Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
zasiłek na zagospodarowanie |
AndrzejW | 27-03-2002 09:18:28 [#01] |
---|
Co zrobić w przypadku wystąpienia nauczyciela stażysty o zasiłek na zagospodarowanie. Ma kwalifikacje, jest to jej pierwsza praca i właściwie zasiłek się należy. Ale z drugiej strony jest zatrudniona na czas określony, a ja nie nie planuję zatrudnienia jej w kolejnym roku.
Co Wy na to? |
Janusz Pawłowski | 27-03-2002 09:24:02 [#02] |
---|
Ale może planuje zatrudnienie dyrektor innej szkoły. Zasiłek przysługuje, więc trzeba go wypłacić. To, że jest zatrudniony na czas określony to norma - inaczej stażystów się nie zatrudnia - a nikomu innemu, poza stazystami ów zasiłek nie przysługuje. Dopiero, gdy nie znajdzie zatrudnienia w przyszłym roku w szkole - wtedy będzie się martwił - i w zasadzie nie Ty, tylko płatnik - jak wymusić zwrócenie zasiłku. |
Ewa z Rz | 27-03-2002 15:26:49 [#03] |
---|
Ja radzę przekonać, żeby jeszcze tego zasiłku nie brał :) Ma na to dwa lata, więc może poczekać, a jak zrobi kontraktowego to ten zasiłek będzie większy! Można to ładnie wyliczyć!
Ja tak dziewczynę przekonałam.
Gdy się uprze, to wypłacić trzeba i w przypadku , gdy szkoła nie da dalszego zatrudnienia nie można żądać zwrotu. Zwrot zasiku obowiązuje tylko w przypadku, gdy warunek przepracowania odpowiedniego czasu nie zostanie spełniony z winy n-la. |
Janusz Pawłowski | 27-03-2002 15:38:20 [#04] |
---|
--------------------------------------------- KN Art. 61. 1. Nauczyciel posiadający wymagane kwalifikacje, który swą pierwszą pracę zawodową w życiu podejmuje w szkole, na swój wniosek otrzymuje jednorazowy zasiłek na zagospodarowanie w wysokości dwumiesięcznego otrzymywanego wynagrodzenia zasadniczego. Prawo do złożenia wniosku o wypłacenie zasiłku przysługuje nauczycielowi w okresie pierwszych dwóch lat pracy w szkole. Zasiłek wypłaca szkoła, w której nauczyciel jest zatrudniony w dniu złożenia wniosku. 2. Zasiłek, o którym mowa w ust. 1, podlega zwrotowi, jeżeli nauczyciel nie przepracuje trzech lat w szkole. W uzasadnionych przypadkach organ prowadzący szkołę może zwolnić nauczyciela w całości lub w części od obowiązku zwrotu zasiłku. ------------------------------------------------ Nie ma tu mowy o tym, że musi wystąpić jakaś "wina" nauczyciela. Nie przepracuje - to nie - wówczas podlega zwrotowi. Natomiast co organ prowadzący uzna za uzasadniony przypadek ... to już sprawa organu - może uzna, że owym uzasadnionym przypadkiem jest pozbawienie pracy bez owej "winy". Ale w takim wypadku należałoby dodatkowo ustalić kiedy nauczyciel jest "winny" - czy tylko wtedy, gdy sam nie podjął starań o dalsze zatrudnienie - czy też równiez i wtedy, gdy pracował tak marnie i nierokująco, że np. AndrzejW pomimo, że ma wolne miejsce, nie chce go dalej zatrudnić. |
Ewa z Rz | 27-03-2002 17:50:05 [#05] |
---|
Jak zwykle Janusz ma rację! Tylko ten "uzasadniony przypadek"... Taki nauczyciel, który zrobi awans na kontraktowego ma prawo oczekiwać, że zostanie dalej zatrudniony i w związku z tym domniemywac, że jezeli tak nie będzie to zachodzi uzasadniony przypadek... Ja na miejscu dyrektora zawiadomiłabym o wszystkim organ, tak zawczasu(RWD) |
kolokiler | 13-09-2005 06:43:38 [#06] |
---|
zasiłek witam mam pytanie takowe : a jeśli szkoła wie że w przyszłym roku nie bedzie zatrudniała nauczyciela to może nie wypłacić zasiłku na zagospodarowanie ?? |
kolokiler | 13-09-2005 06:49:25 [#07] |
---|
dokładnie to tak: nauczyciel jest po stażu ma kontraktowego i placówka już wie że nie będzie zatrudniała tego nauczyciela w przyszłym roku bo likwiduje filię i stamtąd weźmie nauczyciela na to stanowisko. temu nauczycielowi przedłuzyli umowę na rok czyli wygasa ona w dniu 31 sierpnia 2006. i wtedy też to bedzie drugi rok pracy w szkole czyli jedyna szansa na pobranie zasiłku na zagospodarowanie co najwyżej to nie przedłużą umowy i tak sieraczej stanie i ponieważ nie bedzie 3 lat pracy w tej placówce to mogą żądać zwrotu ALE PRZYZNAĆ MUSZĄ ?????????????????????????? bo chyba nie mogą powiedzieć że nie dadzą kasy bo my i tak zwolnimy Cię w przyszłym roku ?? pozdrawiam Łukasz |
ewa bergtraum | 13-09-2005 13:00:59 [#08] |
---|
Odpowiedź jest w liście 4. Odmówić nie mogą, ale mają prawo skorzystać z zapisu art. 61 ust. 3 Karty nauczyciela. Art. 61 brzmi na dzisiaj tak: Art. 61. 1. Nauczyciel, który uzyskał stopień nauczyciela kontraktowego w ciągu dwóch lat od dnia podjęcia pierwszej pracy zawodowej w życiu w szkole i posiada kwalifikacje wymagane do zajmowania danego stanowiska, otrzymuje w szkole wskazanej jako podstawowe miejsce zatrudnienia na swój wniosek jednorazowy zasiłek na zagospodarowanie w wysokości dwumiesięcznego otrzymywanego wynagrodzenia zasadniczego. Do pierwszej pracy zawodowej w życiu nie zalicza się pracy wykonywanej w okresie studiów lub nauki w zakładzie kształcenia nauczycieli. 2. Prawo do złożenia wniosku o wypłacenie zasiłku na zagospodarowanie przysługuje nauczycielowi w okresie roku licząc od dnia uzyskania stopnia nauczyciela kontraktowego. 3. Zasiłek na zagospodarowanie podlega zwrotowi, jeżeli nauczyciel nie przepracuje w szkole trzech lat, licząc od dnia uzyskania stopnia nauczyciela kontraktowego. W szczególnie uzasadnionych przypadkach organ prowadzący szkołę może zwolnić nauczyciela w całości lub w części z obowiązku zwrotu zasiłku. A czy ustawodawca miał na myśli "daną" szkołę, tzn tę, w której nauczyciel otrzymał zasiłek?. Według mnie - nie. Czyli jeśli przepracuje trzy lata w ogóle w szkole, to nie musi go zwracać. |
violka | 13-09-2005 14:19:29 [#09] |
---|
trzech lat w szkole wogóle gdyby miał w tej samej to pisałoby np. "po przepracowaniu 3 lat w danej placówce / placówce w której otrzymał zasiłek na zagospodarowanie" czyli nie ma zanaczenia w której szkole - może być 3 lata w kilku |
Paweł Sypek | 14-12-2005 15:13:42 [#10] |
---|
A ja z innej strony... Dla mnie świadczenie nazywające się "zasiłek" powinno uwzględniać kryterium faktycznej potrzeby. Kurcze, budżet mizerny a czasem "opływający w dostatek", bo np.rodzinnie zabezpieczeni albo spadek mają duży, zasiłek na zagospodarowanie otrzymują, a wille i hektary a i limuzyny posiadają. Bo ów wniosek o zasiłek skadają, bo przecież się "należy". Nie spotkałem jeszcze kogoś, kto mimo "zewnętrznych znamion bogactwa" i faktycznego już "zagospodarowania" zrezygnowałby z zasiłku. |
Spayk | 14-12-2005 18:18:33 [#11] |
---|
Co znaczy "faktycznej potrzeby" i "opływający w dostatek"? Każdy ma taki dostatek na jaki sobie zapracował (lub jego rodzice). Dorosły, który pracuje powinien się sam utrzymać. A instytucji która go zatrudnia nic do tego co mają jego rodzice. W ramach janosikowego prawa proponuję: stażystom mieszkającym w domu z rodzicami nie wypłacać żadnych pieniędzy, kontraktowym połowę, stanu wolnego - połowę dzieciatym - dołożyć połowę zabraną wolnym. Mam jeszcze kilka pomysłów jak dzielić pieniądze "wg. potrzeb" :-))) |
zgredek | 14-12-2005 18:20:35 [#12] |
---|
to takie krowie Ci wyszło;-) |
Fakir2 | 14-12-2005 18:30:33 [#13] |
---|
Spayk... Nie zapominaj o starszych (choćby tylko pozycją w szkole)!!! Uważam, że taki zasiłek powinien otrzymywać także każdy, kto zostaje dyrektorem... Żeby nie musiał pić do kawy "zabielacza optycznego" tylko uczciwą śmietankę :)))) Dobrze mówię Zgredko?!?!? |
AnJa | 14-12-2005 18:35:51 [#14] |
---|
przepraszam, że ja tak kulinarnie, ale:
dopiero teraz sobie skojarzyłem, że nie ma w ofercie handlowej czegoś takiego jak uczciwa śmietanka
a baby ze śmietanką to już też nie uświadczysz |
zgredek | 14-12-2005 18:36:57 [#15] |
---|
Spayk ma jeszcze kilka pomysłów |
Fakir2 | 14-12-2005 18:54:12 [#16] |
---|
Co racja AnJa to racja... Za moich młodych lat jak na wsi człek dostał uczciwą śmietankę, to miał na podniebieniu kwintesencję krowy! Cała obora była wyczuwalna... A dzisiaj? Jałowe toto, bez smaku i zapachu... |
ola 13 | 14-12-2005 19:14:55 [#17] |
---|
Fakir to ja jeszcze dodam, że jak krowie cycków nie umyli to miałeś kwintesencję krowy, łąki i obornika :) |
Paweł Sypek | 14-12-2005 21:13:55 [#18] |
---|
Spayk Święte słowa: "Dorosły, który pracuje powinien się sam utrzymać." Po zasiłki do MOPS-ów (GOPS-ów) |
AnJa | 14-12-2005 21:40:53 [#19] |
---|
łąka i obora to jest własnie kwintesencja krowy:-)
a tym bidnym krowom nawet tego się dzisiaj skąpi: jakię wyciągarki i kiszonki wzgogacane chemią
...
różnych rzeczy u nas brakuje - ale krów i mleczarni to mamy do oporu- to sie prawie znam |
Gaba | 14-12-2005 21:45:12 [#20] |
---|
co masz na mysli pisząc: krów ci u nas dostatek... |
AnJa | 14-12-2005 21:50:15 [#21] |
---|
w podlaskiem jest największa liczba krów: i na głowe mieszkańca i na powierzchnię użytków rolnych
a w naszym powiecie tego jest chyba najwięcej w podlaskiem
choć w samym w Grajewie jest zdecydowanie gorzej z tym wskaźnikiem
tylko to (wyjątkowo) na tzw. myśli miałem |
Paweł Sypek | 14-12-2005 21:59:23 [#22] |
---|
A ja... ...sie "nie wtrancam", bo krów u nas niewiele. Sie nie znam. Za to "łowiecek" sporo. Hej!!! |
AnJa | 14-12-2005 22:02:23 [#23] |
---|
no to jeszcze na kogoś od kozów poczekamy
i można będzie gospodarzyć
bez zasuiłku wprawdzie, ale z szansą na preferencyjny kredyt |
Gaba | 14-12-2005 22:12:23 [#24] |
---|
to się "maciorka owcza" nazywa |
Gaba | 14-12-2005 22:16:02 [#25] |
---|
co do zasiłków na zagospodarowanie... to powiem, że nie wiem, co mozna za to zagospodarować... ile to jest dzisiaj... a buty to se taki bidok kontraktowy chocia za to zakupi? |
Magosia | 14-12-2005 22:28:23 [#26] |
---|
Kiedyś to były zasiłki ;-))))) w roku 1983 kupiłam sobie:
- rower marki gazela po ktory pojechalam do Bydgoszczy i wystałam w kolejce do fabrycznego sklepu, -się juz rozwalił:-(
- lodówkę marki lodówka ??- już spisana na straty
- komplet mebli młodzieżowych (okleina dębowa) -jeszcze mi służą,
- dwie bardzo eleganckie sukienki w butiku;-)
Trochę chyba upłynnęliśmy z gronem zaprzyjaźnionych jeszcze studiujących i nie zarabiających. To było chyba 100 000 zł. |
zgredek | 14-12-2005 22:58:58 [#27] |
---|
Magosiu - toć się w tym 1983 wzbogaciłaś na całe życie (te sukienki - to też Ci służą jeszcze?) |
bega | 15-12-2005 09:29:22 [#28] |
---|
Ojej, śmietana śmietaną. Ja mam podanie księdza o tenże zasiłek. Na parafię skierowany w lipcu, w szkole pracę rozpoczął we wrześniu. Wyszło mi jednak, że to ze mną ma stosunek pracy, a nie z proboszczem. Znaczy się płacić?;: |
anna pp | 15-12-2005 17:23:59 [#29] |
---|
Ja też proszę o radę. Nauczycielka przychodząc do szkoły miała praktyke z Urzędu Pracyw innej szkole w bibliotece. Czy należy jej sie zasiłek? |
AnJa | 15-12-2005 17:29:54 [#30] |
---|
staż z tego PUP pewnie miała
nie lixczy sie jako zatrudnienie |
rzepek | 15-12-2005 18:24:13 [#31] |
---|
Bega... Za ten stosunek to powinien jednak ksiądz płacić. Chyba, że się chce zagospodarować z proboszczem. |
Magosia | 15-12-2005 18:37:04 [#32] |
---|
Zgredku do #27: jakbym poszukała, to kto wie;-) Bega - Ty może przemyśl...takie deklaracje publiczne:-)))) |
Renatka | 16-12-2005 17:31:49 [#33] |
---|
a czy płaci się ZUS od tego zasiłku .. |
Gaba | 16-12-2005 19:17:15 [#34] |
---|
ad post 31... mogłybyście dziewczyny przestac świntuszyć. ;-) | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|