Forum OSKKO

Projektodawcy chcą, by lekarz "wszelkie uwagi" o dostrzeżonym błędzie lekarskim przekazał jedynie odpowiedzialnemu za jego powstanie koledze i podjął działania w celu naprawienia szkody. Lekarz nie ma też mieć prawa "publicznie dyskredytować swojego kolegi w jakikolwiek sposób"

to paranoja jakaś.......

Alicja 55	20-09-2003 09:05:22 [#02]
Na szczęście nie muszę dołączyć się do pikietujących obrady poszkodowanych pacjentów. :-)

Maryśka2

20-09-2003 10:44:18 [#03]

Mało brakowało, a parę lat temu do takich pacjentów bym dołączyła. Na szczęście znalazł się jeden życzliwy lekarz, który w tym szpitalu nie miał układów i kazał mi po cichu i prywatnie wiać stamtąd, gdzie pieprz rośnie.
Jestem mu za to wdzięczna i jednocześnie oburzona, że trzeba było dobre rady dawać w tajemnicy. Jakaż wielka jest moc układów w służbie zdrowia( na pewno zdrowia?).
I do tej pory nie zamierzali się nigdy dyskredytować publicznie, a teraz ma to być usankcjonowane.
Hmm!!!

Adaa

20-09-2003 22:37:12 [#04]

lekarze obradują..

wiele wokół tego kontrowersji..

a mi przypomniał się Kodeks Etyczny , który stworzył Marek dla nas..

poczytajcie , ile w nim mądrych rzeczy

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.