Jeśli jest to poziom I-III to polecam wlasny. Napisałam ..ale program nauczania dla mojego dziecka. Jest to inny program niż "typowe" ale nasza sytuacja taka własnie jest i potrzebowalismy indywidalnego podejścia. ;-) Program został zatwierdzony i realizowany z powodzeniem. Pomoc ppp byłaby wskazana - gdyby oczywiscie była z ich strony wola pomocy, to pytaj. Polecam też rozmowe z rodzicami, może nauczycielem uczącym wcześniej - przedszkole? - może z terapeutą jakims - czyli wg mnie w pisaniu takowego powinni brać udział wszyscy zainteresowani. Nie można moim zdaniem wyłączyć z dobrego programu niczego. Ważne dla rozwoju intelektualnego jest rozwój fizjologiczny i ruchowy. To jest całóśc , która ma wpływ na dziecko. Np dziecko które notorycznie objada się słodyczami i innymi świnstwami nie bedzie moglo się skupić, wowczas nic na lekcji nie wymysli, choćbyś nie wiem jakie metody stosowała. Dziecko na lekach... dziecko z padaczką, dziecko autystyczne - to są dzieci o ktorych trzeba wiedzieć wszystko aby dobrze dopasować program i nie znudzić ich niczym ani nie stracić czasu lub nie tak podejść. Lub dziecko niepenosprawne ruchowo- cały dzień siedzące w ławce lub wózku inwalidzkim - ma tak sciśniętą klatkę piesiową i tak zły oddech, że nigdy w tej pozycji nie będzie tryskało wiedzą. Tu można wiele... Zapraszam na stronę nadzwyczajnych dzieci ;-) http://www.nadzwyczajne-dzieci.org/ A program jest tu: http://www.dzieci.bci.pl/strony/blask/program.htm |