Forum OSKKO - wątek
elka40 | 28-08-2003 11:11:48 [#01] |
---|
Bardzo proszę o pomoc w rozwikłaniu sprawy książeczek zdrowia, orzeczeń lekarskich i innych zaświadczeń oraz badań lekarskich obowiązujących lub nie nauczycieli szkół różnego typu. Co w tej chwili jest obowiązkowe? Jakie badania są konieczne, co nauczyciel powinien przedstawić dyrektorowi i od kogo... Pomóżcie, bo każdy mówi co innego, sanepid też niezbyt jasno wyjaśnia /są rozporządzenia nowe/. |
elka40 | 28-08-2003 11:44:36 [#03] |
---|
Mam pytanie:
Czy nie wystarczą orzeczenia z badań okresowych? Przecież wtedy lekarz kieruje na różne badania... Potem na ich podstawie orzeka czy może nauczyciel pracować czy nie.
U mnie powiedzieli, że książeczki możemy schować sobie na pamiątkę, potrzebne jest zaświadczenie /jakie? w jakiej formie i od kogo?/. |
elka40 | 28-08-2003 11:47:23 [#04] |
---|
Może jest ktoś , kto ma to za sobą i wyjaśni w prosty sposób, jak właściwie powinno być. Wiem , że są rozporządzenia, ale też niejasne. Jak sobie z tym poradziliście? |
Dżoana | 28-08-2003 13:07:46 [#05] |
---|
galimatias U nas co jakiś czas jest inaczej. Najpierw były obowiązkowe badania krwi, rtg, laryngolog i co jeszcze nie pamiętam. Później , tzn. za parę lat okazało się, że oprócz tych badań musimy jeszcze zaliczyć GINEKOLOGA - ciekawe dlaczego? I te badania były ważne przez 4 lata. Ostatnio wystarczył laryngolog i lekarz medycyny pracy, który oglądał nam łydki. W tym roku podobno wystarczy pieczątka od ogólnego. |
elka40 | 28-08-2003 21:33:54 [#06] |
---|
Ale czy ktoś wie jak powinno być? Po co sprawdzali łydki? A z jakiego powodu ginekolog? To lekarz podejrzewał coś? A prawa człowieka? |
AnJa | 28-08-2003 21:46:08 [#07] |
---|
Pieczatkę stawia lekarz medycyny pracy lub rodzinny (u nas maja uprawnienia). Jeśli traktuje to swobodnie lub nie ma żadnych podejrzeń co do stanu zdrowia badanego - zwykle przyklepuje pieczątkę. W innym przypadku, zanim to zrobi kieruje do specjalisty - czasami to jedyna okazja by co 2-3 lata w miare gruntownie sie przebadać! Jeśli komus na tym nie zależy na pewno znajdzie takiego lekarz, który zrobi to, na czym nam zależy. I jakoś sobie nie mogę wyobrazić tego przypisania szkoły do konkretnego lekarza.Badanie jest wprawdzie płatne z budżetu szkoły, ale to nie znaczy że dyrektor ma Was prawo do kogoś przypisać - najwyżej zapłacicie z własnej kieszeni różnicę między kwota wynegocjowaną przez dyrekcję a ta, którą zapłaciliście u swojego lekarza- a ten bywa nawet tańszy! |
Dżoana | 28-08-2003 21:59:14 [#08] |
---|
:-))) Ten ginekolog był z góry wyznaczony, w szkole zlecili nam całą listę badań, a wśród nich była wizyta u ginekologa.
Jeśli idzie o łydki, to chodziło chyba o żylaki. Pani doktor zabroniła nam nosić podkolanówki pończochowe. |
elka40 | 28-08-2003 22:00:46 [#09] |
---|
AnJa! To co napisałaś to już coś. Dzięki serdeczne. U nas ni ma pieniędzy na te badania, więc niestety z własnej kieszonki. |
Marek Pleśniar | 28-08-2003 22:02:11 [#10] |
---|
hmm, pooglądac łydki dobra rzecz. Ja zafundowałem swoim kiedyś mammografię;-) Powaznie:-) |
elka40 | 28-08-2003 22:09:43 [#12] |
---|
Mammografia to się przydaje. Swoją drogą, kiedy się ma podejrzenia to człowiek sam pójdzie do specjalistów. A badania okresowe nie wystarczą? To po co się je robi? |
elka40 | 28-08-2003 22:13:34 [#13] |
---|
Dobra ta strona AnJa! :-))) W szkole też można sprawdzić! Jak badać to na całego. Ciekawe, kiedy u nas będzie dostępny? |
bogna | 28-08-2003 22:14:31 [#14] |
---|
dyskryminacja? a panowie - nauczyciele? Mieli jakieś równie sympatyczne badania zamiast ginekologicznych? |
elka40 | 28-08-2003 22:17:43 [#15] |
---|
O właśnie , co badano mężczyznom? Prostatę może albo obwód brzucha :-) |
Marek Pleśniar | 28-08-2003 22:21:05 [#16] |
---|
doskonalsza z płci wystarczającą dyskryminacją jest to że nie mamy możliwości być poddanymi temu wszystkiemu:-). Komprenewu? ;-) |
AnJa | 28-08-2003 22:21:37 [#17] |
---|
No, tylko bez aluzji :-) Temat obwodu brzucha obniża znacznie moje poziom poczucia humoru ! Nawet w stanie lekkiej euforii. |
elka40 | 28-08-2003 22:27:48 [#18] |
---|
Mięsień piwny powiększający się w czasie wakacji? |
AnJa | 28-08-2003 22:34:44 [#19] |
---|
A dlaczego tylko w czasie wakacji:-). Jakość jest pochodną konsekwencji i regularności - prawo mego autorstwa! W ciągu najbliższych miesięcy spróbuję dowieść empirycznie jaką pochodną! Dlaczego piwny? A golonka? |
Dżoana | 28-08-2003 22:38:49 [#20] |
---|
Do AnJa Z tymi łydkami to święta prawda. Mam przed sobą książeczkę - to było w 2001 roku, a ginekolog chyba 4 lata wcześniej. |
elka40 | 29-08-2003 15:33:14 [#21] |
---|
Wracam do tematu. W jakiej formie przyjęte jest potwierdzenie stanu zdrowia n-la.
1. Pieczątka w książeczce jak dotychczas.
2. Oddzielne zaświadczenie /czy ktoś zna wzór?/. |
ellys | 30-08-2003 07:50:10 [#22] |
---|
U mnie funkcjonują książeczki zdrowia sprawdzane przez sanepid. W nich pieczątka lekarza medycyny pracy z adnotacją zdolny do pracy, bez żadnych badań, chyba że n-l ma życzenie. Opłata za to podbicie 5 zł. Oraz zaświadczenie lekarskie wydawane na 5 lat lub krócej, zależnie od wieku i stanu zdrowia n-la. Tu jest badanie ogólne - posłuchanie serducha, ciśnienie itp i obowiązkowo wizyta u laryngologa. To kosztuje szkołę 35 zł. I jeszcze są panie z kuchni, super drogie bo teraz trzeba raz w roku nosicielstwo, rtg płuc. Dla n-li od maluszków ( do 6 lat ) koszty rosną, bo też muszą nosicielstwo. Sama roszkosz. |
elka40 | 30-08-2003 09:40:32 [#23] |
---|
To jest jak najbardziej logiczne, lekarz medycyny pracy stwierdza, podbija i jest ok. W razie czego kieruje na dodatkowe badania. Dzięki. Jeszcze, żeby Sanepid to uznał. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|