dla kontraktowca co się wyzwolił na nauczyciela mianowanego

Ale dopiero w przyszłym roku - czy moge nie zmieniać z nim zawartej umowy o pracę?- W TEJ CHWILI spełnia wszystkie warunki  z Karty Nauczyciela aby zmienic z nim umowe ale....????

przerabialiśmy już te tematy pod kierunkiem Ewy i innych dośwaidczonych w tej materii

musisz przekształcić umowę na mianowanie - a na wiosnę wypowiedzenie, inaczej się nie da - w sądzie i tak by wygrał (chyba, że nie pójdzie)

ale po co się denerwować i kombinować - przecież w takiej sytuacji art. 20 KN - wszystko jest czytelne - a swoją drogą dobrze żeby wiedział jak jest sytuacja - niech sobie coś szuka

i jeszcze zastanów się czy to jedyny n-l tego przedmiotu

jesli masz dwóch mianowanych to wcale nie jest powiedziane, że musisz zwolnić akurat tego świeżego - teraz to oni mają równe praw - więc trzeba zastosować jakieś kryteria typowania do zwolnienia ( patrz wymiana plików)

może to jeszcze trochę za wcześnie, ale wiem z własnego doświadczenia, że lepiej sobie wczesnie wszystko przemysleć , nie zaniedbać terminów, może zrobić ocenę pracy, opracowac kryteria jesli ich nie masz (opiniia zz - do 30 dni), przekopać przepisy, popytać lepszych od siebie - skorzystam z okazji i podziękuję za pomoc minionej wiosny - już oni tam wiedzą komu :))

Jest ich niestety dwóch-gorszego

chronia jednak ZZ !! ( ustalona zbiezność do nauczania kontra dyplom z wyróznieniem renomowanej uczelni) i to jest to

Dziękuję za szybką reakcję -pozdrawiam

kryteria są w dziale regulaminy (te moje)

to sobie trzeba opracować samemu -oczywiście bez korzystania z materiałów od forumowiczów jest nieco trudniej :))

trzeba sobie dostosować do własnej szkoły, wybrać takie kryteria obiektywne, które dobrze pozwolą Ci wybrać tego do pozostawienia - jesli masz świetnego n-la przed emeryturą, a bylejakiego młodego - to pakuj doświadczenie zawodowe jako kryterium, a nie przydatność w przyszłości ...

i jeszcze zz - musisz mieć pozytywna opinię

z tymi kryteriami lepiej się pośpieszyć, lepiej przełkną wszyscy na jesieni - na wiosnę jest już lekka histeria i wszystko, szczególnie zz-tom, wydaje się podejrzane - trudno jest konstruktywnie współpracować

jak chronią zz-ty

To ocena pracy konieczna (oczywiscie tego chronionego).

Młodemu lepiej przekształcić stosunek pracy (jeśli chcesz go zostawić), żeby wyraźnie byli na równych prawach. Młodemu nie można robić niestety oceny, ale ocena doroblu pewnie go nieźle broni.

Jako kryterium można dać doskonalenie (ciągłe i aktualne) - zwłaszcza po 1999 roku (reforma).

Acha, umowy w takiej sytuacji zmieniac nie musisz jeśli twoja wiedza na temat zmniejszenia sie ilości godzin nie jest tylko oparta o mniejszy przyszłoroczny nabór, ale o decyzje organu.