCI albo jak to woli nauczyciel-bibliotekarz MCI

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]