Forum OSKKO

już ta potrzeba jest, to trzeba w nim (na razie, bo potem mogą być dyrektywy w tym temacie) zawrzeć to co się samemu chce zrobic w ciągu roku szkolnego.

Ja też mam, bo to nam pomaga pracować.

:-)

HenrykB

06-10-2003 23:19:05 [#04]

Ja przez ostatni rok nie miałem i było nam ciężej pracować.

Myślę, że to doby pomysł, aby go opracować i skutecznie realizować.

Basik

07-10-2003 08:05:38 [#05]

A u mnie tan plan pracy szkoły stanowią plany:

zajęć pozalekcyjnych, organizacji,SU.pedagoga, higienistki,zespołów przedmiiotowych i wychowawczego. Może jeszcze coś, o czym nie pamiętam. Aha - i wychowawców klasowych.

HenrykB

08-10-2003 00:30:27 [#06]

Mnie się też wydawało, że zapisy statutu, programu wychowawczego, profilaktyki i kilka innych zastąpią dotychczasowy plan pracy.

Niestety nie zastąpiły. Może to wieloletnie nawyki?

Gaba

08-10-2003 05:48:33 [#07]

Szef kuchni poleca...

A ja mam - i bardzo polecam - plan w formie kalendarza całego roku, bardzo szczegółowo opracowany - data (czasem tylko miesiąc, bo się nie da podac terminu rajdu wiosennego)

Ten plan aż sam niesie czlowieka - nakręca pracę, jakby czuwa nad nami - kosztowało mnie to dobrze ponad tydzien pracy, układanie puzzelków, ale się opłacało. Ja tak lubię i byc może komuś taka forma pracy także będzie odpowiadać

- rady (ludzie pracuja w paru miejscach, mają problemu w w domu - ale tak sobie życie układaja, że nie sa zaskakiwani), zebrania, klasyfikacja, wystawienie ocen, imprezy taneczne, imprezy sportowe, andrzejki, mikołajki, krnawał, odrabianki, dnie otwarte, dzrwi otwartej szkoły - aukcje, stoiska, wigilie, akademie, jajeczka, rajdy, dyskoteki, karnawały, nawet dla nas ustalono juz termin rekolekcji, ślubowanie pierwszaków na Wawelu, dzien patrona, itp. - wpisane są osoby odpowiedzialne z nazwiska lub z przedmiotu (niech sobie decyduje zespół kto...).

Slowem wszystko, co uznaliśmy, że się sprawdziło - jest fajne, twórcze (my mamy na to pomysł)

Takie coś dostaje rodzic i - dzieciak do zeszytu informacyjnego, wisi na tablicy, w sekretariacie, wklejone jest w dziennik, ma to w łapce nauczyciel.

Jest taką zasadą napędzającą pracę - zastępczy drektor.

Cele - celami pracy szkoły, jasne!!!
Ale trybem jest czas - następstwo w przestrzeni, rytm oraz dla nas dostęp do informacji, rzetelne infomowanie o tym, co szkoła robi.

Powiem również szczerze - kiedy się zbierze liczbę imprez robi to wrażenie (malkontentów rodziców i nauczycieli i inych mamy jak zawsze wielu...)

Przedstawiłam burdnospis zaawansowany radzie pedagogicznej w sierpniu, nanieśli uwagi, dodali (siostra zapytała, m. in. gdzie Jasełka - no, jasne, bo mi się popiórkały terminy) i... jest plan zaopiniowany.

Nie wyobrażam sobie pracy bez tego - uwidziałam takie coś u mojego synka w szkole, wiem, jak chwalili rodzice, jak byli zadowoleni, więc... planowanie pracy, jeden z najważniejszych czynników rozwoju.

żwirek

08-10-2003 09:34:58 [#08]

Tak, pośrednio można znaleźć wiele odniesień w innych regulacjach ( formalnych, mniej formalnych?)

Np ostsnio otrzymałem harmonogram zadań w związku z egzaminem gimnazjalnym - materiały OKE.

No i ustalic relacje miedzy planem pracy szkoły , a rocznym planem pracy szkoły, albo sprecyzować pojęcia, ale to temat na osobna dyskusję

Art. 41. 1. Do kompetencji stanowiących rady pedagogicznej należy:

1) zatwierdzanie planów pracy szkoły lub placówki po zaopiniowaniu przez radę szkoły lub placówki, ???

Bacha	08-10-2003 14:42:24 [#09]
Plan pracy szkoły Czyli mam wszystko. Teraz tylko spakuję do jednego segregatora i nazwę go "Plan pracy szkoły". Dzięki za porady są baaardzo pomocne. Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.