Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
ZWOLNIENIE Z PRACY |
Diter Kalla | 09-10-2003 19:32:24 [#01] |
---|
Co zrobić? Po ciężkich poszukiwaniach udało mi się 8. 09 zatrudnić studentkę V roku filologii angielskiej, na najniższej półce stawek wynagrodzeniowych n-la stażysty. Dziś zdegustowana swymi zarobkami dziewczyna złożyła wypowiedzenie. Próbowałem zrefundować jej koszty dojazdu z środków własnych. Niestety zdało się to na nic. Poradźcie co mogę zrobić, aby dziewczynę zatrzymać? cZY MOŻE TAK SOBIE ZŁOZYĆ REZYGNACJĘ, CHOĆ UMOWA O PRACĘ ZAWARTA JEST NA CZAS OKREŚLONY DO 31. 08. 2004 R ??? Gdy czytam KP to świrkuję totalnie!!! Czekam na pomoc, zwłaszcza doświadczonych wyjadaczy. Za pomoc z góry dziękuję. DK |
RomanG | 09-10-2003 19:49:34 [#02] |
---|
Czy w umowie był przewidziany jakiś okres wypowiedzenia? |
AnJa | 09-10-2003 20:51:14 [#03] |
---|
Chociem nie wyjadacz :-) Bez znaczenia( wypowiedzenie) - ma to w poważaniu. Jakie dzisiaj ma znaczenie dyscyplinarka w sytuacji pracownika pożądanego a pracą w konkretnej sytuacji mało zainteresowanego? Dasz jej swiadectwo pracy z paskudnym wpisem - a kto każe jej komukolwiek je pokazać? Oczywiście, pozaprawnie, wykorzystując rózne źródła możesz jej obrobić d...;-) Ostrzegam jednak: mało skuteczne, mocno obosieczne;-) |
maeljas | 09-10-2003 21:06:03 [#04] |
---|
AnJa ma rację . Panienka moze rozwiązać umowę tylko za porozumieniem stron - innych możliwości nie ma : Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem Art. 32. § 1. Każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na: 1) okres próbny, 2) (skreślony), 3) czas nie określony. § 2. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia. Art. 33. Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Ale co jej zrobisz, jak nie przyjmiesz wypowiedzenia - do pracy nie przyjdzie - dostanie dyscyplinarne z art 52 a Tobie zostaje ino sąd. |
Diter Kalla | 09-10-2003 21:44:23 [#05] |
---|
Dziękuję Dzieki za rady i sugestie. Płakać mi się chce, gdy widzę w jakim stadium decydowania jest ,,odpowiedzialny" pracownik a nieskuteczny dyro. Ale będę walczył, choć i tak wiem, że dla dzieciaków nic dobrego z tego nie wyniknie. Zawsze sie zastanawiałem, jak w dobie chorej reformy (powszechność gimnazjów), mozna sobie pozwolić na funkcjonowanie demoralizujacego pracę prawa: KN i KP????? Kule na mole!!! Przecież to jest profanacja pracy. DK |
Leszek | 09-10-2003 23:05:59 [#06] |
---|
Żadna dyscyplinarka nie wchodzi w grę przy pracowniku bez mianowania. Nie chce pracować, nic na tym etapie, poza zapisem w świadectwie pracy nie zrobisz. Może dobrze , że już odchodzi (selekcja zadziałała). Pozdrawiam |
Roman K | 09-10-2003 23:08:58 [#07] |
---|
Leszku... Tylko nie mówmy tego głośno... Jak się wszyscy dowiedzą, to ilu pozostanie w szkołach????? Roman_K |
Majka | 09-10-2003 23:19:00 [#08] |
---|
moda czy rozsądek finansowy młodych ? ;) Kilka lat temu młoda anglistka po miesiącu pracy stwierdziła: więc szkoła wygląda tak? I więcej nie przyszła... |
Leszek | 09-10-2003 23:19:05 [#09] |
---|
Romanie, ... pozostaną ci o których nam chodzi... może to takie marzenie... ile tematów z tego forum musiałoby zniknąć... Pozdrawiam |
Roman K | 09-10-2003 23:49:17 [#10] |
---|
pozostaną ci o których nam chodzi Zgoda!!!!!! Pod jednym warunkiem!!! Jeśłi nie będziemy skansenem, reliktem, dziwadłem Jeśli my i Ci młodzi nie będziemy sie wstydzić zarobków Wolałbym jednak aby mógł istnieć element doboru pozytywnego finansowo, aby bycie nauczycielem nobilitowało - również finansowo. Jeśłi tego nie będzie to zawsze dyrek może mieć dylematy Ditera. Dla jasności sprawy: Nie potępiam młodych szukających lepiej płatnej pracy - to się nazywa rynek pracy Roman_K |
HalinaSz | 10-10-2003 00:01:35 [#11] |
---|
a mianowany może pójść sobie w siną dal Moja znajoma - nauczycielka mianowana - rozwiązała umowę bez wypowiedzenia. Przyszła, złożyła rezygnację i tyle ją kto widział. Czy tak można? |
RomanG | 10-10-2003 09:21:51 [#12] |
---|
Kodeks pracy:
Art. 61(1). W razie nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 11, pracodawcy przysługuje roszczenie o odszkodowanie. O odszkodowaniu orzeka sąd pracy.
Art. 61(2). § 1. Odszkodowanie, o którym mowa w art. 611, przysługuje w wysokości wynagrodzenia pracownika za okres wypowiedzenia, a w przypadku rozwiązania umowy o pracę zawartej na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni.
Skoro taka @, niech chociaż zabuli troszkę. ;-) |
Diter Kalla | 10-10-2003 09:37:55 [#13] |
---|
Po rozmowie Zaraz po przyjściu do szkoły odbyłem rozmowę z anglistką. Czynnik finansowy, uczniowska ignorancja, brak motywacji uczniów do pracy, zmęczenie zawodowe (po miesiącu pracy), tabletki uspokajające.... pomyślałem, że nauczycielem przecież się jest ...??? Przy takim systemie zarobkowym jaki panuje w oświacie, zwłaszcza wobec młodych nauczycieli, żaden rozsądny anglista nie będzie sie garnął do edukacji. Chyba, że mama czy tata byli belframi. Dzięki za rady i opinie. DK | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|