Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
jakie fajne kary:-)))) |
beera | 15-09-2003 09:59:06 [#01] |
---|
religia Polecenie: narysujcie zwierzę, które utożsamiacie ze sobą" jeden uczeń rysuje kurę, ksiądz pyta- dlaczego kura?
Uczeń-bo też sobie lubię robić jaja Drugi uczeń śmieje się do zdechu. ksiądz wymierza karę- do kąta i trzymać głową kartkę z zeszytu, żeby nie zleciala na ziemię Idą- bohaterowie klasy, która ma radośc nie z tej ziemi, oni tez zarechotani do łez w oczach. Stoją, trzymają kartki, jeden ma fajniej, bo wziął komórkę- gra w wąża, drugi nie może wytrzymać, śmieje się z tego grania. 15 minut kary:-))) Dzieciaki rozchechłane wracają na miejsce. Przez 15 minut byli bohaterami klasy, ktora ich obserwowała. Po lekcji wszyscy się śmieją. W domu dzieciak, rozesmiany opowiada historię matce, ktora, nie ukrywajmy, także się śmieje z całej przygody:-)) kara? jak karać, by naprawdę ukarać ucznia? by się nie ośmieszyć przy okazji? |
SławekL | 15-09-2003 14:59:38 [#02] |
---|
mówię do ucznia "Człowieku, jest szósta klasa, będziesz miał na koniec z zachowania nieodpowiednie" a on na to :"No i dobra!" |
beera | 15-09-2003 15:06:40 [#03] |
---|
Sławek! :-)))))) no wlasnie i co wtedy?
Piszemy o tych karach- nad nimi się zastanawiamy jakie- z naszego punktu widzenia "jakie" Czasem się warto zastanowić też jakie są tak naprawdę istotne dla dzieciaka, bo wiele kar, to on ma w nosie:-)))A niektore, to go nawet bawią :-))) Z drugiej zaś strony, te co są dotkliwe dla dzieciak są niedozwolone;-)) Najprościej jest karać brakiem nagrody. Brak akceptacji, dezaprobata zachowania ucznia wyrażona prze AUTORYTET często bywa największą karą. Ale żeby taki stan wypracować u dziecka, trzeba właśnie tym autorytetem być. Co nie jest najprostsze... |
RomanG | 15-09-2003 15:22:56 [#04] |
---|
Asia! To które kary z tych dotkliwych są Twoim zdaniem niedozwolone? |
Marek Pleśniar | 15-09-2003 15:36:26 [#05] |
---|
sądzę, że prowadzący lekcję podważył własny autorytet - durną karą i brakiem poczucia humoru. Warto je mieć. I dystans do siebie - to w zawodzie belfra bezcenne. |
RomanG | 15-09-2003 15:43:27 [#06] |
---|
Marek, ładnie to ująłeś. |
Maelka | 15-09-2003 15:45:22 [#07] |
---|
Zupełnie nie rozumiem... ...za co chłopca spotkała kara? Miał narysować zwierzę - narysował. Uzasadnił? Owszem. A że nie tak, jak chciał nauczyciel? Może trzeba staranniej przemyśleć polecenia, które się wydaje? Niezaplanowaną sytuację obróciłabym w żart, bo (co tu dużo mówić) chłopak wykazał się dowcipem. Być może zaprezentował go w sposób niegrzeczny i przez to ta kara? Ukarałabym za ten telefon. Ale, skoro nauczyciel nie zareagował na to przez 15 minut... nie wiem, jakie regulaminy obowiązują w tej szkole |
Maelka | 15-09-2003 15:49:00 [#08] |
---|
Rozumiem że tematem wątku są kary. Ale, jak Asia zauważyła, największą karą jest brak nagrody. A o nagrody i przywileje w szkole coraz trudniej... Prawdę mówiąc, ja nie mam już czego moich uczniów pozbawiać.... Zrobili to inni... :-( | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|