Forum OSKKO - wątek
Gaba | 06-09-2003 09:21:32 [#01] |
---|
prawo mówi:
Art. 9c.
2. Nauczyciel kontraktowy lub nauczyciel mianowany posiadający co najmniej stopień naukowy doktora może ubiegać się o uzyskanie kolejnego stopnia awansu zawodowego po odbyciu stażu trwającego 9 miesięcy. Dyrektor szkoły może nauczycielowi kontraktowemu, który uzyskał awans w sposób określony w art. 9a ust. 3 i ubiega się o uzyskanie stopnia nauczyciela mianowanego, skrócić staż do 9 miesięcy.
Mój doktor jest sympatyczny, ale - dużo się musi uczyć i te 9 miesięcy to wg mnie za mało. Jak to zrobić, by wymierzyć mu staż dłuższy...
dyrektor może skrócić, ale nie musi, musi podac przycynę? Jest odowłanie od tej decyzji? |
Leszek | 06-09-2003 22:16:25 [#02] |
---|
Niestety Gabo - doktor ma tylko 9 miesięczny staż, KN nie dopuszcza możliwości wydłuzenia stażu. W przypadku wydłużenia stażu dr-owi, przegrywasz każde odwołanie się zainteresowanego od Twojej decyzji o wydłużeniu stażu. Pozdrawiam |
Gaba | 07-09-2003 05:13:40 [#03] |
---|
zastanawia mnie zapis - "Dyrektor szkoły może nauczycielowi kontraktowemu, który uzyskał awans w sposób określony w art. 9a ust. 3 i ubiega się o uzyskanie stopnia nauczyciela mianowanego, skrócić staż do 9 miesięcy".
Może... jest wyraźnie napisane "może", po co ta ciuciubabka prawna...
skoro skraca na wniosek, to skraca na wniosek. To nie prawo a wata szklana.
TO NIECH TO BRZMI JAKOŚ TAK...
"Dyrektor szkoły nauczycielowi kontraktowemu, który uzyskał awans w sposób określony w art. 9a ust. 3 i ubiega się o uzyskanie stopnia nauczyciela mianowanego, skraca staż do 9 miesięcy na jego wniosek.
PS. Dalej nie rozumiem, dlaczego nie może, jak z zapisu wynika, że może.
(dostaję sztywności poznawczej - i... - i... pomroczności jasnej, idę spać)
:) |
AnJa | 07-09-2003 10:04:04 [#04] |
---|
Pewnie, że może mieć - czyli nie ma ani automatu, że ma, ani determinantu, że ma jak złoży wniosek. Możesz z nim zrobić co zechcesz - awansowo rzecz jasna :-).jeśli jednak doktor jest typem walczaka to uzasadnienie odmowy w sensie: "Domniemywam w proroczym natchnieniu, w czym utwierdza mię także empiryczny ogląd Pana osoby, iż w okresie 9 miesiecy nie zdoła Pan osiągnąć poziomu wtajemniczenia właściwego nauczycielowi mnianowanemu" może wzbudzić szczerą radość w kuratorium, a jeśli nawet tam uznają Pani Dyrektor przypuszczenie powstałe w drodze iluminacji, to w sądzie może być trudniej. Co ja bym zrobił: 1.skrócił, albo: 2. wybił z głowy doktorowi składanie wniosku (w normalnej, acz nieformalnej rozmowie),albo: 3.wyrzucił doktora z roboty, albo wcześniej go (olśniony proroczą wizją) nie zatrudniał. Zastanawiam się tylko po co ja to piszę, jeśli Ty sama to wiesz? :-) Pomroczność jest zarażliwa? I jej symptomy pojawiają się około 10 ? (vide: czas Twego postu rozpoczynającego wątek :-) |
Leszek | 07-09-2003 10:41:29 [#05] |
---|
Przepraszam Gabo, zagapiłem się na art. 9a i wyszło mi , że nikt już nie może nic wydłużyć dr-owi ponad 9 miesięcy. Wszystkiemu winien pośpiech w czytaniu całej masy zaległych (nieprzeczytanych) informacji na forum. Możesz jeśli uznasz za właściwe zgodzić mu się na staż 2 lata 9 miesięcy i to w tej sytuacji byłoby najwłaściwsze (także wobec innych odbywających staże). Pozdrawiam |
Leszek | 07-09-2003 10:43:02 [#06] |
---|
A jeśli stwierdzasz , że jest b. słaby to lepiej zrób to co radzi AnJa. Może zapobiegniesz w przyszłości jakiejś podobnej do ostatnio oglądanej w TVN sytuacji. Pozdrawiam |
Gaba | 07-09-2003 17:18:00 [#07] |
---|
Bo ja to sobie kombinuję tak - chłop nie głupi, dwuprzedmiotowiec, chętny - niekumaty jak to wielu z nas było, jedni dochodzą szybciutko, inni nigdy - ale nie chcę skreślać, właśnie staż dłuższy wydaje mi się (w toku nadzoru), że byłby szansą na dojście, rozmawiałam z jego opiekunem, doktor dobrze rokuje, ale jest wolniejszy. Chłop wiedzowo jest fajny, koleżeńsko także - ale jakos tak czasem z tą dobrą dyscypliną... no, wiecie. Na pewno czlowiek nie do skreslenia a do dojrzenia. a ten staż ma być na wylęganie się - a nie odbębnianie, doktor pozatrudniał sie, gdzie się da. Niech se ta robi, co chce, ale z tą szkołą niech się wiąże.
Przecież szef musi troszkę wybiegac do przodu - cóż, ja z człekiem zrobię, za rok - on juz będzie mianowany i taki niby uformowany, taka podpora szkoły, nie? Mianowanie nich brzmi dumnie. Biję się więc z myślami.
Mial juz ktos z Was taki problem do rozwiązania. |
Ewa z Rz | 08-09-2003 01:35:01 [#08] |
---|
długość stażu nauczyciela-doktora na kolejny stopień awansu jest decyzją samego n-la. N-l może sobie wybrać, czy chce by jego staż trwał 9 m-cy, czy 1 rok i 9 m-cy, czy też normalnie, jak u innych, 2 lata i 9 m-cy. Dyrektorowi NIC do tego. Art. 9c ust. 2 KN, tylko pierwsze zdanie: Nauczyciel kontraktowy lub nauczyciel mianowany posiadający co najmniej stopień naukowy doktora może ubiegać się o uzyskanie kolejnego stopnia awansu zawodowego po odbyciu stażu trwającego 9 miesięcy., mówi o takim przypadku. Oznacza ono, że decyzję co do dlugości stażu podejmuje n-l. Dyrek może mu co najwyżej starać się wytłumaczyć, że powinien odbyć nieco dłuzszy staż, ale nic więcej. O kolejny stopień awansu n-l może ubiegać się, na to zezwala mu KN, więc dyrek nie może mu tego zabronić, zwłaszcza, że on ubiega się nie u dyrka tylko w jednym lub drugim organie... W tym przypadku nie ma również znaczenia jak uzyskał on swój obecny stopień awansu. Zdanie drugie tego sanego ustępu art. 9c KN mówi: Dyrektor szkoły może nauczycielowi kontraktowemu, który uzyskał awans w sposób określony w art. 9a ust. 3 i ubiega się o uzyskanie stopnia nauczyciela mianowanego, skrócić staż do 9 miesięcy. Jest to inna stuacja - chodzi tu o n-la zatrudnionego na podstawie ust 3 art 9a KN, który dotyczy pracowników wyższych uczelni lub nauczycieli ze znaczącym dorobkiem i odpowiednim stażem, którzy otrzymują stopień awansu n-la kontraktowego z mocy prawa. Jeśli taki n-l ma stopień doktora, a nie "podpada" pod ust 4 art 9a, to w stosunku do niego ma też zastosowanie zdanie pierwsze a nie drugie - są to zdania tego samego ustępu więc o pierwszeństwie zastosowania decyduje ich kolejność. Taki n-l najpierw podpada pod zdanie pierwsze, więc drugie nie ma do niego zastosowania. Zatem dyrektor może skrócić staż, ale nie musi tylko n-lom kontraktowym nie posiadajacym tytułu doktora, a mającym nadany stopień na podstawie art.9a ust. 3.
Art 9a KN: (...) ust. 3. Nauczyciele akademiccy legitymujący się co najmniej trzyletnim okresem pracy w szkole wyższej lub osoby posiadające co najmniej pięcioletni okres pracy i znaczący dorobek zawodowy uzyskują z dniem nawiązania stosunku pracy w szkole stopień nauczyciela kontraktowego, z zastrzeżeniem ust. 4. ust. 4. Nauczyciele akademiccy, posiadający stopień naukowy oraz legitymujący się co najmniej 3-letnim okresem pracy w szkole wyższej, z dniem nawiązania stosunku pracy w zakładzie kształcenia nauczycieli uzyskują stopień nauczyciela mianowanego. Reasumując: 1. n-l nowo przyjmowany do pracy otrzymuje stopień n-la kontraktowego na podstawie art 9a us 3 KN - dyrek, na wniosek n-la MOŻE mu skrócić staż do 9 m-cy. 2. ten sam n-l, ale z tytułem doktora otrzymuje stopień n-la mianowanego na podstawie art 9a ust. 4 KN - składając wniosek o staż sam decyduje o jego czasie trwania. 3. n-l mający stopień n-la kontraktowego/mianowanego uzyskuje stopień doktorski - sam decyduje o długości swojego stażu na kolejny stopień awansu. Możliwa jest taka sytuacja: zatrudniamy (na rok) stażystę, który uzyskuje w czasie tego roku tytuł doktora. Kończy staż i otrzymuje stopień n-la kontraktowego. Z początkiem następnego roku szkolnego składa wniosek o staz na mianowanego o długości 9 m-cy. Z końcem roku szkolnego uzyskuje stopień n-la mianowanego i na początku kolejnego roku szkolnego składa wniosek o 9 miesięczny staż na n-la dyplomowanego. Zatem po 3 latach od zatrudnienia się w szkole ma najwyższy stopień awansu zawodowego - tylko dlatego, że uzyskał tytuł doktora. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|