Forum OSKKO - wątek
RomanG | 10-10-2003 16:55:16 [#01] |
---|
Czy zieloną szkołę (5 dni dla ośmiolatków) można traktować jako obowiązkową wycieczkę przedmiotową? |
beera | 10-10-2003 17:11:46 [#02] |
---|
moim zdaniem absolutnie NIE |
RomanG | 10-10-2003 17:21:15 [#03] |
---|
Ale proszę o argumenty prawne:-)
Słyszałem o szkole, gdzie się szantażuje matkę, że dziecko będzie miało obniżony stopień z zachowania, jak nie pojedzie. I zabiorą mu odznakę "Wzorowy uczeń" :-(( |
beera | 10-10-2003 17:51:35 [#04] |
---|
Zobacz rozporządzenie o wycieczkach § 1. 1. Przedszkola, szkoły i placówki, zwane dalej "szkołami", mogą organizować dla wychowanków i uczniów, zwanych dalej "uczniami", różnorodne formy krajoznawstwa i turystyki. 4. Organizowanie krajoznawstwa i turystyki odbywa się w następujących formach: 1) wycieczki przedmiotowe - inicjowane i realizowane przez nauczycieli w celu uzupełnienia obowiązującego programu nauczania, w ramach danego przedmiotu lub przedmiotów pokrewnych,
2) wycieczki krajoznawczo-turystyczne, w których udział nie wymaga od uczestników przygotowania kondycyjnego i umiejętności specjalistycznych
- zwane dalej "wycieczkami",
3) imprezy krajoznawczo-turystyczne, takie jak: biwaki, konkursy, turnieje,
4) imprezy turystyki kwalifikowanej i obozy wędrowne, w których udział wymaga od uczestników przygotowania kondycyjnego i umiejętności specjalistycznych, w tym posługiwania się specjalistycznym sprzętem,
5) imprezy wyjazdowe - związane z realizacją programu nauczania, takie jak: zielone szkoły, szkoły zimowe, szkoły ekologiczne
- zwane dalej "imprezami".
I jeszcze ten zapis- na nim ewentualnie można oprzeć swoją niezgodę na wyjazd dziecka: § 5. Organizację i program wycieczek oraz imprez dostosowuje się do wieku, zainteresowań i potrzeb uczniów, ich stanu zdrowia, sprawności fizycznej, stopnia przygotowania i umiejętności specjalistycznych.
Rodzic może uznać wyjazd 5 dniowy za imprezę wyjazdową, ktora nie jest dostosowana do wieku, potrzeb i stopnia przygotowania jego dziecka
Kiedyś bylo prościej, stare rozporządzenie bylo ciut bardziej restrykcyjne- teraz pewne zapisy powinny się znaleźć w statucie szkoły- sprawdźcie, czy są ;-))
....
Swoją drogą to jakies pieprznięte- caly ten problem..Naprawde tak może być w jakiejś szkole?
I zawsze zostaje jeszcze awantura w KO;-)) |
Iwona2 | 10-10-2003 19:09:01 [#05] |
---|
Roman ty to piszesz na poważnie??? U mnie w szkole jadą tylko ci, którzy chcą. Dyrek nie naciska - wyjazd to "prywatna", dobrowolna decyzja rodzica. Niektórzy rodzice (mimo, że ich stać albo mają refundację z OPS-u) nie wysyłają swoich dzieci z różnych powodów - emocjonalnych, zdrowotnych... I nikt im z tego powodu nie bruździ. Ich dzieci - ich sprawa. Mam w klasie dziewczynkę, która jest strasznym niejadkiem z częstymi omdleniami. Przy niewielkich wymiotach ląduje w szpitalu. Matka miała nawet ochotę ją posłać na zieloną szkołę (u nas trwa ona aż 3 tygodnie - kl.3 SP). Po rozmowie ze mną i dyrkiem stwierdziła, że jednak taki wyjazd nie byłby wskazany w przypadku jej córki - uważam, że podjęła mądrą decyzję. ................................................... Z drugiej strony - w poprzedniej szkole (teraz sobie przypomniałam)- rodzice faktycznie byli zmuszani do posyłania swoich dzieci na zieloną szkołę. Tak teraz się zastanawiam dlaczego??? I myślę, że to wiązało się z ilością klas (dzieci). W poprzedniej szkole - 2 klasy. W obecnej - 6 klas, a więc jest z czego wybierać. |
RomanG | 10-10-2003 21:30:09 [#06] |
---|
Iwona, piszę na poważnie, niestety :-((
No fakt, stoi jak byk: zelona szkoła to nie wycieczka przedmiotowa, lecz impreza wyjazdowa. Przeoczyłem.
Gdyby jednak taki pięciodniowy wyjazd nazwać wycieczką przedmiotową, nie zieloną szkołą i uczynić obowiązkową? Można tak zmusić rodziców do uszczuplenia portfela?
Jaka jest definicja wycieczki przedmiotowej?
................
Też mi się to nie mieściło w głowie - że są jeszcze takie szkoły :-( |
Leszek | 10-10-2003 23:45:50 [#07] |
---|
Romanie, nigdy w ten sposób nie można szantażować dziecka i rodzica, w ostateczności, jak pisze Asia, niech rodzic zrobi awanturę... :-) Pozdrawiam |
Małgoś | 11-10-2003 00:07:20 [#08] |
---|
a ja znam taką prywatną SP gdzie oprócz zielonych, białych szkół judo też jest obowiązkowe, choc to szkoła niesportowa, a judo to dodatkowa godzina zajęć sportowych a tak z ciekawości, czy idea zielonych szkół jest ogólnoswiatowa, czy tylko nasza - lokalna? nie wierze w wartość zielonych szkoł, a 3 tygodnie dla malucha poza szkołą i domem to zdecydowana przesada PS. w ankietach dot. zagrożeń uzaleznieniami, sporo uczniów podaje, że pierwszy papiero, piwko czy joint miały miejsce zwykle ...na zielonej szkole |
Iwona2 | 11-10-2003 01:12:04 [#09] |
---|
Małgoś piszesz: "w ankietach dot. zagrożeń uzaleznieniami, sporo uczniów podaje, że pierwszy papiero, piwko czy joint miały miejsce zwykle ...na zielonej szkole" Chyba nie masz na myśli klas młodszych w SP (1-3)????? Zaś co do długości Zielonej szkoły - to zgadzam się, że 3 tygodnie to za długo (zarówno dla dzieci jak i dla nauczycieli). Ja sama - im jestem starsza tym trudniej przez to przechodzę. Nasze argumenty nie trafiają jednak do dyrekcji :-( |
Elusia | 11-10-2003 10:04:37 [#10] |
---|
My jeździmy na 2 tygodnie. I są dzieci, które już od pierwszej klasy pytają, czy pojadą. Nikogo nie zuszamy ale staramy sę, żeby jechali wszyscy. Jeżeli rodzic nie wyrazi zgody, to trudno. Ale jeżeli chodzi o finanse, to staramy się pomagać. MOPS, parafia, sponsorzy. Poza tym mamy taką zasadę, że od początku dzieci oszczędzają na SKO. |
AnJa | 11-10-2003 12:06:23 [#11] |
---|
Obowiązkowe w szkole samorządowej = bezpłatne, jeśli więc zapewnisz wyjazd bezpłatny może on być obowiązkowy (poza oczywiście zgodą rodziców na tak długą rozłąkę). "pierwszy papiero, piwko czy joint miały miejsce zwykle ...na zielonej szkole" Chyba nie masz na myśli klas młodszych w SP (1-3)?????" A niby czemu, niestety niezbyt to budujące, ale zdarza sie coraz częściej, pewnie satysfakcji im to szczególnej nie sprawia, o uzależnieniu też trudno mówić, ale inicjacja następuje w coraz młodszym wieku i coraz dziwniejszych miejscach ( dla innej grupy wiekowej - ale ze 3 lata temu u nas na nabożeństwach październikowych) W szkołach niepublicznych - taka np. zielona szkoła pewnie jest w czesne wliczona, czyli poza rozstaniem problem nie powinien istnieć. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|