Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Przybita urlopem wychowawczym o pomoc wołam... |
|
BeataD | 08-10-2003 09:40:46 [#01] |
---|
W rozporządzeniu w sprawie urlopów i zasiłków wychowawczych czytam:
§ 19. 1. Nauczycielka nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego z dniem rozpoczęcia ferii szkolnych (czasu wolnego od zajęć dydaktycznych), przypadających po zakończeniu urlopu wychowawczego.
2. Nauczycielce, która w związku z rozpoczęciem urlopu wychowawczego nie mogła wykorzystać przypadającego w okresie letnich ferii szkolnych (w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych) urlopu wypoczynkowego, do którego nabyła prawo - termin zakończenia urlopu wychowawczego powinien przypadać na koniec zajęć szkolnych (zajęć dydaktycznych).
Co to znaczy????
Wraca moja nauczycielka do pracy po urlopie wychowawczym, który rozpoczyna się 7 lutego. W nowym roku szkolnym chce już być. Czy w takim razie jej urlop kończy się z ostatnim dniem zajęć szkolnych, czy (tak jak w par. 17 pkt 2) na dzień poprzedzający rozpoczęcie roku szkolnego????????
Czy może wklejone wyżej paragrafy dotyczą tylko nauczycielek, które rozpoczęły urlop wychowawczy tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego????
A jeśli (niestety, bo życie musi być skomplikowane) wraca też druga po dwuletnim urlopie wychowawczym, ropoczętym 1. 09. to ona nabyła prawo czy też może dwa lata temu wykorzystała już urlop wypoczynkowy (z par.1) i teraz nie dostanie pensji za wakacje????
Już durnieję, a jest dopiero październik... |
Janusz z W | 08-10-2003 10:51:31 [#02] |
---|
Tylko wpadasz w niepotrzebną panikę ;-) Beatko odpowiedz tylko kiedy pierwsza z nauczycielek rozpoczęła, do kiedy uzyskała (i kiedy ewentualnie zgłosiła chęć wcześniejszego powrotu z) urlop wychowawczy. Co do drugiej wydaje mi się sprawa jasna: wykorzystała swoje wakacje (czytaj: urlop) i po urlopie wypoczynkowym poszła na wychowawczy. Jednym słowem wraca do pracy i zaczyna pobierać wynagrodzenie bieżące. W czasie ferii uzyska prawo do kolejnego urlopu wypoczynkowego. |
Marek Pleśniar | 08-10-2003 11:32:05 [#03] |
---|
Już jest październik i tylko niecałe 9 miesięcy do wakacji:-) |
BeataD | 08-10-2003 12:09:21 [#04] |
---|
sprawa dotyczy przyszłego roku dopiero, ale właśnie robimy plan finansowy i dlatego pytam, bo jak zaplanować kasę, żeby było dobrze. Pierwsza do 6 lutego 04 ma urlop uzupełniajacy po urlopie macierzyńskim. Dziś powiedziałam mi, że najpewniej pójdzie na urlop wychowawczy do końca roku. No i czy ona nabyła prawo do urlopu wypoczynkowego, czy to że wykorzystała urlop uzupełniający, już mnie zwalnia od konieczności płacenia jej w czasie wakacji? Chyba mam dziś zły dzień, bo wiesz Januszu - im Ci to tu dłużej piszę, tym mniej rozumiem, o co mi chodzi ;-) Dobrze, że do wakacji tylko 9 miesięcy... |
BeataD | 08-10-2003 12:12:01 [#05] |
---|
A jeszcze zobaczyłam nagłówek wypowiedzi Janusza :-) Chyba rzeczywiście przesadziłam z ilością znaków zapytania. |
Janusz z W | 08-10-2003 13:05:35 [#06] |
---|
Mojem skromnem... Uważam, że nauczycielka ta powinna otrzymać urlop wychowawczy do końca wakacji, tzn. do 31 sierpnia 2004 r., zgodnie z § 17 ust. 2.: Termin zakończenia urlopu wychowawczego powinien przypadać na dzień poprzedzający rozpoczęcie roku szkolnego... § 19 ust. 2 odnosi się do prawa do urlopu wypocz. nabytego przed rozpoczęciem urlopu wychow. Ty, Beatko, jak słusznie zauważasz, dajesz jej urlop wypocz. uzupełniający. Ale nie należy zapominać też o zapisie § 18 ust. 1: Nauczycielka może zrezygnować z udzielonego jej urlopu wychowawczego: 1) w każdym czasie - za zgodą organu określonego w § 17 ust. 1,
Jeżeli nauczycielka będzie miała taki kaprys, a Ty w budżecie zbyt wiele pieniędzy możesz wyrazić zgodę na jej powrót do pracy w czerwcu i... płacić za całe wakacje. |
Maryśka2 | 08-10-2003 14:26:07 [#07] |
---|
!
wydaje mi się, że nie jest to sprawą kaprysu. W 2001 sama byłam w podobnej sytuacji i rzeczywiście na podstawie poniżej przytoczonego rozporządzenia urlop wychowawczy kończył mi się w ostatnim dniu zajęć szkolnych:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie urlopów i zasiłków wychowawczych. (Dz. U. Nr 60, poz. 277)
§ 19 1. Nauczycielka nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego z dniem rozpoczęcia ferii szkolnych (czasu wolnego od zajęć dydaktycznych), przypadających po zakończeniu urlopu wychowawczego.
2. Nauczycielce, która w związku z rozpoczęciem urlopu wychowawczego nie mogła wykorzystać przypadającego w okresie letnich ferii szkolnych (w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych) urlopu wypoczynkowego, do którego nabyła prawo - termin zakończenia urlopu wychowawczego powinien przypadać na koniec zajęć szkolnych (zajęć dydaktycznych). |
Maryśka2 | 08-10-2003 14:31:23 [#08] |
---|
I jeszcze... Macierzyński kończył mi się 2.03.2002, a w podaniu o urlop wychowaczy podałam termin zakończenia powyższego właśnie w dniu zakończenia zajęć , powołałam się na ten przepis i organ się nie czepiał. A dziecię, jak na przyzwoitą nauczycielkę przystało, urodziłam 1.09.2001 ;-)))) |
Janusz z W | 08-10-2003 18:17:37 [#09] |
---|
Marysiu należy Ci zazdrościć taaakiego organu ;-) Spróbuję przeanalizować Twoją sytuację: Urodziłaś 1 września, czyli zdążyłaś wykorzystać urlop wypoczynkowy do końca sierpnia. Do 2 marca kolejnego roku przebywałaś na urlopie macierzyńskim. 3 marca rozpoczęłaś urlop wychowawczy. Zgodnie z § 17 ust. 2.: Termin zakończenia urlopu wychowawczego powinien przypadać na dzień poprzedzający rozpoczęcie roku szkolnego... I tak właśnie powinien kończyć się Twój urlop wychowawczy - 31 sierpnia 2002 r. Cytujesz § 19 ust. 2 rozporządzenia. Czy w Twoim przypadku zaszła sytuacja opisywana w tym paragrafie? Moim zdaniem - nie! Rozpoczynałaś urlop wychowawczy w czasie normalnej pracy. Natomiast przebywanie na urlopie wychowawczym nie daje uprawnień takich, jak urlop macierzyński, tzn. prawa do uzupełniającego urlopu wypoczynkowego. A tak na marginesie: ja też mam "dziecko wojny": urodziło się 17 września. ;-))) |
Maryśka2 | 08-10-2003 21:33:44 [#10] |
---|
:-))) Co do urlopu Janusz twój wywód nawet mnie przekonuje, a co do "dziecka wojny", to chciałam tylko grzecznie zasugerować, że 1.09 kojarzył mi się do tej pory (jak to belfrowi) także, a może przede wszystkim z rozpoczęciem roku szkolnego i w związku z tym wydarzeniem uważam, że trafiłam w dziesiątkę z moją Kaśką (ładnie to wyliczyliśmy?) ;-))) Już pomijam, ze względu na późniejsze wydarzenia, że był to dzeń awansu naszej narodowej jedenastki do owych feralnych mistrzostw (mecz z Norwegią 3:1)~. I tu nie wiem czy dać symbol :-) czy :-( ? Pozdrawiam! |
Janusz z W | 09-10-2003 08:44:23 [#11] |
---|
A mi w szkole... ...tak skutecznie wmawiano, że jak wrzesień - to wojna i zostało. ;-) Marysiu nie mówi mi o wyliczeniach, bo wiesz jak to jest: człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi. I znowu o wojnie. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|