Witajcie. Jakie posiadacie wypracowane wzorce połączenia zdobytych punktów ze sprawdzianu w kl. VI do wyróżnienia ucznia na koniec roku szkolnego.

Coraz bardziej jest widoczny "tumiwisizm" ucznia i rodziców także w podejściu do obowiązkowego sprawdzianu na koniec klasy szóstej. Jeżeli uczeń ma obowiązek "uczestniczenia" w tymże sprawdzianie niezależnie od końcowego jego wyniku, to efekt końcowy może być dla szkoły druzgocący. Czy próbowaliście umieścić w statutach szkolnych jakieś propozycje "zachęcające" ucznia lub jego rodzica, by opłacało mu się potraktować wspomniany sprawdzian w miarę poważnie. Planuję chociażby ująć zaniechane przez MENiS połączenie liczby uzyskanych punktów ze świadectwem z wyróżnieniem, niezależnie od uzyskanej średniej ocen. Co tym myślicie????

To raczej bezprawne rozwiązanie ponieważ zapis rozporządzenia mówi wyrażnie, że sprawdzian nie ma wpływu na ukończenie szkoły a Twoje rozwiązanie taki wpływ by powodowało. Choć nie do końca zgodzę się z Tobą, że mogą sobie odpuścić sprawdzian, a przynajmniej Ci, którzy chcą iść do gimnazjum innego niż to obwodowe. Ja mam gimnazjum i uczeń spoza obwodu jest przyjmowany jeśli ma odpowiednią średnią za świadectwo oraz odpowiednią ilość punków za sprawdzian ustalaną corocznie (tak mam w statucie). Więc nie każdy kto chce może trafić do mojego gimnazjum (oczywiście spoza obwodu) bo wynik sprawdzianu jest brany pod uwagę przy rekrutacji.

nie takie bezprawne....

na ukończenie szkoły nie ma wpływu (tzn na fakt ukończenia lub nie...), ale...

w rozp. w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw...., &6 ust 3 mówi:

  3. Statut szkoły może określić wyższe wymagania, a także dodatkowe warunki niezbędne do uzyskania świadectw, o których mowa w ust.1 i 2.

 a ten ust 1 np:

1. Począwszy od klasy IV szkoły podstawowej uczeń szkoły dla młodzieży, który w wyniku klasyfikacji końcoworocznej uzyskał z obowiązkowych zajęć edukacyjnych średnią ocen co najmniej 4,75 oraz co najmniej dobrą ocenę zachowania, otrzymuje świadectwo szkolne promocyjne stwierdzające uzyskanie promocji do klasy programowo wyższej lub świadectwo ukończenia szkoły stwierdzające ukończenie szkoły - z wyróżnieniem

więc moim zdaniem u Romana może się znaleźć taki zapis w statucie..... chyba że się mylę? Co inni na to?

a gdyby tak zrobić sporo szumu wokół tego wydarzenia (nawet już na sprawdzianie próbnym)

żeby było uroczyście, dostojnie - jakby pasowanie na "młodzież"

dac wykazać się maluchom - niech układają oryginalne życzenia lub uklecą jakieś maskotki na szczęście dla każdego "szóstaka"

zaangażowac rodziców - niech tez szumią

przyznać nagrody (dyplomy) - drobne, ale jak najwięcej:

za elegancję ubioru, za schludność pracy, za "dorosłość" zachowania itd. (w każdej sali)

przygotowac mowę (krótką, ale poważną)

zorganizować wyjście na lody, do kina itp. po sprawdzianie

jednym słowem zrobić z tego ważną tradycję

może trudno w to wierzyc, ale człowiek (nawet mały) znacznie intensywniej i ochoczo pracuje nie z powodu konkretnej nagrody, ale dzieki motywacji wew. (czyli dla idei, dla satysfakcji wew., z powołania ...z miłosci itd.)

czasem jest tak (a swietnie to wykorzystuja różnego rodzaju makiaweliści, manipulanci), że wystarczy zacząć sowicie płacic za cos, co ktos robił z przyczyn niematerialnych, żeby pozbawić go ..pasji i wytrwałości w realizacji dawniej kochanej działalnosci

włąśnie zespoły

nauczycieli uczących w klasach pierwszych gimnazjum pracują u nas nad problemem pt: wykorzystanie wyników sprawdzianu po szkole podstawowej....

Zaświadczenia uczniowie składali razem ze świadectwem w czerwcu, więc je mamy. Przyglądamy się wynikom w poszczególnych standardach, ocenom z poszczególnych przedmiotów i wynikom ze wstępnych diagnoz naszych, wewnątrzszkolnych (robimy takie od lat 4, czyli od początków gimnazjum). Do tego pedagodzy robią wywiad środowiskowy, który co nieco mówi nam o kontekstach.... , analizę opinii poradni, które dostarczyli rodzice naszego "narybku"...

Jak dołożymy do tego ankietowanie uczniów pod kątem profilaktyki - mamy spory zestaw materiałów, które mówią nam co nieco o tym, jaki "materiał" dostaliśmy i pozwolą wnioskować jak w związku z tym pracować z uczniami i pod kątem dydaktycznym i wychowawczym. Ogrom pracy, naprawdę

Może uczniom klas szóstych należy uświadomić, że wyniki sprawdzianu wprawdzie nie wpłyną na fakt przyjęcia lub nie do rejonowego gimnazjum, ale dadzą trochę informacji nauczycielom tegoż....

I nie bałabym się o ściąganie..... Fakt ściągania czy nie ( czy też prób) można wypracować u uczniów.... np w trakcie próbnych w szkole , stosując pełną konsekwencję....

jeszcze w kwestii ściągania

Tutaj nie chodziło o sprawdziany próbne. Zresztą, nasi uczniowie jak do tej pory zachowywali się poprawnie i na próbnych, i na właściwych, więc tego problemu nie ma (odpukać). Głośno obawiałam się (może niepotrzebnie), że mógłby wystąpić, gdyby lepszy wynik gwarantował jakąś nagrodę. 

 A jeśli chodzi o maskotki, pomysł mi się bardzo podoba, gorzej, że procedury zabraniają zabierania takowych na sprawdzian :-(