Forum OSKKO - wątek
| TEMAT: |
Z BUDY CZYLI SPUŚCIĆ UCZNIA Z ŁAŃCUCHA |
| Gaba | 07-09-2003 16:13:27 [#01] |
|---|
Właśnie kończę czytać. Jest to kolejne wazne wg mnie wydarzenie, po ujawnieniu psraw z Torunia, warto uczynić tę ksiązkę ksiązką mówiącą o takiej prawdziwej szkole, każdy z Was taką własną ksiązkę ma. Z ksiązki wyjść do refleksji...
Mam jutro spotkania z rodzicami...
"jakiej zmiany naprawdę potrzebuje polska szkoła" - z okładki
s. 83 - siedziałam nad nią całą kawę. |
| Małgosia | 07-09-2003 17:30:24 [#02] |
|---|
no właśnie... Witaj, Gaba! Właśnie przedwczoraj umieściłam tu wątek pt. "Czytaliście?", w nadziei, że podejmiemy dyskusję o tej książce. Ja - niestety - byłam 2 dni nieobecna, więc jestem dalej dopiero w połowie lektury, ale to wystarczająco, żeby być pod wrażeniem. Dziś pewnie skończę. Podejrzewam, że ta książka bardzo wiele osób oburzy. Tak jak - nie wiem, czy pamiętacie - parę lat temu artykuł w Wyborczej "Siłaczka'98". Nie zgadzałam się z nim w paru momentach, ale nie sposób było w wielu sprawach przyznać racji autorce. Tymczasem zamiast refleksji było wówczas kolosalne oburzenie i obraza majestatu. Wodą na młyn dla takich oburzonych-obrażonych może być teraz toruński przypadek, który akurat się zbiegł w czasie z książką Chętkowskiego. Jestem przekonana, że głębszej refleksji nie będzie, tylko jeszcze bardziej nakręci się spirala niechęci i agresji po obu stronach: nauczycieli i uczniów. Obym się myliła. |
| Gaba | 07-09-2003 17:55:39 [#03] |
|---|
Ja tę książkę odbieram bardzo pozytywnie, widzę siebie ze swoją śmiesznością (Krzysiek, co wf, bo ostnio gadaliśmy na Twój temat...), widze sytuacje grozy (To Pani jest dyrektorem tego zakładu, to Pani załamała moją prace wychowawczą...), widzę - moim zdaniem pół-prawdy, ale zawsze jest tak w książce osobistej.
Zrobiłam więc wątek osobny od toruńskiego, choć książkę zakupiłam dziś za waszą podpowiedzią własnie myśląc nad moimi przyadkami toruńskimi, w mojej budzie.
Najpierw więc szukam odpowiedzi na pytanie - dlaczego powstała taka ksiązką, w jakim celu, co porusza, a o czym jest, na jakie zapotrzebowanie odpowiada.
Bronić ethosu nauczyciela, a może budować od nowa - nie wiem. Jest dla mnie dziś ważną lekturą, bo pytam się stale, czy warto ten zawód uprawiać, jak długo moge jeszcze to, czy tamto. Jest te z książką odważną.
Jest szczera - daje jakies przykłady, a przede wszytskim jest autoanalizą i bardzo krytycznym spojrzeniem na siebie samego.
"Siłaczka 98" mnie osobiscie ubawiła, bo nijak nie czytałam "Naj" czy innych... a zresztą, czy grzech siedzieć u fryzjera i czytać o tym jak ona niego a on ją... nie wiem, to nie było o mnie. Skoro badania tak wykazały, to... no własnie, do czego posłużyły, jak wpłynęły na kondycję polskiego nauczycielstwa, wg mnie nijak, czyli były niepotrzebne.
Ksiązka "Z budy" - porusza, złości, budzi odruch - to nieprawda... ależ prawda, prawda wielokrotna, tylko przykłady wzięte z jakiegoś miejsca.
Co robić z prezentem bogatym, biednym - kryształem ślubnym matki z lat 70. danych w 2001 roku, itp. co robić - korupcja, dawanie, branie, oblepianie... czekanie na... e, takie tam czasem trudne mysli.
to ksiązka mówiąca o miłości do zawodu, tylko ten kto kocha naprawdę, może tak sprawy ująć. Może każdy "amator" to zrobić inaczej. Tak piszą tylko ludzie fascynaci, pascjonaci, trzepnięci, pozytywni wariaci, Nauczyciele. |
| beera | 07-09-2003 18:51:19 [#04] |
|---|
Cwaniaki!!! Ja mieszkam w małej mieścinie, książka u nas będzie za tydzień pewnie! Przeczytałam w Polityce, ze jest, czytam wasze wrażenia, kupię i przeczytam, a podyskutuję za tydzień, jeśli ten wątek jeszcze tu będzie :-) |
| Małgosia | 07-09-2003 19:03:25 [#05] |
|---|
no tak... Asia, ale za to jak ją będziesz smakować po długim oczekiwaniu! A książka jest na topie - wczoraj w księgarni Wydawnictwa Literackiego na ul. Długiej w Krakowie widziałam całą wystawę "ubraną" w Chętkowskiego. Media swoje zrobiły. Mnie się marzy niewiele - refleksja całego oświatowego środowiska nad tym, co autor tam opisuje. I nad tym, co się stało w Toruniu także. A o Chętkowskim myślę ciepło, bo się odważył. Obnażyć, narazić, zdemaskować, bronić i walczyć w pewien sposób - o normalność i godność polskiej szkoły. |
| beera | 07-09-2003 19:07:15 [#06] |
|---|
no... ale się troche boję, boście rozbuchały moje oczekiwania :-) jutro sprawdzę u siebie- moze będzie wczesniej! |
| Tera | 07-09-2003 21:20:20 [#07] |
|---|
:-))) A ja przed chwilą zamówiłam przez internet:-) |
Karolina | 07-09-2003 21:32:30 [#08] |
|---|
Tera daj link, to i ja zamówie... ;-) |
| Karolina | 07-09-2003 23:03:44 [#10] |
|---|
| Dzięki... ale link;-) |
Marek Pleśniar | 12-09-2003 20:36:24 [#13] |
|---|
ciśnie mi się na usta to jak koleżeństwo? Jak rozłożą się głosy? Jest facet świnią czy aniołem? A jak nie to kim? |
Żaczek | 12-09-2003 20:40:33 [#14] |
|---|
Czytam.. ..właśnie i jeszcze nie mam zdania. |
grażka | 12-09-2003 20:46:07 [#15] |
|---|
| Ja czytam książkę... I narazie mi wychodzi, że jestem toksycznym rodzicem dziecka w wieku licealnym ;-)) |
| beera | 20-11-2003 09:04:47 [#16] |
|---|
dla kogo jest szkoła? Paweł zapytał, a w tej książce jest kilka odpowiedzi:-) |
| Marek Pleśniar | 20-11-2003 09:31:35 [#17] |
|---|
a raczej sporo pytań też:-) i nie mam ostatniego kawałka bo mam pół:-) tak se wydzierają ludzie książki w tym kraju:-)))) |
| Marek Pleśniar | 11-09-2004 23:53:42 [#18] |
|---|
| skoro już przyjedzie się nam pokazać autor ksiązki - podnoszę wątek. D. Chętkowski będzie na KKDS w sobotę 25go |
UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|
